Skocz do zawartości




[W201/W124] Diagnoza uszkodzenia ASD


  • Zamknięty Temat jest zamknięty
Brak odpowiedzi do tego tematu

#1 Offline   Jakub


  • Postów: 867
  • Na forum od: 07 sty 2007
  • Miejscowość: Warszawa
  • Mercedes:W201 2.0D - OM601
  • Rocznik:1983
  • Nadwozie:sedan
  • Skrzynia biegów:manualna 4
  • Opcja:E-Klasse
  • Alternatywne paliwo:LPG
  • Inne auto:Hyundai H100-Daewoo Tico Van

Napisano 23 sierpnia 2007 - 14:20

Może na początek sposób na diagnozowanie uszkodzenia ASD. Z mojego archiwum skopiowane kiedyś z innego forum.
Tak na marginesie ABS i ASD korzystają z tych samych czujników, często też zamęt sieje włącznik świateł stop :)

Przyrządy potrzebne:
1.Kabelek z dwoma wtyczkami (może być z multimetru)
- lub wersja komfort przyrządu: kabelek (ok. 1,5-2m) z jedną wtyczką na końcu w ilości 2 szt.
2.kartka papieru i przyrząd piszący (może być ołówek)

Czynności :
1.Po otwarciu maski lokalizujemy w okolicy akumulatora gniazdko uwidocznione na obrazku służące do komunikacji z nielicznymi komputerami pojazdu
2.Sprawdzamy czy w interesujących nas otworach 1 oraz 5 egzystują blaszki kontaktowe wywołujące przepływ prądu po włożeniu druta. Jeżeli w otworze nie świeci nic podejrzanego na kształt tulejki kontaktowej to znaczy że ktoś już kopał w instalacji i gdzieś wygubił kabelek którego nie miał gdzie wetknąć i kasowanie nie ma sensu.

Dołączona grafika Dołączona grafika


Kabelek 1 jest połączony z masą, kabelek 5 jest połączony z wejściem diagnostycznym sterownika ASD. Kasowanie polega na odpowiednim manipulowaniu wetkniętym kabelkiem-zworą i obserwacji migania prostokątnej kontrolki z napisem ASD w zestawie licznika. Ponieważ kabelek krótki zmusza diagnostę do dosyć gwałtownego przemieszczania się do kabiny i z powrotem pod maskę polecam przyrząd w wersji komfort który umożliwia manipulowanie i obserwowanie kontrolki jednocześnie.

3.Wtykamy wtyczkę pierwszego druta do gniazda 1, drugi drut z analogiczną wtyczką do gniazda 5
4.Kabelki wpuszczamy do kabiny, zasiadamy za kierownicą i uruchamiamy silnik pojazdu (kartkę i ołówek mamy pod ręką)
5.Rozpoczynamy operację od przesłuchania sterownika (czyli odczytania kodów błędów) Zwieramy kabelki ze sobą na ok. 2-3 sekundy i następnie rozwieramy. W momencie rozwarcia kabelków prostokątna lampka która świeciła do tej pory zgaśnie i po ok. 2 sekundach zacznie migać. Liczymy mignięcia krótkie (to kod błędu - nadawany jest z przerwami ok. 1 sek.) po zakończeniu lampka zgaśnie znowu na dwie sekundy, i zaświeci na stałe. Mamy pierwszy kod, zapisujemy go na karteczce. Operację zwierania, rozwierania i czytania powtarzamy ponownie. Jeżeli pojawi się kod, którego jeszcze nie było, to znowu go zapisujemy. Jeżeli pojawi się przy kolejnym czytaniu błąd który już mamy zapisany, to znaczy że sterownik został w całości przesłuchany, i zaczyna się powtarzać. Przystępujemy z karteczką w ręku do identyfikacji uszkodzenia, wykonujemy odpowiednią naprawę ASD i możemy przystąpić do kasowania

6. Kasowanie wykonuje się analogicznie jak odczytywanie, z tym że kabelki zwieramy na 10-11 sek. Przy sprawnym układzie kontrolka powinna zgasnąć po rozłączeniu kabelków. KASOWANIE MUSI BYĆ POPRZEDZONE ODCZYTANIEM BŁEDÓW! Czyli do kasowania nie można przystąpić z marszu, trzeba najpierw odczytać, potem skasować.

KODY BŁĘDÓW:
1. Brak uszkodzeń, układ sprawny
2. Uszkodzenie sterownika ASD
3. Wyłącznik świateł STOP pod pedałem hamulca
4. Lewy przedni czujnik ABS
5. Prawy przedni czujnik ABS
6. Tylny czujnik ABS
7. Brak wszystkich trzech sygnałów
8. Wyłącznik STOP lub zawór elektromagnetyczny ASD w tylnym moście


MOD: Dodano zdjecia.










Podobne tematy Zwiń