Skocz do zawartości




- - - - -

[w201] 2.0 M102 + Turbo


143 odpowiedzi w tym temacie

#1 Offline   piotrek17120


  • Postów: 101
  • Na forum od: 01 mar 2009
  • Miejscowość: Chełm
  • Drugi Mercedes:W201 3.0E-24v- M104

Napisano 22 października 2009 - 12:42

Witajcie Mercedesowicze ;) Dokonałem zakupu Mercedesa 2.0 E Benzynka z 1991 Roku Chciałbym Zamontować w nim Turbinkę, a wiec Króciutko i na temat jak mam to uczynić Proszę o Pomoc i Wyrozumiałość.. :hmm:



#2 Offline   dj_c-tec


  • Postów: 47
  • Na forum od: 14 maj 2008
  • Miejscowość: Poznań
  • Mercedes:W201 2.3E - M102
  • Rocznik:1987
  • Nadwozie:sedan
  • Skrzynia biegów:manualna 5
  • Opcja:brak
  • Alternatywne paliwo:LPG
  • Inne auto:Mitsubishi Colt 1.6 16V

Napisano 22 października 2009 - 13:15

Turbo w silniku M102 to same znaki zapytania i wątpliwości...
Nie spotkałem się żeby w Polsce ktoś to już zrobił (no i z jakim skutkiem?)

Chociaż za granicami naszego kraju :-)
Jak widać można. Pytanie ile trzeba w to $$$ włożyć?

Największe problemy będą pewnie z zestrojeniem turbiny z KE-Jetronic.
Nie wiem czy to wogóle wykonalne... co innego gdyby silnik miał wtrysk sterowany elektronicznie.

Parę razy już były podobne tematy:

w201-m102-20-benzyna-turbo-vt5798.htm?highlight=turbo

w124-jaka-turbina-i-jak-zamontowac-do-23-benzyna-vt4099.htm?highlight=turbo

ps.
Jak dowiesz się czegoś więcej to chętnie poznam szczegóły


--
powodzenia

#3 Gość__


  • Na forum od: --

Napisano 22 października 2009 - 16:48

piotrek17120 napisał:

Mercedesa 2.0 E Benzynka z 1991 Roku Chciałbym Zamontować w nim Turbinkę, a wiec Króciutko i na temat jak mam to uczynić Proszę o Pomoc i Wyrozumiałość.. :star:
"Króciutko" ma być? :shock:
Wpakować do niego silnik 2.2 i uturbiać jeżeli już musisz, a lepiej wpakować do autka 3.0 -taniej i bardzo skutecznie, a co ważne szybciej i bez większych problemów w trakcie i po. Wisienką byłoby zapakowanie 3.2 :mrgreen:
Z "małym" m102 to bym sobie szczerze zadu nie zawracał -przyrost mocy(o ile się uda) na miarę swapa do 3.0( z grubsza szacując), a kłopotów cała masa. Gdybym zawsze w życiu miał wybór to zamiast wielo-zaworowego turbo wybrałbym prostszy silnik ale z większą pojemnością...to tak na marginesie. Czyli w sumie polecałbym o ile zapał Cię nie opuści swapa lub zmianę auta... Na forum w dziale sprzedaży jest(był?) w201 3.0, a chyba widziałem na Allegro inne)innego?).

#4 Offline   piotrek17120


  • Postów: 101
  • Na forum od: 01 mar 2009
  • Miejscowość: Chełm
  • Drugi Mercedes:W201 3.0E-24v- M104

Napisano 22 października 2009 - 21:42

Wiec tak Panowie Dostęp Do turbin mam wręcz na wyciągniecie reki wiec nie było by z tym problemy żeby jakaś załatwić.. hmm teraz druga rzecz chciałbym jednak troszkę po magikować i jednak ja wstawić w 2 litrowy silnik bo sama przekładka z 2.0 na 3.0 nie fascynuje mnie chciałbym wykorzystać wiedzę która mi u aktualizujecie i coś od siebie dacie i wymóżdżyć takie coś jak 190 z 2.0 litrowym silnikiem doładowanym turbo. jeśli źle to silnik zniesie to oczywista sprawa będzie przykro ale chciałbym spróbować bo dać się na pewno da. Jedno małe spostrzeżenie podpowiedzcie coś, :pub: ale nie mówcie ze to duży koszt i ze się nie da proszę. pozdrawiam Ekipę z 190 :) ;) :ok:

