Skocz do zawartości




Szop Citroen Saxo 1.1 KAT 2001


19 odpowiedzi w tym temacie

#1 Offline   Szop


  • Postów: 1 813
  • Na forum od: 23 gru 2007
  • Miejscowość: Leszno
  • Mercedes:W124 2.5D turbo - OM602
  • Rocznik:1994
  • Nadwozie:sedan
  • Skrzynia biegów:automatyczna
  • Opcja:E-Klasse
  • Alternatywne paliwo:brak
  • Drugi Mercedes:W124 3.0E - M103 (1992)
  • Trzeci Mercedes:W124 2.5D - OM605 (1994)
  • Inne auto:Citroen Saxo 1.1 Bic 2001

Napisano 01 lutego 2010 - 19:38

Hello! :old:

Może czas w końcu zademonstrować światu czym tak naprawdę śmigam, bo Mercedes bohaterem jest tylko przydomowego garażu. Z pewnością wielu będzie się śmiało choćby pod nosem, że co to w ogóle jest za plastik, ale ja ten samochodzik pokochałem i jestem z niego naprawdę bardzo zadowolony.

Suche dane:

Motor: 1124 cm3, benzynowy, R4, mocowany poprzecznie
Moc: 44 kW (60 KM) / przy 6200 rpm
Moment obrotowy: 88 Nm / przy 3800 rpm
Skrzynia: manualna, 5 biegowa
Przebieg: 81 tyś. km (zdjęcia są starej daty)

Długość: 3718 mm
Szerokość: 1595 mm
Wysokość: 1380 mm
Rozstaw osi: 2385 mm
Masa własna / DMC: około 850 kg / 1330 kg

O aucie:

Samochód kupiony bodajże w 2002 roku "przy okazji" dla matki. Licznik wskazywał wtedy troszkę ponad 20 tyś. km, a lewy przód był lekko stuknięty. Po naprawie samochód służył tylko jako samochód na zakupy (nie liczę wyjątkowych sytuacji), ale po skasowaniu nie z mojej winy Kia Sephi został mianowany moim autem na studia. Znaczy się, ja go mianowałem. Od tego czasu przeszedłem z nim drogę od nienawiści do miłości. Z początku nie mogłem się dostosować do mocno 0-1'kowego sprzęgła i traktowałem jazdę Saxo jako zło konieczne, ale z czasem uległo to zmianie. Doceniłem całkiem niezła wygodę (przynajmniej dla kogoś tak małego jak ja), niezłe resorowanie oraz niesamowitą bezawaryjność. Po kilku próbach jazdy Mercedesem w studenckiej dżungli (jedna zakończona nawet stłuczką) muszę przyznać ogromny plus temu mikrusowi: stoi względnie wysoko, krawężników się nie boi i wciśnie się absolutnie wszędzie. Uczelnia to jego żywioł.

Oczywiście wszystko ma swoje wady. Skrzynia zestrojona jest typowo do miejskiego życia, więc o ile pierwsze trzy biegi to niezły kop, dalej autu wyraźnie brakuje werwy. Ogólnie dynamika na cztery z minusem. Odbija się to też w trasie: przy 100 km/h motor ma już ponad 3 tyś. rpm, a przez słabe wygłuszenie nieźle daje po uszach. Na szczęście da się to zagłuszyć radiem. Wyposażenie jest ubogie, w zasadzie jedna wystrzelona poduszka, wspomaganie i tyle. Reszta korba korba i jeszcze raz korba. Latem bardzo brakuje klimy, ale za to nagrzewnica jest fenomenalna zimą - silnik nabiera szybko temperatury i mamy dowolną ilość ciepełka nie wolniej (a jeśli już to odrobinę) niż w autach z gwiazdą na masce.

Spalanie? Latem dość dużo jeździłem w trasie i dało radę przejechać 800 km na jednym, 45 litrowym baku benzyny, co daje 5,6 litra. Aktualnie prowadzę bardziej interesujący pomiar zimowy z którego wynikło jak na razie 7,6 litra w trasie Zielona Góra - Głogów - Leszno. Zostało mi do zmierzenia: cykl mieszany oraz sama jazda po ZG.

Dołączona grafika Dołączona grafika Dołączona grafika Dołączona grafika

Dołączona grafika Dołączona grafika Dołączona grafika Dołączona grafika

Dołączona grafika

Co w przyszłości?

