[c124] SWAP na V8?
dan78 16 wrz 2013 - 21:56
Nie wszystkim , wszystko musi sie podobac .
Tak czy tak warto wszystkich wysluchac .
Tak czy tak warto wszystkich wysluchac .
KrystaGG 17 wrz 2013 - 01:58
nie sluchaj forumowych narzekaczy co straszą nieorginalnymi vinami, rób swoje. Kiedys widzialem e30 z v12 więc wszystko sie da. Sam marze o 124 qp w full wypasie z V8
majsterus 17 wrz 2013 - 15:27
KrystaGG jesteś pewien swojej przekładki na 100% tzn. wsiadasz i bez zastanowienia jedziesz np. pod granicę francuską?? Czy jednak jest ryzyko powrotu na lawecie???
Czekam na efekty pracy. Nikt nie wspomniał, że V8 w W124 po obu stronach przed przednimi kołami są chłodnice oleju...
Użytkownik majsterus edytował ten post 17 września 2013 - 15:33
Czekam na efekty pracy. Nikt nie wspomniał, że V8 w W124 po obu stronach przed przednimi kołami są chłodnice oleju...
Użytkownik majsterus edytował ten post 17 września 2013 - 15:33
Sinus007 17 wrz 2013 - 17:46
Nie przejmuj się kolego.. Ta fala krytyki i żałosnych wypowiedzi to tylko z zazdrości. Jak zacząłem swój projekt miałem to samo.
Panowie myślą że są najlepszymi inżynierami na świecie a pewnie mieli by problem z wymianą koła na trasie
Widzę że pracujesz nad furami wiele lat, nie powinieneś mieć problemu z wstawieniem silnika ale rzeczywiście kabelki mogą Cie wyprowadzić z równowagi.
Rozumiem że auto ma być jak najbardziej oryginalne, zegary wstaw od W124 E420 prędkościomierz jest sterowany elektronicznie reszta P&P
Będziesz miał dużo zabawy żeby przepleść wiązkę która steruje silnikiem i ABSem ja miałem problemy żeby ją wydostać z auta
Do czego ma Ci to auto w ogóle służyć?
Możesz poczekać aż odpalę swoje autko i zastanowisz się czy może jednak M113 nie wstawić.
Panowie myślą że są najlepszymi inżynierami na świecie a pewnie mieli by problem z wymianą koła na trasie
Widzę że pracujesz nad furami wiele lat, nie powinieneś mieć problemu z wstawieniem silnika ale rzeczywiście kabelki mogą Cie wyprowadzić z równowagi.
Rozumiem że auto ma być jak najbardziej oryginalne, zegary wstaw od W124 E420 prędkościomierz jest sterowany elektronicznie reszta P&P
Będziesz miał dużo zabawy żeby przepleść wiązkę która steruje silnikiem i ABSem ja miałem problemy żeby ją wydostać z auta
Do czego ma Ci to auto w ogóle służyć?
Możesz poczekać aż odpalę swoje autko i zastanowisz się czy może jednak M113 nie wstawić.
dan78 17 wrz 2013 - 19:58
Użytkownik Sinus007 dnia 17 września 2013 - 17:46 napisał
Nie przejmuj się kolego.. Ta fala krytyki i żałosnych wypowiedzi to tylko z zazdrości. Jak zacząłem swój projekt miałem to samo.
Panowie myślą że są najlepszymi inżynierami na świecie a pewnie mieli by problem z wymianą koła na trasie
Panowie myślą że są najlepszymi inżynierami na świecie a pewnie mieli by problem z wymianą koła na trasie
Generalnie samochod mam 5 lat , ma niewielki przebieg stan "igla" .
Ale po takim dlugim uzytkowanie brakuje mocy , nie ma sie co oszukiwac.
Jest to moj weekendowy samochod , czyli generalnie "hobby zabawka" .
A zegary o ktorych piszesz do ktorego silnika sa P&P ?
Sinus007 17 wrz 2013 - 20:58
Zegary pasują do każdego W124 tylko trzeba zwrócić uwagę na opcje prędkościomierza i obrotomierza.
Zegary do wszystkich wersji mają prędkość na linkę poza 400E/E420 i E500
Ja zostawiam te zegary do silnika M113 porównam tylko sygnał jaki idzie z kompa na obrotomierz i ewentualnie poprawie rezystorem.
Prędkość wezmę z czujnika ABS powinno zadziałać.
Myślę że powinieneś przerobić auto na manualną skrzynie i silnik 3.6 R6 odczujesz dużą poprawę a w między czasie pomyśleć nad konkretną jednostką. Myślę że jeszcze długo się pocieszysz takim zestawem.
