Forum Mercedes 201-124 (w201, w124, c124, s124, a124)

Wiem, że od regulatora powinien być podłączony wężyk do odmy, niestety u mnie wygląda to tak jak na zdjęciu :sad:


Pytanie:

1. Czy da się naprawić jakoś mocowanie wężyka? Może ten regulator jest rozbieralny?

2. Za co odpowiada ten element (wężyk) i jaki ma wpływ na regulowanie ciśnienia paliwa?
Czy efektem może być nie jednostajne przyśpieszanie/"duszenie się, dławienie silnika" (tak jakby raz ciśnienie paliwa wzrastało, a raz malało)

Moim zdaniem może.

Podciśnienie w kolektorze dolotowym jest zależne od stopnia otwarcia przepustnicy (czyli niejako tego, ile gazu dajesz). I to właśnie podciśnienie wędruje rurką do regulatora i wpływa na wartość ciśnienia w układzie wtryskowym.

U mnie jak rurkę się wyjmie to silnik zaczyna się dławić, nierówno pracuje na wolnych obrotach i ogólnie nie jest dobrze.

element #62 dostaniesz w aso za jakieś 15zł. Póki nie ma podciśnienia może być luźny - podciśnienie go doszczelnia. Wkłada się przez otwór w miarę dobrze bez rozbierania regulatora.

witam ,a czy ten regulator ciśnienia to zmienia (reguluje ) ciśnienie paliwa na zimnym silniku .

Dzięki szymtro,
o to mi chodziło :-)

Jak naprawię to dam znać czy pomogło

Regulator działa zawsze - utrzymuje stałą różnice ciśnienia pomiędzy paliwem a podciśnieniem w kolektorze - inaczej wtryskiwacze pracowały by inaczej i nie dało by się kontrolować wtrysku (nawet ciągłego).
Nie wszystkie systemy wtrysku mają taką funkcję - chyba motronic 3 nie miał.

Panowie ma ktoś może nr.części 62 z rysunku kolegi szymtro,

Uwaga pierwsza (do wcześniejszych wypowiedzi): ten regulator NIE JEST POŁĄCZONY Z KOLEKTOREM DOLOTOWYM! - Tak więc nie ma wpływu na jego działanie podciśnienie zmieniające się przy otwieraniu/zamykaniu przepustnicy.

 Użytkownik melfio1 dnia 18 lipca 2012 - 21:51 napisał

Masz tysiąc (ponad) postów i nie wiesz co to EPC on-line???
Dla leniwych (lub nieumiejących):
http://www.unitcat.r...963/504/07/075/

Gerri, dzięki szukałem w epc ale nie mogłem znaleść ,tzn rysunek znalazłem ale nie było zaznaczona ta cześć.

A jak będzie ta rurka zaslepiona i nie podpieta do reduktora to nic się nie stanie .Można tak jeździć