[ Dodano: Czw Paź 22, 2009 22:42 ]
Oby udało się to zamontować w normalnym silniku http://www.mbworld.org/forums/performan ... m-com.html

#5 Offline   Charlie9


  • Postów: 7 791
  • Na forum od: 15 sty 2007
  • Miejscowość: Kraków
  • Mercedes:inny / brak
  • Rocznik:brak
  • Nadwozie:brak
  • Skrzynia biegów:brak
  • Opcja:brak
  • Alternatywne paliwo:brak

Napisano 22 października 2009 - 22:05

piotrek17120, "n-ty" raz mozna powtarzac a i tak ciagle malo...

Uturbienie silnika to nie tylko zamocowanie turbiny... Do tego zabiegu trzeba jeszcze kilka rzeczy zmienic/poprawic. Na zdjeciach nie widac wszystkiego.

Uwazasz, ze jak masz dostep do turbin to uda Ci sie taka modyfikacja za "czapke gruszek"? Zapomnij. Przy tego typu silniku jak masz zamiar ulepszac podstawa jest jesgo stan. Doprowadzenie bazy do stanu co najmniej bardzo dobrego to niemaly koszt. A reszta... poszukaj na forum. O turbo bylo juz wiele dyskusji.

P.S. Pokazales "malo zwykly" silnik 16V, wiec analogia jest troche nietrafiona :ok:

#6 Offline   piotrek17120


  • Postów: 101
  • Na forum od: 01 mar 2009
  • Miejscowość: Chełm
  • Drugi Mercedes:W201 3.0E-24v- M104

Napisano 22 października 2009 - 22:49

tak jak pisałem wyżej "króciutko" przeszukałem forum i co znalazłem, kłótnia kłótnia i jeszcze raz kłótnia zero pomocy a strasznie dużo Mądrości, co za tym idzie brak pomocy, cała polska- bo ty nie chodzi o to ze jeśli się da to będę miał szybszy samochód od innych posiadaczy :ok: nie! tu chodzi o Pomoc Powtarzam. I dlatego Proszę, Chce zrobić to prostym sposobem,z efektem i w miarę pozytywnym działaniem. P.s Silnik już po remoncie od stup do głów.

#7 Offline   piotrek.m5


  • Postów: 5 595
  • Na forum od: 27 paź 2008
  • Mercedes:W124 3.0D turbo - OM603
  • Rocznik:brak
  • Nadwozie:kombi
  • Skrzynia biegów:brak
  • Opcja:brak
  • Alternatywne paliwo:brak

Napisano 23 października 2009 - 00:25

Widzę Piotrze że się uparłes :ok: Kruciutko to można siku robić. Temat jest bardzo rozległy i kosztowny i żeby to działało a nie było gorzej niż przed potrzeba kupę wiedzy i roboty. Wg mnie to oprócz zestrojenia z KE-JET równie kłopotliwe będzie smarowanie turbiny-skąds trzeba je wziąć tylko skąd?? Ja bym odpuścił,domowym sposobem się tego nie zrobi

#8 Offline   Gerri


  • Postów: 2 644
  • Na forum od: 25 maj 2009
  • Miejscowość: Limerick
  • Mercedes:inny / brak
  • Rocznik:brak
  • Nadwozie:sedan
  • Skrzynia biegów:automatyczna
  • Opcja:brak
  • Alternatywne paliwo:brak
  • Inne auto:Audi A3

