Forum Mercedes 201-124 (w201, w124, c124, s124, a124)

KrzychuKrzys napisał:

nie zgodze się. kolega kiedyś montował turbo w pewnej terenówce bez przerabiania układu wtryskowego i efektem było to że dopóki nie dał pedału gazu w podłogę po załączeniu turbo silnik był tak jakby dławiony. Silnik na samym powietrzu nie pojedzie.

Na zwyklej pompie moznaby zwiekszyc dawke. Tylko wtedy lal by za duzo paliwa zanim zalaczylaby sie turbina czego efektem bylaby chumra czarnego dymu. Pytanie czy takie lanie paliwa zanim dostanie powietrza nie spowoduje zbyt duzego wzrostu temperatury co moze byc zle dla tloka

Panowie, jeszcze się nie nauczyliście że turbina się nie załącza tylko zwiększa obroty i co za tym idzie zwiększa się ciśnienie doładowania? Ktoś z zewnątrz to przeczyta i będzie wstyd na całą Polskę że goście z tego forum mówią takie rzeczy :-P

piotrek.m5, masz racje przeciez turbina dziala odrazu po odpaleniu silnika, a cisnienie pompuje dopiero przy wyzszych obrotach, i pracuje na kazdych obrotach ;-)

piotrek.m5 napisał:

E tam. Lepiej odpowiedz na moje watpliwości w poprzednim poście

W tej sytuacji takie kopcenie przy depnięciu będzie nieuniknione. Nawet nowe auta bez filtrów cząstek stałych kopcą przy nagłym zwiększaniu dawki paliwa,może nie tak jak będzie dawał taki 2.0D ale kopcą. Taki charakter turbodiesla. A należy pamiętać że fabrycznie przy projektowaniu silnika turbosprężarka i pompa wtryskowa są odpowiednio do siebie dobierane po na pewno skomplikowanych obliczeniach. Także sądze że taki 2.0DT bedzie ostro kładł sadzą po asfalcie bo współczynnik nadmiaru powietrza nie będzie jednakowy w całym zakresie obrotów.
Nie zmienia to faktu że popieram projekt naszego kolegi i obserwuję go uważnie

piotrek.m5 napisał:

Dokladnie. Ale na to juz jest wyjscie kilka postow wyzej

piotrek.m5 napisał:

a jak sie do tego ma stechiometria mieszanki ?

W dieslu nie wystepuja zjawisko ubogiej mieszanki i stosunek nadmiaru powietrza nie jest tak istotny jak w benzynowcach

jackie01 napisał:

czyli silnik wysokoprezny stanie sie bardzowysokopreznym