Na pewno chciałbym kolejne auto tego typu. Mercedes to świetny samochód, ale wymarzone 500E jest za drogie w zakupie i utrzymaniu, 320 to z kolei drogie utrzymanie, a swap na OM606 turbo to koszt przekraczający wartość mojego 124. Inna sprawa, że na uczelniane przycierki i tłok klasyka mi po prostu szkoda. Jeśli nie wykombinuję czegoś innego, miejsce Saxo zajmie C2 1.6 16v (już z jakimś wypasem) i być może w tym celu będę musiał - oby tymczasowo - odejść od marki z gwiazdą.

Pozdro,
Szop



#2 Offline   consol85


  • Postów: 1 040
  • Na forum od: 12 cze 2007
  • Miejscowość: Przyjazń PL, Tingerup DK

Napisano 01 lutego 2010 - 20:25

i ty chcesz zamienić twoje w124 na takie cos :bumbum: :bumbum: :/

#3 Offline   jackie01


  • Postów: 3 694
  • Na forum od: 08 sty 2007
  • Miejscowość: Świętokrzyskie
  • Mercedes:W201 2.0D - OM601
  • Rocznik:1983
  • Nadwozie:sedan
  • Skrzynia biegów:manualna 4
  • Opcja:brak
  • Alternatywne paliwo:brak

Napisano 01 lutego 2010 - 20:29

consol85 napisał:

i ty chcesz zamienić twoje w124 na takie cos

On juz to zrobił :P :E

Fajne zwinne, male autko. Jak to mowią: "Mały ale wariat" :/

#4 Offline   michelangelo


  • Postów: 1 471
  • Na forum od: 28 lis 2007
  • Miejscowość: Gdańsk
  • Mercedes:W201 1.8E - M102
  • Rocznik:1991
  • Nadwozie:sedan
  • Skrzynia biegów:manualna 4
  • Opcja:brak
  • Alternatywne paliwo:brak

Napisano 01 lutego 2010 - 21:58

A mi się to autko podoba, może i francuz ale aż takie straszne nie jest, znacznie gorzej jest z większymi francuzami, a takie na poziomie aut miejskich wypadają całkiem nieźle.
Ciekawą wersją jest VTS, tym już można pojeździć. Jak miałbym wybierać między miejskim autem VW Group a Saxo to wybrałbym Saxo, głównie dlatego, że nie wiedzieć czemu za znaczek VW żądają kilka tysięcy więcej.

#5 Offline   Szop


  • Postów: 1 813
  • Na forum od: 23 gru 2007
  • Miejscowość: Leszno
  • Mercedes:W124 2.5D turbo - OM602
  • Rocznik:1994
  • Nadwozie:sedan
  • Skrzynia biegów:automatyczna
  • Opcja:E-Klasse
  • Alternatywne paliwo:brak
  • Drugi Mercedes:W124 3.0E - M103 (1992)
  • Trzeci Mercedes:W124 2.5D - OM605 (1994)
  • Inne auto:Citroen Saxo 1.1 Bic 2001

Napisano 01 lutego 2010 - 22:22

michelangelo napisał:

na poziomie aut miejskich wypadają całkiem nieźle
Szczerze powiedziawszy sam jestem zdziwiony trwałością tego autka. OK, przebieg może jak na standardy 124 jest symboliczny, ale to tylko małe francuskie auto miejskie i jego przewidziana żywotność to może 150 tyś. Do tej pory silnik nie odmówił posłuszeństwa ani razu, nie ważne czy +30 czy -30 pyka i jest gotów do jazdy, a garaż widział tylko kilka razy w życiu.

michelangelo napisał:

Ciekawą wersją jest VTS
Żeby nie powiedzieć - najciekawszą! Niestety dobrego VTS ze świecą szukać. Większość to egzemplarze już zmęczone przebiegiem, sporo z nich nie wiodło łatwego życia; 118 KM w aucie o masie 900 kg i 8,7s do 100 km/h wręcz zachęcają do piłowania ile fabryka dała, a to przekłada się na odpowiednie zużycie niestety, nie brakuje powypadkowych egzemplarzy. Wiele osób poddaje też je "modyfikacjom" :/

michelangelo napisał:

nie wiedzieć czemu za znaczek VW żądają kilka tysięcy więcej
Również uważam to za chory objaw. Rozumiem, że 1.9TDI wyrobiło renomę koncernowi, że Golf wypracował własną legendę. Nie rozumiem jednak, dlaczego mam płacić krocie za np. łysego Golfa, jeśli w tej samej cenie dostanę analogicznego rocznikiem C4 w wersji "mam wszystko"? :jump:

consol85 napisał:

i ty chcesz zamienić twoje w124 na takie cos
Jak Jacuś zauważył, w sumie jest już tak od dawna :ok:

