Skocz do zawartości




- - - - -

tylny wózek w sedanie


26 odpowiedzi w tym temacie

#1 Offline   maraz80


  • Postów: 257
  • Na forum od: 10 sie 2012
  • Miejscowość: Szczecin
  • Mercedes:W124 2.5D turbo - OM602
  • Rocznik:1993
  • Nadwozie:sedan
  • Skrzynia biegów:automatyczna
  • Opcja:E-Klasse
  • Alternatywne paliwo:brak

Napisano 03 grudnia 2014 - 04:09

Panowie byłem u magika coś tam poczarować i obejrzeć, i pokazał mi że na wózku zgniło mi całkiem zdrowo że kawałek na tulei metalowej odpadł i mam dziurę tak na 2cm.
Poradźcie czy spawać czy może ktoś cały wózek wymieniał i czy to droga operacja. Pytam czy wmieniać bo mam obawy że może być cały nieźle pognity.

Również pozwolę się upewnić a propos nawiewu. Grzeje ładnie ale sama dmuchawa nie daje rady. Czasem działa, czasem nie, a przy 3-4 ustawieniu coś z niej pyrka. bezpieczniki już wymienialem. Silniczek zapewne?

Użytkownik maraz80 edytował ten post 03 grudnia 2014 - 04:16




#2 Offline   majsterus


  • Postów: 4 467
  • Na forum od: 10 lis 2011
  • Miejscowość: wielkopolskie
  • Mercedes:W124 2.0E >92r - M111
  • Rocznik:1993
  • Nadwozie:sedan
  • Skrzynia biegów:automatyczna
  • Opcja:E-Klasse
  • Alternatywne paliwo:brak
  • Drugi Mercedes:drugi to za dużo
  • Trzeci Mercedes:skuter chińczyk
  • Inne auto:i rower

Napisano 03 grudnia 2014 - 07:57

Kup se drugi, wyczyść pomaluj, pajtrać tego nie warto. :D

#3 Offline   m104


  • Postów: 4 488
  • Na forum od: 24 kwi 2012
  • Miejscowość: /dev/null/
  • Mercedes:inny / brak
  • Rocznik:brak
  • Nadwozie:brak
  • Skrzynia biegów:brak
  • Opcja:brak
  • Alternatywne paliwo:brak

Napisano 03 grudnia 2014 - 09:19

Jak się rozsypał wózek - nie jego mocowanie, to nic nie spawaj, tylko wywalaj go i wstawiaj nowy. Przy okazji jak będzie zdjęty, jego mocowania w nadwoziu do sprawdzenia i pewnie naprawienia.

#4 Offline   wicherWpolu


  • Postów: 55
  • Na forum od: 19 wrz 2014
  • Miejscowość: dolnośląskie
  • Mercedes:W124 2.3E - M102
  • Rocznik:1990
  • Nadwozie:coupe
  • Skrzynia biegów:manualna 5
  • Opcja:brak
  • Alternatywne paliwo:brak
  • Inne auto:125p '70

Napisano 03 grudnia 2014 - 12:32

wlaśnie, jak się ma podwozie? bo skoro coś wpłynęło tak na wózek to i wpływać musiało na resztę rzeczy w tej okolicy... swoją drogą - w życiu nie widziałem żeby sanki czy wozek przerdzewiał na wylot... powierzchowna korozja ok ale dziury? może był pokrzywiony i prostowany? przyjechał statkiem z usa ze słoną wodą na pokładzie?
jutro ściągam swój wózek - w razie czego będę mógł coś rzec w temacie demontażu, powodzenia!

#5 Offline   maraz80


  • Postów: 257
  • Na forum od: 10 sie 2012
  • Miejscowość: Szczecin
  • Mercedes:W124 2.5D turbo - OM602
  • Rocznik:1993
  • Nadwozie:sedan
  • Skrzynia biegów:automatyczna
  • Opcja:E-Klasse
  • Alternatywne paliwo:brak

Napisano 03 grudnia 2014 - 14:29

Jutro podjade do magika ogarnąć dmuchawę to postaram się wrzucić do na podnośnik i zrobić fotkę tego wózka i ocenicie i doradzicie. Jestem raczej jeleń więc nie chce się dać wydymać na słowo.