Napisano 23 października 2009 - 07:40

Takie zestawienie będzie mieć bardzo słaby "dół" obrotów. O ile w silniku dieslowskim jest do wykorzystania większy moment w zakresie niższych obrotów (i jazda jest znośna) - to w silniku benzynowym użyteczny moment pojawia się przy znacznie wyższych obrotach. Będzie sytuacja, że przy ruszaniu silnik będzie tragicznie słaby - gwałtowny wzrost mocy pojawi się dopiero przy średnich i wyższych obrotach. Dlatego w silnikach benzynowych o takiej pojemność stosuje się zazwyczaj sprężarki mechaniczne, które mają lepszą charakterystykę przy niższych obrotach (Mercedes Kompressor)
Poza tym istotny jest problem odprowadzania zwiększonej ilości ciepła z silnika (szczególnie z głowicy)
Może się okazać, że oryginalny układ jest niewydolny i trzeba będzie wymienić chłodnicę na większą lub wprowadzić dodatkową chłodnicę oleju.
Wzrośnie stopień sprężania i pojawi się spalanie stukowe. Będziesz musiał wymyślić, jak skorygować zapłon - gdyż ten silnik nie ma już możliwość prostej korekcji poprzez obracanie aparatem zapłonowym.
Trzeba będzie przeregulować układ wytryskowy, gdyż zwiększenie ciśnienia w kolektorze dolotowym spowoduje znaczne zubożenie mieszanki (spadnie intensywność wypływania paliwa z wtryskiwaczy)

#9 Offline   EssiRS


  • Postów: 5 564
  • Na forum od: 07 sty 2007
  • Miejscowość: Warszawa
  • Mercedes:W124 5.0E - M119
  • Rocznik:1995
  • Nadwozie:cabrio
  • Skrzynia biegów:automatyczna
  • Opcja:E-Klasse
  • Alternatywne paliwo:brak
  • Drugi Mercedes:SL500
  • Inne auto:Mercedes V12 Biturbo

Napisano 23 października 2009 - 09:26

piotrek17120 napisał:

kłótnia kłótnia i jeszcze raz kłótnia zero pomocy a strasznie dużo Mądrości, co za tym idzie brak pomocy
Jakby to było takie proste to uwierz, że co drugi miałby w swoim 2.0 turbinę. To nie jest jak przepis na wypiekanie ciast... pół kilo mąki, kilka jajek, masełko, śliweczki... wymieszaj... do pieca... i "włala". A ty chyba byś chciał usłyszeć taki właśnie przepis na montaż turbo... :roll:

piotrek17120 napisał:

bo ty nie chodzi o to ze jeśli się da to będę miał szybszy samochód od innych posiadaczy :hmm: nie
Nawet jakbyś tam wsadził turbo jak wiadro, to jeszcze dużo będzie brakować do wielu seryjnych :smile:

#10 Offline   carl00s


  • Postów: 2 000
  • Na forum od: 22 lut 2009
  • Miejscowość: Koszalin
  • Mercedes:W201 1.8E - M102
  • Rocznik:1990
  • Nadwozie:sedan
  • Skrzynia biegów:manualna 5
  • Opcja:brak
  • Alternatywne paliwo:brak

Napisano 23 października 2009 - 10:02

http://www.grabowski.com.pl/ - po pierwsze zapoznaj się z tym. To, że masz turbiny na wyciągnięcie ręki, to jeszcze nie wszystko.

Temat turbo w M102 rozpracowywałem już jakiś czas temu, nie chodziło o znaczne podniesienie mocy, ale o podniesienie mocy do poziomu około 160-200 koni mechanicznych przy zachowaniu dotychczasowego apetytu na paliwo.

Wnioski z "uturbiania":

1. Mechanizm KE-Jet nie jest w stanie zaopatrzyć silnika doładowanego w paliwo. Tzn sam KE-Jet, bez przeróbek. Przeróbki typu większej wydajności wtryski nic nie dają, ponieważ ciśnieniem paliwa steruje mechaniczny regulator, którego na większy już zmienić się nie da.

2. Pozbycie się KE-Jet jest wykonalne. Należałoby go zastąpić komputerem SMT5 lub 6. Ale - wiąże się to z zamontowaniem wysokociśnieniowej pompy paliwa, wymiany przewodów paliwowych, kolega twierdzi, że również wtrysków.

