Jump to content




- - - - -

[W201] Hamulce nie odpuszczają


25 replies to this topic

#1 Offline   strzeniu


  • posts 9
  • Joined 18 Jul 2008
  • Miejscowość: Warszawa

Posted 23 July 2008 - 19:52

Witam czesć

Problem mam ze swoim W201, mianowicie nie odpuszczają mu do konca hamulce.
Sprawdziłem forum pod tym kątem ale nic nie znalazłem, a powoli koncza mi sie pomysły co można naprawić.

Sprawa wyglada tak:

Hamulce przednie stawiaja dosc spory opór i się grzeją (nie można dotknąć felgi) juz po ok 10 km. Jak wsiadam do zimnego samochodu to jest dynamiczny, a pedał od hamulca dość miękki, bierze powiedzmy po 2cm od wciśnięcia. Po 10km jazdy jest twardy jak w nowym focusie i od razu mocno hamuje. Felgi przednie sa gorace a samochod duzo slabszy.

Wymienilem juz:
- Tarcze na nowe Valeo
- Klocki na nowe Valeo
- Płyn hamulcowy
- Uszczelniacze w zaciskach na nowe;
- Jak to wszystko nic nie dało to wymieniłem zaciski z uchwytami na inne...
... i sytuacja sie nie zmienia za wiele, lepiej mu sie zrobiło po zmianie tarcz i gumek w zaciskach, ale rano warszawa korki, pare swiateł i problem od nowa...

Po podniesieniu auta czuc ze klocki troche tra caly czas o tarcze jednostajny lekki opór. Jak zdiac zaciski to lozyska pracuja lekko, luzow nie ma.

Macie pomysł? Pompa? Serwo? ABS? Czy mercedesy tak maja?

strzeniu



#2 Offline   tomuson


  • posts 47
  • Joined 10 Jul 2008
  • Miejscowość: Gaszowice
  • Mercedes:W124 2.0E >92r - M111
  • Rocznik:1989
  • Nadwozie:sedan
  • Skrzynia biegów:manualna 4
  • Opcja:E-Klasse
  • Alternatywne paliwo:brak
  • Drugi Mercedes:w123 200D 1979
  • Trzeci Mercedes:w126 260E 1989
  • Inne auto:w140 600 SEL 1994

Posted 23 July 2008 - 20:07

napisz czy jak silnik pracuje i naciskasz na postoju na hamulec to pedal rosnie czy zawsze bierze w tym samym miejscu?
pytanie drugie:czy jak wsiadziesz do auta np po nocy i nacisniesz hamulec na wylaczonym silniku czy pedal jest od razu twardy czy po kilku nacisnieciach?

#3 Offline   Mateusz


  • posts 1,142
  • Joined 25 Sep 2007
  • Miejscowość: Olkusz
  • Mercedes:W201 2.0D - OM601
  • Rocznik:1983
  • Nadwozie:sedan
  • Skrzynia biegów:manualna 4
  • Opcja:E-Klasse
  • Alternatywne paliwo:LPG
  • Inne auto:Suzuki SJ410

Posted 23 July 2008 - 20:22

tomuson, kolega już odpowiedział na Twoje pytania w pierwszym poście. Czytaj uważniej!

tomuson napisał:

czy zawsze bierze w tym samym miejscu?

strzeniu napisał:

Po 10km jazdy jest twardy jak w nowym focusie i od razu mocno hamuje.

tomuson napisał:

jak wsiadziesz do auta np po nocy i nacisniesz hamulec na wylaczonym silniku czy pedal jest od razu twardy czy po kilku nacisnieciach?

strzeniu napisał:

Jak wsiadam do zimnego samochodu to jest dynamiczny, a pedał od hamulca dość miękki, bierze powiedzmy po 2cm od wciśnięcia


#4 Offline   Borat


  • posts 2,907
  • Joined 06 Jan 2007
  • Miejscowość: Berlin/Zgierz
  • Mercedes:W201 2.0D - OM601
  • Rocznik:1983
  • Nadwozie:sedan
  • Skrzynia biegów:manualna 4
  • Opcja:E-Klasse
  • Alternatywne paliwo:LPG

Posted 23 July 2008 - 21:09

strzeniu, a przy wymianie gumek sprawdzales jak chodza tloczki w zaciskach? Chowaja sie bez problemu?

