152 odpowiedzi w tym temacie

[jaszek7777]

A z tym bezpiecznikiem wycieraczki jeszcze pomożecie? Numer 2 czy 20? Oczywiście w w201

edit: przekaźnik "cyka". Czy to oznacza solniczek? Ile kosztuje takie cudo?

Użytkownik jaszek7777 edytował ten post 19 grudnia 2014 - 20:45

[melfio1]

Cytat

Numer 2 czy 20? Oczywiście w w201

bezpiecznik nr.20

Użytkownik melfio1 edytował ten post 19 grudnia 2014 - 21:12

[jaszek7777]

Wnerwia mnie jedno. Moją gwiazdą jeździł staruszek, który nawet bezpiecznika sam nie wymienił (miał ponad 90 lat). Robił to mechanik, wiem nawet który. Zaglądam do puszki z bezpiecznikami, wyjmuję bezpiecznik numer 20 a tam... bezpiecznik 20A. Jak patrzę w książkę takiego bezpiecznika w ogóle nie powinno w tym samochodzie być. Sprawdziłem jeszcze od dmuchawy i też zły. Dmuchawę już załatwiłem. Teraz mam kłopot z wycieraczką. Ja nie wiem, jaki to ma wpływ i jeśli tak czy duży, ale czy do ch**a nie można wsadzić prawidłowego bezpiecznika? Przecież to grosze a roboty tyle samo. To zwykłe niechlujstwo i niedbalstwo oraz nieposzanowanie cudzych rzeczy. Z tego, co teraz zauważyłem jest tam taki bajzel, że jutro od rana muszę to powymieniać.

Użytkownik jaszek7777 edytował ten post 19 grudnia 2014 - 21:38

[jaszek7777]

zdublowałem post, przepraszam

Użytkownik jaszek7777 edytował ten post 19 grudnia 2014 - 21:40

[melfio1]

czasami tak bywa ,że nie masz innego i na razie wkładasz inny ,a potem się zapomina i się jeździ, masz ściągawkę jak chcesz mieć cacy
bezpiecznik

1-16A
2-8A
3-16A
4-8A
5-8A
6-18 7-16A
8-16A
9-8A
10-8A
11-8A
12-8A
13-8A
14-8A
15-8A
16-8A
17-8A
18-8A
19-16A
20-16A

Użytkownik melfio1 edytował ten post 19 grudnia 2014 - 21:55

[jaszek7777]

Mam chyba zobione jakieś "obejście" od bezpiecznika numer 20 właśnie. Dolny styk bezpiecznika (bliższy przodu auta) jest połączony kablem z bezpiecznikiem znajdującym się "nad nim" również od strony bliższej przodu auta..

[Frodli]

Odkopuję temat. W momencie zakupu auta praca przerywana się zacinała - wycieraczka robiła pełen łuk na 2 razy, potem na 3. Bieg pierwszy i drugi chodził normalnie. Jadąc na święta po ok 3 godzinach nieprzerwanej pracy z powodu deszczu wycieraczka stanęła i nie chciała załączyć się na żadnym biegu, jakby zupełnie nie reagowała na przełącznik na manetce. Po popchnięciu jej ręką załączała się na chwilę i stawała. I teraz najciekawsze - po opukaniu tej plastikowej puszki, w której siedzi tłok zaskakiwała na dłużej, a po kilku próbach zaczęła działać normalnie i jakoś dojechałem do domu. Problem jednak się powtarza, więc czeka mnie rozbieranie mechanizmu. Mój ojciec upiera się jednak, że na pewno padła manetka. Kiedy wycieraczka stoi pomimo załączenia nie słychać, żeby silnik się męczył i próbował pomimo oporu pchać tę wycieraczkę. W temacie zostało już napisane całkiem sporo, ale chyba nie zostało napisane, jak sprawdzić, czy manetka jest uszkodzona?

[markslew]

Rozbierasz podszybie, wyjmujesz wtyczkę silniczka wycieraczki, załączasz manetkę i mierzysz napięcie we wtyczce.

[jaszek7777]

Jak nie działa na żadnym biegu, włącz bieg numer 1 i słuchaj, czy cyka przekaźnik w puszcze z bezpiecznikami. To już Ci odpowie na pytanie, czy działa przełącznik przy kierownicy. Przekaźnik robi takie tyk-tyk co 4-5 sekund. Niestety tych pinów, co pokazał na zdjęciach markslew, możesz nie odłączyć bez odkręcenia mechanizmu. A nawet jeśli Ci się uda, to będziesz godzinami próbował ją wpiąć. No chyba, że w w124 jest tam więcej miejsca, niż w w201.

Przyczyny niedomagania wycieraczki mogą być następujące:

- zacieranie się na tłoku odpowiadającym za ruch góra-dół (zdjąć osłonę i przesmarować np. oliwą)
- uszkodzenie mechanizmu w tej jak to nazwałeś plastikowej puszcze
- szczotki silnika (wbrew pozorom możliwe i nawet częste, sam miałem)
- prąd (rzadkość)
- przekaźnik (tylko bieg 1)

Zakładam, że bezpiecznik sprawdziłeś