[w124] Jak zdemontować przedni błotnik?
spokoemil 31 mar 2010 - 00:44
Witam szanownych kolegów. Chodzi o to, ze sprezyny od zawiasów maski najprawdopodobniej spadły, lub pekły, i maska ciezko sie podnosi, a pozatym są one niedokrecone, bo maska jest jakby "luźna" i po docisnieciu w miejscu zawiasu wpada w dół. Przy podmuchu z naprzeciwka znow wedruje do góry, jakies poł cntymetra, moze centymetr. (a moze da sie dokrecic zawiaz bez demontazu błotnika? ale raczej w to wątpie) Chciałem dzisiaj zdjac błotnik, i zajrzeć tam ale poległem.... Tz otworzyłem maske, odkreciłem 6 śrub na klucz 10 wzdłuż blotnika, odkreciłem drzwi z zawiasów, wykreciłem kolejne 3 sruby idące z góry na dół wlasnie na laczeniu przednich drzwi z błotnikiem. Wyjałem kierunkowskaz, odkreciłem 3 śruby, 2 na klucz 8 i jedna na krzyzak..... I nie moglem zjac błotnika bo cos go jeszcze "trzymało", tak jakby na dole. Nie chciałem nic urwac, a ze dzien sie konczył, zkreciłem wszystko z grymasem na twarzy. Teraz moje pytanie, w jaki sposób zdemontować błotnik, aby nic nie uszkodzic? I gdzie jest on jeszcze przykrecony/zaczepiony? Mam szeroką listwe w aucie, i tak sie zastanawiam, czy pod tym kawałkiem listwy na błotniku są jakieś sruby/zaczepy? Jesli tak to jak zdemontowac ten kawałek listy aby nic nie połamać, bo próbowałem lekko odciagnac ten kawałek listwy, ale bezskutecznie.... Prosze o pomoc i ewentualne uwagi oraz sugestie. Pozdrawiam
Gość__ 31 mar 2010 - 07:26
Mam opis do wąskiej listwy. O zdejmowaniu szerokiej było już na forum. Musisz poszukać
W FAQ inne "odcinki" tej opowieści pod tytułem "Sam naprawiam" ;-)
. Może podobnym do mojego jak zobaczyłem błędy w Twoim poście? Emil -chyba już starczy scenariusza "ja prosić, ty olewać" ?
W FAQ inne "odcinki" tej opowieści pod tytułem "Sam naprawiam" ;-)
Cytat
z grymasem na twarzy.
. Może podobnym do mojego jak zobaczyłem błędy w Twoim poście? Emil -chyba już starczy scenariusza "ja prosić, ty olewać" ?
Czaro 31 mar 2010 - 10:00
spokoemil napisał:
a moze da sie dokrecic zawiaz bez demontazu błotnika?
spokoemil napisał:
odkreciłem drzwi z zawiasów
spokoemil napisał:
czy pod tym kawałkiem listwy na błotniku są jakieś sruby/zaczepy?
spokoemil napisał:
gdzie jest on jeszcze przykrecony/zaczepiony?
Chyba o niczym nie zapomniałem...
Jędrek 03 kwi 2010 - 23:39
Powiem krótko:jedno pytanie masz kimę czy nie?Jeżeli tak to jest troszkę zabawy,jeżeli nie będzie prościej ;-) przy demontażu błotnika trzeba zdemontować niestety zderzak jeżeli jesteś zainteresowany pomocą w tej kwesti jutro dam foty i opis jak to zrobić
kristransmed 04 kwi 2010 - 06:12
Jędrek 04 kwi 2010 - 10:19
spokoemil jak ci to nie pomoże:
to pisz to ci wrzuce
kristransmed napisał:
Myślę,że z pomocą tych fotek znajdziesz odpowiedzi na Twoje pytania.
spokoemil 04 kwi 2010 - 22:33
witam kolego, jezeli mozesz zarzucic fotkami jak tym zderzakiem do byłbym wdzieczny, bo nie mam pojecia gdzie on jest przymocowany..... Z gory dzieki. Bo musze to zrobic
Jędrek 05 kwi 2010 - 11:47
spokoemil powiem krótko w 300D bez klimy i turbossawki właziłeś pod wozidlo zdejmowałeś osłonę i do śrub zderzaka miałeś dostęp jak tralala,u mnie niestety trzeba zdemontować lampy przednie 300td klima co by zderzak zdemontować bez tego się nie obejdzie :sad: niestety jutro rano zapodam ci opis
[ Dodano: Pon Kwi 05, 2010 12:47 ]
No dobra uzbrajamy się w narzędzia,czas i cierpliwość.
1.Demontujemy listwy z drzwi oraz błotnika co by dostać się do tych oto śrubek trzech ostatnia jest na samym dole.
2.Wyciągamy kierunkowskaz w celu dostania się do śrub mocujących reflektor,odkręcamy, następnie śrubę listwy pod reflektorem i śrubę mocującą reflektor wyciągamy reflektor i odkręcamy drugą śrubę mocującą listwę z błotnikiem to samo robimy z drugiej strony.
12
3.Teraz mamy dostęp w otworach po reflektorach do śrub mocujących zderzak z przodu
4.Następnie zabieramy się do odkręcenia plastikowych osłon przednich w nadkolach pod którymi znajduje się śruba mocująca zderzak z boku
(ja jej po tej stronie nie mam)to samo robimy z drugiej strony plastiki mocowane są do fartucha
34
5.Jeżeli wszystko mamy odkryte zabieramy się do rozkręcania zderzaka jeżeli mamy poduszkę powietrzną należy przygotować coś do podłożenia pod zderzak bo kabel od czujnika w zderzaku jest krótki.
6.Jeżeli zderzak już na kołkach to można rozkręcać błotnik śruby od niego nie trudno znależć no zawias już na wierzchu
Myślę że w miarę jasno i zrozumiale to przedstawiłem
[ Dodano: Pon Kwi 05, 2010 12:47 ]
No dobra uzbrajamy się w narzędzia,czas i cierpliwość.
1.Demontujemy listwy z drzwi oraz błotnika co by dostać się do tych oto śrubek trzech ostatnia jest na samym dole.
2.Wyciągamy kierunkowskaz w celu dostania się do śrub mocujących reflektor,odkręcamy, następnie śrubę listwy pod reflektorem i śrubę mocującą reflektor wyciągamy reflektor i odkręcamy drugą śrubę mocującą listwę z błotnikiem to samo robimy z drugiej strony.
12
3.Teraz mamy dostęp w otworach po reflektorach do śrub mocujących zderzak z przodu
4.Następnie zabieramy się do odkręcenia plastikowych osłon przednich w nadkolach pod którymi znajduje się śruba mocująca zderzak z boku
(ja jej po tej stronie nie mam)to samo robimy z drugiej strony plastiki mocowane są do fartucha
34
5.Jeżeli wszystko mamy odkryte zabieramy się do rozkręcania zderzaka jeżeli mamy poduszkę powietrzną należy przygotować coś do podłożenia pod zderzak bo kabel od czujnika w zderzaku jest krótki.
6.Jeżeli zderzak już na kołkach to można rozkręcać błotnik śruby od niego nie trudno znależć no zawias już na wierzchu
Myślę że w miarę jasno i zrozumiale to przedstawiłem