9 odpowiedzi w tym temacie

[skwir]

Przy pracujacym silniku i wlaczonych swiatlach wcisniecie awaryjnych powoduje miganie kierunkow z prawej strony ,a jak zgasze silnik i swiatla to awaryjne dzialaja normalnie . Moze ktos wie o co tu chodzi ?

[skwir]

alarmu nie ma a przy kablach nie wiem czy bylo grzebane . Chyba podjade do elektryka zeby to sprawdzil

[zabamix]

sprawdz bezpieczniki moga nie laczyc dobrze

[Czarek_88]

Ja mam troszke inny problem, tzn czasami jak włączam kierunkowskaz włączają mi sie wtedy awaryjne zamiast kierunkowskazu ......gdzie szukać przyczyny?

Użytkownik Czarek_88 edytował ten post 04 maja 2015 - 21:08

[PanzerIV]

Posprawdzajcie bezpieczniki, ale nie tylko czy są przypalone, one potrafią śniedzieć tak że przerywa obwód, a tego nie widać. Mi jak zaśniedzieje bezpiecznik to nie działa jeden kierunek, wystarczy poruszać bezpiecznikiem i wszystko wraca do normy.
Najlepiej wyjąć wszystkie jeden po drugim i spryskać jakimś płynem do czyszczenia styków.To samo tyczy się złaczek przy reflekorach i ewentualnych kabli masowych, dziwne rzeczy potrafią sie dziać przez takie drobnostki

[Gerri]

Użytkownik PanzerIV dnia 05 maja 2015 - 16:21 napisał

Mi jak zaśniedzieje bezpiecznik to nie działa jeden kierunek, wystarczy poruszać bezpiecznikiem i wszystko wraca do normy.

Bardzo dziwne - bo jest jeden bezpiecznik na obie strony. W przedstawionym przypadku stawiałbym raczej na wadliwe działanie zamontowanego w aucie alarmu.

[wojtek81]

A np. uszkodzony przycisk awaryjnych by się łapał?

[Czarek_88]

Użytkownik Gerri dnia 05 maja 2015 - 21:21 napisał

Bardzo dziwne - bo jest jeden bezpiecznik na obie strony. W przedstawionym przypadku stawiałbym raczej na wadliwe działanie zamontowanego w aucie alarmu.

Wiesz co u mnie też mam problem z alarmem bo podczas otwierania lub zamykania drzwi włączają się na jakiś czas awaryjne i po jakimś czasie ustają ale dziwne żęby to sie działo podczas jazdy...Co z alarmem może być nie tak ? Ewentualnie jak go rozłączyć, dodam że mam odcięcie zapłonu podobne jak w renault czyli wchodze do auta zamykam drzwi pilotem nastepnie owiera mi dopiero moge odpalić...

[PanzerIV]

Użytkownik Gerri dnia 05 maja 2015 - 21:21 napisał

Bardzo dziwne - bo jest jeden bezpiecznik na obie strony. W przedstawionym przypadku stawiałbym raczej na wadliwe działanie zamontowanego w aucie alarmu.

Tyle że u mnie nie ma alarmu, a sprawa z bezpiecznikiem zdarzyła mi się kilkakrotnie, zawsze jak nie zamknąłem dokładnie pokrywy przekaźników/bezpieczników (po jakiejś pracy do której miałem wrócić "jutro", a trwało to parę tygodni). Zawsze poruszanie bezpiecznikiem pomagało. Szczerze mówiąc nie pamiętam czy nie działały oba kierunki czy jeden, ale chyba tylko jeden, lewy. Słychać było takie trzeszczenie/drganie przerywacza, ale nic się nie świeciło.

Użytkownik PanzerIV edytował ten post 06 maja 2015 - 15:13

[JuR]

Użytkownik wojtek81 dnia 05 maja 2015 - 21:33 napisał

A np. uszkodzony przycisk awaryjnych by się łapał?

W pierwszej kolejności zwariowanych kierunków i awaryjek.
Kiepskie dojście masy może powodować różnego rodzaju efekty świetlne.
Bezpieczniki zamiast psikać czymś tam, to albo papier ścierny albo wymieniasz na nowe.

Użytkownik Czarek_88 dnia 06 maja 2015 - 14:25 napisał

Co z alarmem może być nie tak ?

Jego cena, produkcja, wiek, sposób podłączenia, jakość podłączenia. Jak wsadzasz taniego chinola, to jak byś tego nie podłączył szopki mogą być lub poprostu będą po jakimś czasie. A jak jeszcze taniemu chińczykowi daje się odcięcie pompy to krzyż na drogę

Użytkownik JuR edytował ten post 06 maja 2015 - 16:48