[W164] Maglownica i jej wpływ na trakcję
zbig 14 paź 2016 - 11:26
WITAM MAM KŁOPOT PO WYMIANIE MAGLOWNICY I ZROBIENIU ZBIEŻNOŚCI POWYŻEJ 90 STOPNI SKRĘTU I DODANIA GAZU ZAŁĄCZA MI TRAKCJE WCZEŚNIEJ TEGO NIE BYŁO CZUJNIK KĄTA SPRAWNY ZERO BŁĘDÓW CO TO MOŻE BYĆ PANOWIE I PANIE
k0niu86 16 paź 2016 - 07:54
Użytkownik zbig dnia 14 października 2016 - 11:26 napisał
WITAM MAM KŁOPOT PO WYMIANIE MAGLOWNICY I ZROBIENIU ZBIEŻNOŚCI POWYŻEJ 90 STOPNI SKRĘTU I DODANIA GAZU ZAŁĄCZA MI TRAKCJE WCZEŚNIEJ TEGO NIE BYŁO CZUJNIK KĄTA SPRAWNY ZERO BŁĘDÓW CO TO MOŻE BYĆ PANOWIE I PANIE
Skoro zero błędów to zapewne masz dostęp do testera...
Sprawdź w trakcie jazdy prędkości obrotowe kół - najlepiej podłączyć się do zestawu wskaźników i z tego poziomu to obserwować (nie pamiętam który to blok wartości mierzonych). W momencie jak zacznie działać ETS obserwować co się dzieje z tymi wartościami. Jeżeli wszystkie będą OK to znaczy że problem tkwi w czujniku skrętu kierownicy, włącznika świateł STOP lub czujniku przyśpieszenia w konsoli środkowej. Natomiast jeżeli jedno z kół wykaże anomalię (u mnie na przykład gwałtownie malała prędkość obrotowa koła przedniego prawego - uszkodzona kostka czujnika ABS - naprawa 0PLN ) to będziesz wiedział w którym kole szukać usterki czujnika/wiązki tego czujnika.
zbig 18 paź 2016 - 09:14
dzięki wielkie od jutra wszystko posprawdzam i dam znać co i jak
Użytkownik w0jta5 edytował ten post 18 października 2016 - 09:40
Użytkownik w0jta5 edytował ten post 18 października 2016 - 09:40
k0niu86 28 paź 2016 - 18:07
zbig 17 lis 2016 - 21:42
Witam wszystkich po wszelkich diagnozach i pseudo diagnozach u wielu fachowców oczywiście szkoda gadać moja pierwsza diagnoza potwierdziła się kupiłem na widomym serwisie aukcyjnym trzepnięty magiel tzn.robiony i nie ustawiony na zero,a właśnie żeby było fajniej to ml klienta to 164 model 280 i lepiej nie brać się samemu za kalibracje czujnika skrętu lub nawet za reset bo bez kompa to ani rusz a włączając np.tzw.jazdę próbną i licząc że to pomoże to dopiero można sobie polepszyć sprawę o np.od 200 do 500 złociszy za zakończenie tego testu bo np.nie wiem jak w waszych okolicach ale u mnie w obrębie min.50 km nikt tego nie dokonał bo wiedza to jedno a prowadzenie warsztatu to co innego cytuje gościa który po 3ech godzinach jazdy i nic nie zrobieniu magiczną podróbką delfaja tysiaka chciał bo to wina złego softu itd...dopiero jak właściciel powiedział żę przyjechał też z gościem co ma warsztat to nagle ambitne to dzisiaj za fri dobijają mnie tacy fachowcy no ale tępimy jak możemy sumując jeśli ktoś potrzebujący z kolegów to pisać pomyślimy a i podziękowania koniu86 gość też kumaty i nie bajerant ,miesiąc badań a nie wywalania kasy klienta na niepotrzebne części i gwiazda chodzi może i długo ale to z powodu ilości aut po mechaniorach hihi
k0niu86 17 lis 2016 - 21:50
Użytkownik zbig dnia 17 listopada 2016 - 21:42 napisał
Witam wszystkich po wszelkich diagnozach i pseudo diagnozach u wielu fachowców oczywiście szkoda gadać moja pierwsza diagnoza potwierdziła się kupiłem na widomym serwisie aukcyjnym trzepnięty magiel tzn.robiony i nie ustawiony na zero,a właśnie żeby było fajniej to ml klienta to 164 model 280 i lepiej nie brać się samemu za kalibracje czujnika skrętu lub nawet za reset bo bez kompa to ani rusz a włączając np.tzw.jazdę próbną i licząc że to pomoże to dopiero można sobie polepszyć sprawę o np.od 200 do 500 złociszy za zakończenie tego testu bo np.nie wiem jak w waszych okolicach ale u mnie w obrębie min.50 km nikt tego nie dokonał bo wiedza to jedno a prowadzenie warsztatu to co innego cytuje gościa który po 3ech godzinach jazdy i nic nie zrobieniu magiczną podróbką delfaja tysiaka chciał bo to wina złego softu itd...dopiero jak właściciel powiedział żę przyjechał też z gościem co ma warsztat to nagle ambitne to dzisiaj za fri dobijają mnie tacy fachowcy no ale tępimy jak możemy sumując jeśli ktoś potrzebujący z kolegów to pisać pomyślimy a i podziękowania koniu86 gość też kumaty i nie bajerant ,miesiąc badań a nie wywalania kasy klienta na niepotrzebne części i gwiazda chodzi może i długo ale to z powodu ilości aut po mechaniorach hihi
Czyli jednak magiel był już u jakiegoś magika... nic tylko się wkur.... Cieszę się, że pomogło