[w124] Ogrzewanie - cały czas grzeje.
karoor 12 gru 2007 - 07:54
Witam jeszcze raz wszystkich forumowiczów :grin: W moim MB mam problem z ogrzewaniem ciągle grzeje. Mam elektroniczny panel razem z klimą i nawet jak wszystko powyłączam to i tak bucha gorące powietrze, regulacja temperatury też przestała działać także mam strasznie ciepluśko w samochodzie Co to może być?? Podejrzewam że to ten Panel sterujący. A może ktoś zna dobrego elektronika we Wrocławiu lub okolicach.
Pozdrawiam
MOD: Poprawiono tytul.
Pozdrawiam
MOD: Poprawiono tytul.
Rob 12 gru 2007 - 08:07
karoor napisał:
W moim MB mam problem z ogrzewaniem ciągle grzeje.
To raczej zaleta, przecież jest zima ;-)
Spróbuj poszperać na forum bo o ile pamiętam sporo było na temat ogrzewania w 124. Jeżeli nie znajdziesz będziemy nadawać od nowa... Jak zawsze należy zacząć od sprawdzenia zaworów, gdyż pewnie się zawiesiły i cały czas puszczają gorący płyn do nagrzewnicy. W następnej kolejności panel sterujący, czujniki temperatury itd.
jjanicki 13 gru 2007 - 01:59
Zobacz czy wtyczka nie spadła z elektrozaworów albo kabel sie nie przerwał. Jak nie ma zasilania, to zawory są otwarte non-stop.
Rob 13 gru 2007 - 08:07
karoor napisał:
Nie kolego wszytkie kebelki są na miejscu ;-)
Kolega jjanicki słusznie zwrócił uwagę że zawory bez zasilania są otwarte na full. Spróbuj przeczyścić styki i sprawdź czy dochodzi zasilanie.
karoor 13 gru 2007 - 08:20
ok dzisiaj po południu poczyszcze tam to wszystko i zobacze czy dało to jakiś efekt. Spróbuje też poczyścić w środku te zaworki wypingluje je i moze będzie git...
Rob 13 gru 2007 - 08:25
karoor napisał:
Spróbuje też poczyścić w środku te zaworki wypingluje je
Większość problemów z ogrzewaniem w 124 związana jest z nieszczęsnymi zaworami ...
karoor 13 gru 2007 - 08:53
Koniecznie musze coś z tym zrobic bo nieda sie wytrzymać w środku.... lubie ciepełko nio ale bez przesady ;-) Obawiam się tylko że na zaworach to sie nie skończy... bo ani sterowanie nie działa i klima tesh nie furczy... siem zepsuło cosik :-((
Rob 13 gru 2007 - 08:55
karoor napisał:
Obawiam się tylko że na zaworach to sie nie skończy
Miejmy nadzieję że to tylko to. Może prądzik nie dochodzi lub po prostu zakamieniały się i są zawieszone. Zacznij od tego, a jeżeli nie pomoże będziemy dalej kombinować.
A co do klimy to i tak się nie włączy bo jest za zimno. Może działać jedynie jako osuszacz powietrza.
karoor 13 gru 2007 - 09:46
A nio to tego nie wiedziałem że jak jest zimno to nie zadziała.... ale nawet jak kręce tym pokrętłem od zmiany temperatury to nie ma żadnej różnicy tylko gorąco i gorąco buha z mych kratek nawiewu... :?