[W201/W124] Wiskoza (wentylator chlodnicy)
Rob 08 kwi 2009 - 21:53
dolo napisał:
Panowie może wisko załanczać się wczesniej,tzn ok temperatury silnika 50c
Wszystko jest możliwe. Może być uszkodzone i będzie chodzić jak chce. Są też magicy którzy na stałe blokują wisco ....
dolo 09 kwi 2009 - 07:15
Na zgaszonym silniku da się pokręcic,ale jak zapalę odczekam kilka minut to nie dam rady zatrzymać ,szkoda wiatraka bo próbowałem kijem.Druga sprawa wiatraka, chłodnice trzymają się pewnie i nie są zwązane z wiatrakiem,bardziej wiatrak poprzez wisko z silnikiem.A ociera mi od strony kół pasowych i pytam czy mogłem zakręcić na odwrót?
Powietrze ma wentylator wciągać do auta ,czy wypychać.Jest możliwość zakręcenia na odwrót?
CZy wisko i wiatrak podejda z M103 do m104 300ce 24v?
POzdrawiam.
Powietrze ma wentylator wciągać do auta ,czy wypychać.Jest możliwość zakręcenia na odwrót?
CZy wisko i wiatrak podejda z M103 do m104 300ce 24v?
POzdrawiam.
Koko 09 kwi 2009 - 18:33
Powietrze ma wentylator wciągać do auta ,czy wypychać.Jest możliwość zakręcenia na odwrót?
Ale tutaj dałes popis,już sobie wyobrażam jak przy 200 km/h wisco walczy z naporem powietrza
Ale tutaj dałes popis,już sobie wyobrażam jak przy 200 km/h wisco walczy z naporem powietrza
dolo 09 kwi 2009 - 20:06
Wentylator ma napis ''front ''i jest prawidłowo zakrencony,wisco chyba mi padło ale jeszcze będę obserwował a obcierające łopaty wentylatora okazały się przez potworny luz na łożysku.Niedawno silnik wkładałem do auta i to sprawdzałem,jak się okazało małoskutecznie
Ten bimetal mam osadzony na jakiś silikonie w miejscu stykuz wisco ,tak ma być,może żeby nie hałasował?
Może wiadomo ile kosztuje takowe łożysko,ktoś wymieniał ?
Ten bimetal mam osadzony na jakiś silikonie w miejscu stykuz wisco ,tak ma być,może żeby nie hałasował?
Może wiadomo ile kosztuje takowe łożysko,ktoś wymieniał ?
Rob 09 kwi 2009 - 22:37
roxa napisał:
jedno z drugim, czyli temp. na zegarach a temp.otoczenia, nie ma nic wspólnego. Np. przy -20*C wisco równiez moze się załączyć, decyduje o tym temp. płynu, ale o tym już pewnie wyczytałeś
Weź pod uwagę że przy wyższej temperaturze powietrza, wisco jest wstępnie bardziej rozgrzane....
petrow 09 kwi 2009 - 23:40
dolo napisał:
Panowie, może wisko załączać się wczesniej, tzn ok temperatury silnika 50°C gdy na dworze jest 20°c . Jak dodam gazu to aż huczy. I zauważyłem obtarcia na wentylatorze.
roxa napisał:
ale nie moc z zatrzymaniem jak jeszcze zimny świadczy o uszkodzeniu wisco.
... po uruchomieniu silnika wisco ,przez kilka chwil lub kilkaset metrów jazdy, jak najbardziej ma prawo być w stanie "zasprzęglonym" (czyt. huczeć) i to bez względu czy temp na zewnątrz jest 20 stopni ... tym bardziej mniej - mowa tu oczywiście o sytuacji w której silnik przez jakiś "dłuższy" czas nie był uruchamiany. Na przykład uruchomienie silnika z rana - niezależnie od temperatury zewnętrznej wisco ma być słychać i jest to zdrowy objaw. Kilkanaście postów wyżej pawel63 objaśnił zasadę działania wisco.
Pozdrawiam
dolo 10 kwi 2009 - 06:54
roxa napisał:
dolo, jeśli już , to masz luz na łożysku pompy wody. Przyznam,że w wisco nigdy łożyska nie "dotykałem".
Na bank mam padnięte łożysko w podpoże wiska,chodzi w każdą stronę.Tylko jak się dowiaduje kupuje się to z całą podporą,a ja potrzebuje tylko łożyska.Podpory z M104 i M103 śą inne ,ale łożyska takie same.
POzdro.
Rob 10 kwi 2009 - 08:13
petrow napisał:
Kilkanaście postów wyżej pawel63 objaśnił zasadę działania wisco.
Na forum jest dość spora rozprawka na temat działania, sprawdzania i generalnie wszystkiego co dotyczy wiscozy
petrow 10 kwi 2009 - 08:25
dolo napisał:
Na bank mam padnięte łożysko w podpoże wiska,chodzi w każdą stronę
Pozdrawiam
dolo 10 kwi 2009 - 09:28
petrow napisał:
... a jak to sprawdziłeś ??
Mam łożysko w ręku i czuję jak lata na boki,drugie wyrwałem od modelu M103 jest takie same ,tylko huczy doś głośno i ma lekki luz.Te lożyska idzie wycisnąć z podpory wiska za pomocą ściągacza.