3. Odprężanie silnika - między blok a głowicę należy wstawić minimum 1.6 mm płytę stalową. Póki co jest to rzeźba - nikt na rynku takich nie produkuje.

4. Uszczelka pod głowicę - musiałaby zostać wykonana na zamówienie, i to od razu w 2 egzemplarzach - pod i na płytę między głowicą a blokiem.

5. Kolektor wylotowy - należałoby wyspawać barana z odpowiednim mocowaniem turbo. Problem żaden zarówno jeśli chodzi o miejsce na turbo jak i samo spawanie kolektora.

6. Chłodzenie turbiny - należałoby skądś podciągnąć przewody olejowe przed i za pompą - turbina musi być chłodzona / smarowana. Ponadto należałoby zwiększyć pojemność układu smarowania, czyli większa miska olejowa - rzeźba na zamówienie.

7. Dół silnika praktycznie może zostać nietknięty, jeżeli przyrosty mocy nie byłyby jakieś niesamowite - przy modyfikacji do 160 - 180 koni dołu się nie rusza. Modyfikować należy za to zawory i gniazda zaworowe - należałoby powiększyć szczelinę, czyli przeszlifować należy powierzchnie stykowe.

8. Dla silnika turbinowego należałoby zmienić czasy i kąty rozrządu - sportowy wałek kiedyś miał w ofercie Świątek, dzisiaj już tylko rzeźba na zamówienie, koszty straszne.

9. Modyfikacja układu chłodzenia - większa chłodnica wody, obowiązkowo chłodnica oleju.

10. instalacja Intercoolera - możliwa, ale trudno wykonalna ze względu na małą ilość miejsca z przodu pojazdu (większa oraz dodatkowa chłodnica, płytki zderzak oraz wzmocnienie czołowe). Rzeźba we wzmocnieniu czołowym wpływa negatywnie na bezpieczeństwo.

Pomijam pierdoły jak inna sonda lambda, czujniki temperatury turbo, powietrza przed i za intercoolerem, odpowiednia instalacja elektryczna do SMT, sam mechanizm wtryskowy trzeba by adaptować z innego modelu silnika, wzmocnić zawieszenie silnika i skrzyni, całkowicie zmienić sprzęgło na odpowiednie dla dużych mocy, skrzynia - wielka niewiadoma, czy wytrzyma, podobnie tylny most (nie z racji konstrukcji, a wieku), zupełnie inny byłby układ wydechowy, trzeba koniecznie wzmacniać hamulce zarówno przód jak i tył, przy przenoszeniu takiej mocy tylne zawieszenie powinno być wzbogacone o most z ASD i usztywnione, przednie zaś zupełnie zmienione i nie na "sportowe" amortyzatory i sprężyny, ale całkiem inne kąty, a to już ingerencja w konstrukcję autka.

No i sama buda - 21 letnie budy rzadko są w stanie "idealnym", nawet jeśli właściciel zarzeka się i daje sobie uciąć rękę, są rzeczy o których nawet nie wie - pęknięcia czy rysy zmęczeniowe w miejscach obciążonych, ogólne osłabienie konstrukcji wibracjami, niespójność w kluczowych miejscach typu progi, mocowania słupków, punkty mocowania zawieszenia.

Generalnie jest to możliwe, Sz.P. Grabowski powiedział, że do każdego silnika można policzyć i założyć zestaw uturbiający. Ale - czasami łatwiej jest kupić silnik z gotowym zestawem - np. 2.0 kompressor i tylko lekko go zmodyfikować, niż pakowaćsię w koszta z silnikiem do turbo nieprzystosowanym.

Cena gra olbrzymią rolę (jak liczyłem, koszt zamknąłby się w granicach 25000 PLN z wystrojeniem komputera i ewentualnymi naprawami głowicy), ale większą niewiadomą jest wytrzymałość takiego silnika, jego niezawodność i generalnie używalność. najprawdopodobniej silnik ten nie byłby zdolny pracować bezawaryjnie w warunkach miejskich.
Ja odpuściłem - W201 z M102 nie nadaje się do uturbienia, mimo, że jest to wykonalne.








Podobne tematy Zwiń