Projekt trzeba dobrze przemyśleć bo niestety zawsze trafi się jakiś problem.
Zegary do wszystkich wersji mają prędkość na linkę poza 400E/E420 i E500
Ja zostawiam te zegary do silnika M113 porównam tylko sygnał jaki idzie z kompa na obrotomierz i ewentualnie poprawie rezystorem.
Prędkość wezmę z czujnika ABS powinno zadziałać.
Myślę że powinieneś przerobić auto na manualną skrzynie i silnik 3.6 R6 odczujesz dużą poprawę a w między czasie pomyśleć nad konkretną jednostką. Myślę że jeszcze długo się pocieszysz takim zestawem.
Projekt trzeba dobrze przemyśleć bo niestety zawsze trafi się jakiś problem.
wojtek81 18 wrz 2013 - 17:45
Użytkownik majsterus dnia 17 września 2013 - 15:27 napisał
Czy jednak jest ryzyko powrotu na lawecie???
Użytkownik dan78 dnia 17 września 2013 - 19:58 napisał
ale jestem na to odporny i dalej bede zdobywal potrzebne informacje.
We mnie masz obserwatora, będę dopingował.
KrystaGG 18 wrz 2013 - 20:28
Majsterus, pod granice francuską nie jechalem, ale po zrobieniu zawieszenia, obudowy stożka i dolotu zimnego powietrza wybralismy sie na kilkudniowy kruzing po wybrzezu Bałtyku od Kołobrzegu az do miejscowosci Lanken w Niemczech, a powrot przez Berlin, miedzy czasem zamykając licznik wielokrotnie na autobanie. Mysle ze kolo bylo grubo+ 1200km więc odpowiadając na Twoje pytanie tak
mysle że predzej lawete wezwie moj sąsiad do swojej 203, przy której ciągle musi coś robić, niz ja do 190, ale nigdy nic nie wiadomo
mysle że predzej lawete wezwie moj sąsiad do swojej 203, przy której ciągle musi coś robić, niz ja do 190, ale nigdy nic nie wiadomo
majsterus 26 wrz 2013 - 08:00
No i jak prace?? Fakt KrystaGG jestem inżynierem, ale nie mam wiedzy aby się podejmować takich przeróbek poza tym mnie to nie kręci, Po to są biura konstrukcyjne w koncernach samochodowych, aby obliczać wytrzymałość współpracujących elementów aby jak najdłużej i bezawaryjnie działały
No, ale każdy robi jak uważa.
No, ale każdy robi jak uważa.
brajtas 29 lis 2013 - 19:31
Witam, jestem po swapie M103 na M104 HFM i jedno co mogę doradzić, bez schematów elektrycznych będzie bardzo ciężko ogarnąć "całą kablotekę", żeby nie powiedzieć, że jest to raczej nie możliwe.
Nawet mając schematy miałem problem z podłączeniem korektora oktanowego bo jednego przewodu na żadnym schemacie nie było, z kolegą elektronikiem kombinowaliśmy gdzie go podłączyć, kolor przewodu nas naprowadził i udało się. Wymiana silnika pociągnęłą za sobą konieczność wymiany czujników ABS i sterownika ABS ale nie podszedł ten z dawcy (W140) tylko z R129 i to też był duży fuks. Wielu rzeczy dowiedziałem się już w trakcie prac choć sporo czasu poświęciłem na przygotowanie się. Ale cieszę się bo nie poszedłem na łatwiznę przekładając M104 z W124 do W124, moje M104 i cała elektronika pochodzi z W140.
Gdyby coś służę pomocą i życzę powodzenia bo swap V8 zamiast R6 to jest wyzwanie
Pozdrawiam
Jacek
Nawet mając schematy miałem problem z podłączeniem korektora oktanowego bo jednego przewodu na żadnym schemacie nie było, z kolegą elektronikiem kombinowaliśmy gdzie go podłączyć, kolor przewodu nas naprowadził i udało się. Wymiana silnika pociągnęłą za sobą konieczność wymiany czujników ABS i sterownika ABS ale nie podszedł ten z dawcy (W140) tylko z R129 i to też był duży fuks. Wielu rzeczy dowiedziałem się już w trakcie prac choć sporo czasu poświęciłem na przygotowanie się. Ale cieszę się bo nie poszedłem na łatwiznę przekładając M104 z W124 do W124, moje M104 i cała elektronika pochodzi z W140.
Gdyby coś służę pomocą i życzę powodzenia bo swap V8 zamiast R6 to jest wyzwanie
Pozdrawiam
Jacek