Forum Mercedes 201-124 (w201, w124, c124, s124, a124)

Dobry wieczór, koledzy, cały czas walczę o uzdrowienie E300 z '89 z silnikiem M103 180KM. Aktualnie uzyskałem stan odpalenia silnika po czterokrotnym załączeniu pompy kluczykiem. W układzie nie ma ciśnienia spoczynkowego (powinno być około 2,5 bar ?). Mechanik sugeruje uszkodzony regulator ciśnienia paliwa z którego wężykiem leje się paliwo. Czy wspomniany regulator pełni rolę zaworu bezpieczeństwa i po zadziałaniu ulega zawsze uszkodzeniu? (pęka membrana?). Jaka może być przyczyna uszkodzenia regulatora? Może macie jakieś pomysły na diagnozę braku ciśnienia spoczynkowego i odpalania dopiero po 4 krotnym uruchomieniu pompy kluczykiem? Kurcze, chyba powli tracę cierpliwość

Regulator nie jest jednorazowy, nie powinien się uszkodzić. Jeżeli Twój padł to chyba mam gdzieś w garażu na podmiankę. Ja bym powiedział jeszcze że albo pompy paliwa zdychają, albo akumulator ciśnienia nie trzyma. A jak już odpali to jest wszystko dobrze?

dzięki za podpowiedź z regulatorem. Wymieniony regulator i akumulator. Po nocy brak ciśnienia w układzie. Sawyer sądzisz że to pompy? Tam są dwie w układzie. Czy one mają te same parametry? Przez zdychające pompy gubi ciśnienie?

Pompy są takie same. Jeśli zdychają to nie nadążają z napełnieniem układu za pierwszym przekręceniem- a powinny bez problemu w kilka sekund. Problem z przepływem może też powodować zasyfiony filtr.

Jeżeli gubi całkowicie ciśnienie to akumulator kaput. Po nocy to długo, ale zobacz po 20 minutach. Jak już odpali to co z nim?

Dzięki Sawyer. Okazało się, że winna była nieszczelność na króćcu pompy. Teraz już trzyma ciśnienie, odpala ale trzeba go trzymać gazem, jak się rozgrzeje, nie ma problemu. Pompy chyba ok, bo po rozgrzaniu trzyma obroty nie przerywa, nie faluje, nie jąka się na wysokich przy obciążeniu. Może to wina przyciętego zaworu termicznego w głowicy?

Diagnostykę wtrysku zrób. Napisałem w FAQ tutorial. Jak trafisz na problem to się odezwij.

No trafiłem chyba. Auto cały czas odpala tylko z gazem. Jeśli odpalam bez to na zimnym silniku załapuje i po 3 sek gaśnie. Jeśli nacisnę gaz to zapali, ale muszę trochę go potrzymać. Jeśli silnik jest rozgrzany auto odpala bez gazu, ale po 20-30 min znowu trzeba z gazem. Na termozaworze, który jest na głowicy silnika są dwa przewody od podciśnienia, w żadnym z nich nic się dzieje. Ani nie dmucha, ani nie ma podciśnienia. Nie kumam tego?

Pies drapał ten termozawór. Sprawdź czy nastawnik jałowych klika, czy stycznik jałowych działa, czy czujnik położenia przepustnicy działa w obu pozycjach, czy przepięciowy jest cały, czy ECU poprawne. Potem wtryskiwacze, rozruchowy i dystrybutor. Albo dawaj go do mnie

...a gdzie to?

Ja jestem z Trójmiasta, właściwie zostaje serwis na telefon.