#6 Offline   ksenio


  • Postów: 2 761
  • Na forum od: 24 sty 2007
  • Miejscowość: Szczecin
  • Mercedes:W201 1.8E - M102
  • Rocznik:1991
  • Nadwozie:sedan
  • Skrzynia biegów:automatyczna
  • Opcja:brak
  • Alternatywne paliwo:brak
  • Inne auto:VW GOLF IV Variant 1.9 TDI

Napisano 01 lutego 2010 - 22:56

Sympatyczna cytrynka :jump:
O wersji "długopisowej" nie slyszalem :ok:

#7 Offline   Charlie9


  • Postów: 7 791
  • Na forum od: 15 sty 2007
  • Miejscowość: Kraków
  • Mercedes:inny / brak
  • Rocznik:brak
  • Nadwozie:brak
  • Skrzynia biegów:brak
  • Opcja:brak
  • Alternatywne paliwo:brak

Napisano 01 lutego 2010 - 23:13

ksenio, cus z Twemi oczami i uszami nie tak... seatowe podswietlenie, dlugopisowa cytryna.... oj wiek robi swoje chyba :ok:

A na powaznie - taka taradajka jest ok po miescie i to jak nie ma dziur zbyt wiele. Na trasie to tym sie raczej nie poszaleje...

P.S. Ostatnio "pikaczento" bylem wieziony kilka razy... powiedzialem sobie, ze przed kolejna przygoda obowiazkowo Aviomarin sobie zapodam :jump:

#8 Offline   Szop


  • Postów: 1 813
  • Na forum od: 23 gru 2007
  • Miejscowość: Leszno
  • Mercedes:W124 2.5D turbo - OM602
  • Rocznik:1994
  • Nadwozie:sedan
  • Skrzynia biegów:automatyczna
  • Opcja:E-Klasse
  • Alternatywne paliwo:brak
  • Drugi Mercedes:W124 3.0E - M103 (1992)
  • Trzeci Mercedes:W124 2.5D - OM605 (1994)
  • Inne auto:Citroen Saxo 1.1 Bic 2001

Napisano 01 lutego 2010 - 23:23

ksenio napisał:

O wersji "długopisowej" nie slyszalem
Ha!
BIC to po prostu wersja tapicerki: jest kolorowa, podobnie każdy z pasów jest w innym kolorze. Tak na wesoło ;-)

Charlie9, do domu mam trasę 121 km. Niezależnie od tego czy szalejesz czy nie i tak jedzie się 2 godziny. Sprawdzone czy to Kia, Saxo, Mercedesem. Nie ma przebacz na polski ruch kolumnowy. Lepiej jest trzymać sobie tempo około setki i mieć w nosie. Wręcz przyzwyczaiłem się już do takiej jazdy. Dziury auto znosi bardzo przyzwoicie, szczególnie teraz kiedy wysadzin porobiło się w diabły. Nie ma na co narzekać, ten wozik prowadzi się bardzo pewnie :jump:

#9 Offline   Charlie9


  • Postów: 7 791
  • Na forum od: 15 sty 2007
  • Miejscowość: Kraków
  • Mercedes:inny / brak
  • Rocznik:brak
  • Nadwozie:brak
  • Skrzynia biegów:brak
  • Opcja:brak
  • Alternatywne paliwo:brak

Napisano 01 lutego 2010 - 23:33

Szop napisał:

121 KM
raczej [km] odleglosci w koniach mechanicznych sie nie mierzy :ok: - sorki musialem :jump:

#10 Offline   Szop


  • Postów: 1 813
  • Na forum od: 23 gru 2007
  • Miejscowość: Leszno
  • Mercedes:W124 2.5D turbo - OM602
  • Rocznik:1994
  • Nadwozie:sedan
  • Skrzynia biegów:automatyczna
  • Opcja:E-Klasse
  • Alternatywne paliwo:brak
  • Drugi Mercedes:W124 3.0E - M103 (1992)
  • Trzeci Mercedes:W124 2.5D - OM605 (1994)
  • Inne auto:Citroen Saxo 1.1 Bic 2001

Napisano 01 lutego 2010 - 23:36

Charlie9, sorry, ale powinieneś wiedzieć, że studentów w trakcie sesji się nie kopie :ok:
Ale spoko, poprawione :jump:








Podobne tematy Zwiń