#6 Offline   Andrzejkudowa


  • Postów: 255
  • Na forum od: 27 paź 2009
  • Miejscowość: Kudowa-Zdrój
  • Mercedes:W124 2.6E - M103
  • Rocznik:1987
  • Nadwozie:sedan
  • Skrzynia biegów:manualna 5
  • Opcja:brak
  • Alternatywne paliwo:brak
  • Drugi Mercedes:W124 200D
  • Inne auto:Ford Sierra OHC EFI, Audi 80

Napisano 03 grudnia 2014 - 15:30

Zrób fotki przednich poduszek wózka(tam gdzie jest przykręcony do nadwozia).

#7 Offline   majsterus


  • Postów: 4 467
  • Na forum od: 10 lis 2011
  • Miejscowość: wielkopolskie
  • Mercedes:W124 2.0E >92r - M111
  • Rocznik:1993
  • Nadwozie:sedan
  • Skrzynia biegów:automatyczna
  • Opcja:E-Klasse
  • Alternatywne paliwo:brak
  • Drugi Mercedes:drugi to za dużo
  • Trzeci Mercedes:skuter chińczyk
  • Inne auto:i rower

Napisano 03 grudnia 2014 - 20:26

oj zdarza się, spawy powodują szybszą korozję wokół nich i wtedy pęka wzdłuż spawu.

#8 Offline   janekc124


  • Postów: 51
  • Na forum od: 09 mar 2016
  • Miejscowość: Lodz
  • Mercedes:W124 3.0E - M103
  • Rocznik:1992
  • Nadwozie:coupe
  • Skrzynia biegów:automatyczna
  • Opcja:brak
  • Alternatywne paliwo:brak
  • Inne auto:Astra K

Napisano 06 grudnia 2018 - 19:55

Witam. Czy jest ktoś z Forumowiczów co robił w woj. łódzkim mocowanie tylnego wózka. Wózek jeszcze się nie wyrwał ;) ale od wewnątrz mocowanie jest skorodowane i chciał bym to ogarnąć.

Użytkownik janekc124 edytował ten post 06 grudnia 2018 - 20:00


#9 Offline   Vinnie


  • Postów: 134
  • Na forum od: 06 maj 2017
  • Miejscowość: Poznań
  • Mercedes:W124 2.2E - M111
  • Rocznik:1994
  • Nadwozie:kombi
  • Skrzynia biegów:automatyczna
  • Opcja:E-Klasse
  • Alternatywne paliwo:brak

Napisano 06 grudnia 2018 - 22:36

Stajnia W124 (https://www.facebook.com/stajniaw124/) - Jabłonna pod Warszawą - większość 124 jakie do nich trafia ma właśnie takie problemy. To co prawda nie łódzkie, ale odległość raczej akceptowalna. Jak nie znajdziesz nikogo w łódzkim to spróbuj u nich. Nie wiem co prawda jak z dostępnością terminów, ale nie zaszkodzi spróbować.

#10 Offline   janekc124


  • Postów: 51
  • Na forum od: 09 mar 2016
  • Miejscowość: Lodz
  • Mercedes:W124 3.0E - M103
  • Rocznik:1992
  • Nadwozie:coupe
  • Skrzynia biegów:automatyczna
  • Opcja:brak
  • Alternatywne paliwo:brak
  • Inne auto:Astra K

Napisano 07 grudnia 2018 - 14:40

Dzięki Kolego za info. Właśnie do nich dzwoniłem i już wszystko wiem jak i za ile. Najbliższe terminy na chwilę obecną mają na kwiecień. Poczekam może ktoś coś jeszcze poleci ale nie wykluczam, że tam pojadę.








Podobne tematy Zwiń