#5 Offline   tomuson


  • posts 47
  • Joined 10 Jul 2008
  • Miejscowość: Gaszowice
  • Mercedes:W124 2.0E >92r - M111
  • Rocznik:1989
  • Nadwozie:sedan
  • Skrzynia biegów:manualna 4
  • Opcja:E-Klasse
  • Alternatywne paliwo:brak
  • Drugi Mercedes:w123 200D 1979
  • Trzeci Mercedes:w126 260E 1989
  • Inne auto:w140 600 SEL 1994

Posted 23 July 2008 - 21:26

Sprawdz sobie jeszcze elastyczne przewody czy nie sa pozatykane ze starosci.Odkrec przewod od zacisku i zobacz czy plyn hamulcowy bedzie kapac czy poleci ciórkiem.Z opisu wymieniles prawie wszystko,jesli te przewody sie okaza drozne to jest nieszczelne serwo albo przewody podcisnienia,ale napisales że hamulec jest dosc miekki co by wskazywalo szczelnosc ukladu.

#6 Offline   strzeniu


  • posts 9
  • Joined 18 Jul 2008
  • Miejscowość: Warszawa

Posted 23 July 2008 - 21:59

Panowie, jest tak:
Zanim zapale silnik hamulec jest trudno wcisnac (wylaczony silnik - serwo nie pomaga). Wlaczam silnik i pedal jest miekki. Przejade 10km, pare razy zahamuje na swiatlach i lipa, hamulce gorace, pedal twardy, auto mulowate, przednie felgi cieple itd...

Co do przewodow gumowych przy zaciskach - na to nie wpadlem zeby mogly sie zatkac. Przepompowalem nimi juz z litr plynu wiec raczej sa drozne, ale sprawdze, bo jak odkrecam zacisk od przewodu to plyn w ogole nie kapie z przewodu - co mnie nieco dziwi, bo niby jak ma sie tloczek cofac skoro plyn sie nie chce cofnac do zbiorniczka. Jak to zobaczylem to sprawdzilem czy korek wlewu plynu do zbiorniczka jest drozny, ale drozny jest. Wiecie moze jak to jest w mercedesach czy zeby cofnac tloczki to plyn tez sie cofnie czy trzeba specjalnie wykrecac ta srube na pompie zeby plyn mogl uleciec (np. przy wymianie klockow)?

Ogladalem zacisk przy naciskaniu i odpuszczaniu hamulca - tloczek cofa sie ale niewiele jak na moj gust, widac ruch ale jest bardzo maly. Macie pomysl co jeszcze sprawdzic poza droznoscia przewodow?

Auto 190E 2,0, 1990 rok. ABS jest ale nie dziala.

strzeniu

#7 Offline   Radhezz


  • posts 1,526
  • Joined 26 Dec 2007
  • Miejscowość: Opole
  • Mercedes:w201 2.0 - M102
  • Rocznik:1987
  • Nadwozie:sedan
  • Skrzynia biegów:manualna 4
  • Opcja:brak
  • Alternatywne paliwo:LPG
  • Inne auto:Matrix

Posted 24 July 2008 - 00:07

strzeniu napisał:

czy zeby cofnac tloczki to plyn tez sie cofnie czy trzeba specjalnie wykrecac ta srube na pompie
Nic takiego nie trzeba wykręcać. Sam przy wymianie klocków cofnąłem tłoczki dwoma średnimi łyżkami do opon, zapierając je o zacisk, a szczególnie silny to ja nie jestem prawdę mówiąc ;-)
Tak dodam jeszcze tylko od siebie (dla potomności, jakby nie wiedziała :hmm: ), że raczej niebezpiecznie jest wyjeżdżać z taką awarią na trasę, bo po przegraniu felgi może dojść do wystrzału opony - przetestowane na własnej skórze w VW T4 :hmm:

#8 Offline   tomuson


  • posts 47
  • Joined 10 Jul 2008
  • Miejscowość: Gaszowice
  • Mercedes:W124 2.0E >92r - M111
  • Rocznik:1989
  • Nadwozie:sedan
  • Skrzynia biegów:manualna 4
  • Opcja:E-Klasse
  • Alternatywne paliwo:brak
  • Drugi Mercedes:w123 200D 1979
  • Trzeci Mercedes:w126 260E 1989
  • Inne auto:w140 600 SEL 1994

