Forum Mercedes 201-124 (w201, w124, c124, s124, a124)

Witam, w mojej pojawił się poważny problem bo spalił mi się komputer który steruje wtryskami (drugi raz zdarzyła mi się taka katastrofa ). Za Pierwszym razem dowiedziałem się ze mam ten komputer spalony zaraz po zakupie w Monchium... Dałem wtedy auto do mechanika usunął zwarcie (było gdzieś bo cała wiązka jest sparciała) ja w tym czasie wysłałem ten sterownik do naprawy kosztowała mnie ta zabawa 500pln, za naprawę tej przypalonej wiązki mechanik nie wziął dużo bo coś 200pln ale nie powiedział mi o tym ze wiązka jest w tak beznadziejnej kondycji. Powiedział tylko ze już była czarowana bo były porobione mostki (4 wtryski sterowane przez 2 wejścia z komputera) to mi poprawił założyłem komputer i cieszyłem się samochodem do zeszłego miesiąca. Mam znowu spalony komputer i dodatkowo jakiś problem z przepływomierzem. Ale co chciałem powiedzieć mam teraz u innego mechanika i dowiedziałem się ze naprawiał już 15 innych mercedesów w124 (wymieniał w nich cała wiązkę elektryczną) ale woła sobie za to 1500 zł a mnie nie stać bo dochodzi do tego koszt naprawy komputera i kupno przepływomierza. Dlatego mam zamiar naprawić te wiązkę samemu już dzisiaj prawią ją wymontowałem robię przy tym dużo fotek. jak będę miał więcej czasu zrobię mała fotorelacje z naprawy. Ale mam pytanie czy robił już ktoś podobne rzeczy jestem otwarty na rady i propozycje . Pozdrawiam

roxa napisał:

w ten posób robi się fabryczne wiązki

Wypadałoby, żeby te kable były odporne na wysoką temperaturę ;-)

ja u siebie przy komputerze ucinałem wiązke i każdy kabel pojedyńczo ciołem i lutowałem odrazu nowy i tak po kolei najwięcej roboty było przy kostkach,bo je musiałem rościnać żeby wpiąć nowe przewody i zwróć uwagę na wiazke przepustnicy tęż lubi się sypać,Ja zrobiłem ponad 60tyś.km a silnik nawet nie zadrgnie .mi to zajeło na spokojnie ok.30 godz.robiąc jak dla siebie bez pośpiechu

Wszystko dobrze mi koledzy radzą co do tej wiązki jak to lutować na desce czy na kartonie żeby mieć dobrze rozłożone łączówki. Ale ja cały czas mam problemy jeszcze z wyciąganiem tej wiązki z samochodu, a po drodze pełno zagadek na przykład wtyczki od wtrysków przyklejone na silikonie, polowa tej mojej wiązki była już naprawiana (bardzo miernie) i tak po prostu widzę obraz nędzy i rozpaczy. Powiedzcie mi jedną rzecz jak rozpiąłem całość od silnika i od strony komputera to w którą stronę jest to lepiej wyciągać w stronę bezpieczników czy komputera ? dzięki za rady, powiem szczerze ze wiele się nie dowiedziałem ale teraz przynajmniej wiem ze komuś się to już udało ;-) . Pozdro

ja u siebie nprawiłem bez wyjmowania wiązki poprostu ok.10cm od komputera pojedyńczo ucinałem kabele i lutując z kostkami na samochodzie nie jestem elektrykiem ale jakoś poradziłem .wtyczki od wtrysków da się rozebrać i wlutować nowy przewód.większość wtyczek to rozcinałem .wkładałem kabel i sklejałem klejem wtyczke ,marudna robota ale zadnych kosztów jak sam zrobisz

Andrut22, ja wyjąłem całą wiązkę z silnika i wypiąłem z pod wycieraczki i doszedłem do bezpieczników tyle, że ta wiązka gdzieś wchodzi głębiej do wnętrza samochodu, a jako, że nie wiedziałem gdzie się zatrzymam jak zacznę iść dalej odpuściłem i dałem magikowi od elektryki. I nadal nie wiem gdzie ona się kończy Powodzenia życzę i napisz gdzie się kończy ta wiązka :mrgreen:

Dzisiaj udało mi się wyciągnąć te nieszczęsną wiązkę z mojej . Jest dużo gorzej niż myślałem, po prostu jest tak źle ze zwarcie mogło powstać wszędzie :sad: . Ale Ciesze się że mam już cała wiązkę od wtrysków i wszystkie kable zdjęte i są na moim stole ;-) Mam kolejne pytanko wie ktoś może czy można kupić wtyczki do wtrysków KE JET, bo stare ma w fatalnym stanie, i czy inne potrzebne wtyczki można gdzieś dostać (nie pytam o szroty) w końcu jutro będę może miał więcej czasu to wrzucę fotki.

Andrut22 napisał:

Ty nie masz KE - Jeta
A wtyczki myślę że są do kupienia w ASO. Chciałem popatrezć w EPC i podasć Ci nr części ale w tej chwili EPC jest nie dostępne.

O ile pamiętam nie wszystkie wtyczki są dostępne luzem. Dlatego przygotuj się, że części trzeba będzie zrobić "trepanację" jak to jeden z kolegów ładnie na tym forum napisał i udokumentował.

Ach, problem dotyczy również wiązki przepustnicy (przewody w czarnej, silikonowej izolacji), nierozbieralna wtyczka, a z drugiej strony kabel zaciśnięty w korpusie przepustnicy. Najlepiej chyba otworzyć tę czarną pokrywkę (śruby torx z dziurką + plastikowy nit-plomba do odcięcia) i zerknąć, w jakim stanie jest izolacja. U mnie wyraźnie widać pęknięcia.