←  Mercedes S, CL i SEC

Forum Mercedes 201-124 (w201, w124, c124, s124, a124)

»

[w140] padł akumulator, nie moge otworzyć...

Zablokowany

- zdjęcie rafalrafal 17 mar 2011 - 12:57

Witajcie.
Samochód długo stał i akumulator sie rozładował, aby go naładować muszę otworzyć bagażnik (tam jest aku).
Lecz mały szczegół - bez prądu centralny nie działa.
Od razu mówię, że wkładka została wymieniona w bagażniku i nie mam do tego klucza [została włożona na sztuke , poprzedni zamek jakiś poszukiwacz skarbów próbował sforsować.
Więc z klucza mogę otworzyć tylko drzwi przednie. Bagażnik = nie.

Przeczytałem o podłączeniu osobnego aku pod alternator. Ale będzie ciężko - auto stoi na podwórku i jest małe pole do manewrów .
Czytałem również o podłączeniu + (plusa) pod np. lampke w aucie a minusa- pod mase i wtedy atakować drzwi z kluczyka i zaskoczy centralny.

Jakiś inny sprawdzony pomysł ?

Dodam, że mógłbym złamać zamek w bagażniku ale to koszt kolejnej wkładki. Będzie to ostatecznością.

pozdrawiam
Rafał
Odpowiedz

- zdjęcie pheonix 17 mar 2011 - 13:16

rafalrafal napisał:

Przeczytałem o podłączeniu osobnego aku pod alternator. Ale będzie ciężko - auto stoi na podwórku i jest małe pole do manewrów .

Otwórz z kluczyka drzwi, otwórz maskę i działaj. Inna kwestia, że nie wiadomo o jaki silniku mowa także nie wiadomo czy jest gdzie się podpiąć przewodami rozruchowymi i drugim aku od góry.

rafalrafal napisał:

Czytałem również o podłączeniu + (plusa) pod np. lampke w aucie a minusa- pod mase i wtedy atakować drzwi z kluczyka i zaskoczy centralny.

To też jest dobry sposób ale tylko na otwarcie. Na odpalenie bym nie ryzykował, bo jest za mały przekrój kabli żeby kombinować.

Bardziej racjonalnego i mało inwazyjnego sposobu niż podpięcie zewnętrznego źródła zasilania niestety nie ma.
Wpiąć w zasadzie możesz się wszędzie gdzie jest tylko możliwość dostania się do "plusa".
Kabel ujemny można wpiąć nawet do ogranicznika otwarcia drzwi.
Odpowiedz

- zdjęcie rafalrafal 21 mar 2011 - 16:46

napiszę jak rozwiązałem sprawe bez dodatkowego zasilania.
mianowicie podniosłem tylnią kanapę, gdzie znajduje się pompka od centralnego.
po kolei odczepiałem wężyki i dmuchałem z całych sił.
najpierw podniosły sie rygle w drzwiach.
kolejny przewód już był formalnością i dużą siłą płuc :/

dmuchnąłem w przewodzik i zamek w bagażniku się otworzył :)

pozdrawiam!
Odpowiedz

- zdjęcie mcbarlo 21 mar 2011 - 20:07

Wow, no to faktycznie masz power w plucach. Ja mialem ten sam problem, ale pompka do pilki dmuchalem. Plucem to bym tam kupe predzej zrobil niz odpowiednie cisnienie zeby ruszyc cokolwiek. :ok:
Odpowiedz

- zdjęcie wojtek81 10 maj 2011 - 19:45

rafalrafal napisał:

po kolei odczepiałem wężyki i dmuchałem z całych sił.najpierw podniosły sie rygle w drzwiach
Mam takie pytanie w 100% laickie: czyli pompka centralnego dmucha w momencie odblokowywania drzwi, a zasysa w momencie ich ryglowania?
Gdyby kolega zaczął zaciągać niczym vacuum pompa to by auto zamknął?
Odpowiedz

- zdjęcie Biały 10 maj 2011 - 20:07

tak
Odpowiedz

- zdjęcie pepe1111 11 maj 2011 - 13:12

Ja akurat mialem taki element pneumatyczny z zamka drzwi kiedys wymieniany i mam ten stary w domu i dokladnie tak działa: jak sie dmucha w otwor to wysuwa sie element (który normalne pchałby tez rygiel/przycisk). Co wiecej nawet siła dmuchu dziecka wystarczy... (tyle, ze oczywiscie jesli jest podpieta mechanika drzwi, to moze byc jednak znacznie ciężej).
Odpowiedz
Zablokowany