Posted 24 July 2008 - 09:02

ja stawiam nadal na te przewody tym bardziej ze mowisz ze jak odkrecisz nawet nie kapie,powinno leciec ciórkiem.jak naciskasz na pedal wytwarza sie cisnienie i jak puszczasz to cisnienie powinno szybko spasc a przy pozatykanych przewodach to cisnienie spada powoli co za tym idzie klocki nie powracaja na na swoje miejsce tylko jest tak jakbys lekko hamowal.Martwi mnie jeszcze to serwo na wylaczonym silniku po nocy powinno trzymac(nacisniesz na pedal to powinien byc miekki)ale nastepne nacisniecia powinien byc twardy.Jak napisalem wczesniej posprawdzaj sobie przewody od podcisnienia te sztywne co ida do serwa i do pompki.Podnies ktores przednie kolo zeby sie obracalo nacisnik jilka razy na hamulec przy wylaczonym silniku i spruboj pokrecic kolem czy idzie tak samo lekko jak przed hamowaniem.Stawiam na to ze bedzie sie ciezko obracac

#9 Offline   Rob


  • posts 5,137
  • Joined 24 Jan 2007
  • Miejscowość: Busko Zdrój i okolice
  • Mercedes:W124 2.6E - M103
  • Rocznik:1988
  • Nadwozie:sedan
  • Skrzynia biegów:manualna 5
  • Opcja:brak
  • Alternatywne paliwo:brak
  • Drugi Mercedes:E124 300D 24V
  • Trzeci Mercedes:E211 2.7 CDI
  • Inne auto:Partner 1.6 HDI

Posted 24 July 2008 - 09:25

Cytat

Problem mam ze swoim W201, mianowicie nie odpuszczają mu do konca hamulce.

Czyli typowa dolegliwość dla Fiata 125 P ;-)

Nie będę się wypowiadał na temat naprawy zacisków (wymiana uszczelnień) bo tego nie widziałem i zakładam że jest to zrobione poprawnie. Ważne aby przy wymontowanym zacisku przy naciskaniu hamulca tłoczek wysuwał się płynnie, nie skokowo - to samo tyczy się jego wsuwania (za pomocą łyżek lub przyrządem). Tak powinno się przeprowadzić kilka (kilkanaście) prób jeżeli są wątpliwości. Pamiętajmy o zasadzie działania zacisków, są to zaciski pływające. Siła tłoczka dociska jeden klocek do tarczy, przez co siła przenosi się poprzez pływająco osadzony zacisk na drugi klocek. Ważne więc jest aby to co pozwala zaciskowi się przemieszczać lewo/prawo nie było zapieczone, czyli sworzeń prowadzący i tuleja sworznia były nie zapieczone, nie pordzewiałe. Bo nawet spranie działający układ tłoczek-cylinder nic nie da, jeżeli zacisk nie będzie luźno się przesuwał, wtedy jeden klocek zawsze będzie obcierał o tarczę. Co do drożności przewodów to przedmuchaj je sobie sprężonym powietrzem lub okręcaj kolejno zaciski i pompuj hamulcem dolewając płynu by wraz z płynem układ wypluł zanieczyszczenia.

#10 Offline   strzeniu


  • posts 9
  • Joined 18 Jul 2008
  • Miejscowość: Warszawa

Posted 25 July 2008 - 08:58

Dokladnie, spooro tu analogii do Fiata 125p ;-)

Sprawdze droznosc przewodow bo to ciekawa sprawa, mowicie ze jak sie odkreci zacisk to plyn powinien lac sie strumyczkiem? Bo u mnie nawet kropla nie zleci - probowalem tez w druga strone za pomoca wezyka cofnac plyn w strone pompy i tez nie widzie. U was zlatuje plyn jak wykrecicie zacisk?

Tloczek chodzi plynnie, nie skokowo, a na powierzchni tloczka nie tworza sie linie od ruchu skokowego. To samo sie tyczy prowadnic uchwytu plywajacego zacisku - tu tez plynnie pracuje i lekko.

Jutro sprawdzam droznosc przewodow i czystosc pompy.

Serwo po nocy nie trzyma - z rana hamulec ciezko wcisnac zanim nie wlacze silnika (benzyna). Dziwne bo w innych autach z rana hamulec dziala miekko. Sprawdze szczelnosc, dzieki za rade.








Podobne tematy Zwiń