Forum Mercedes 201-124 (w201, w124, c124, s124, a124)

Dzisiaj straciłem przyjaciela.
Tak naprawdę od dzisiaj zawdzięczam mu baaardzo dużo!!
Ja , moja mama i mój pies.
Dzięki temu forum , dzięki Wam , wybrałem ten egzemplarz . Dzięki Wam , dzięki Waszym postom , pomysłom i poradą moja Gwiazda dostała nowego blasku , mieliśmy wielkie plany.....niestety dziś bezpowrotnie zgasła.....( oprócz kilku niegroźnych skaleczeń ani nam ani sprawczyni z BMW nic groźnego się nie stało)

Szczęście w nieszczęściu.Szkoda samochodu ponieważ można się do niego przywiązać i traktować go jak oczko w głowie ale najważniejsze, że wam nic się nie stało.

Przykra sprawa, ale ważne, że jesteście cali.

Przykra sprawa to fakt, że straż, policja, karetka, korek z tyłu, ale jeb zdjęcie musi być .

Współczuję. Ja i moja rodzina straciliśmy Naszego "Dziadka" 28 września po pięciu latach wspólnych zmagań.
Tak jak powiedział mój brat: "Spełnił swoje ostatnie zadanie - uratował wam zdrowie i życie".

No koledzy, szczęście w nieszczęściu, że mocne te nasze MB, mimo wieku, ale to nie są jeszcze auta na złom. Popróbujcie reanimacji.

Współczuje. Mi tak rezwalili mojego CLSa AMG niedawno, auto spłonęło . Niestety to są już auta na złom, bo w124 nie ma demontowalnej strefy zgniotu. Autora wątku, dostały mocno podłużnice, w drugim przypadku dodatkowo złamany tył.
Użytkownik elspasoo edytował ten post 23 października 2018 - 04:57

Kolejny na żyletki:
https://poscigi.pl/p...cie-czytelnika/

Mimo wieku mocne te nasze auta. Inne by pękło na pół po takim przyje...u

na naszych drogach trwa wojna , ludzie pędzą na złamanie karku bez wyobraźni ,na dodatek mają w du..e przepisy.
Użytkownik senior 50 edytował ten post 06 października 2019 - 20:57