Skocz do zawartości




- - - - -

[W124] Wycie na niskich obrotach - 250D.


11 odpowiedzi w tym temacie

#1 Offline   grubas


  • Postów: 2
  • Na forum od: 22 sie 2007
  • Miejscowość: Szczecin

Napisano 24 sierpnia 2007 - 20:48

w moim (wczoraj nabytym) w124 250D manual,strasznie wyje z tyłu... na obrotach ponizej 2000obr/min,czy moze byc to spowodowane za wysokim biegiem?(mam drugie auto a4 tdi i przyzwyczailem sie do wrzucania 3 przy 40km/h).Czy charaktrystyka silnika mercedesa wymaga pozniejszej zmiany biego,jesli tak to jakie sa optymalne obr/min.

MOD: Poprawiono tytul.



#2 Offline   FilipW


  • Postów: 1 372
  • Na forum od: 30 lip 2007
  • Miejscowość: świętokrzyskie
  • Mercedes:W124 3.0E - M103
  • Rocznik:1990
  • Nadwozie:coupe
  • Skrzynia biegów:manualna 5
  • Opcja:brak
  • Alternatywne paliwo:LPG
  • Drugi Mercedes:w201 2.0D 1988r
  • Inne auto:Audi 100 c4 2.8

Napisano 24 sierpnia 2007 - 22:43

Szczerze mowiac tez sie nad tym zastanawialem pare razy bo w moim 2.0 d gdy np wrzuce 4 bieg ponizej 60 km/h tez jest nieprzyjemny dzwiek. To samo na 3 biegu ponizej 40 i na 5 biegu ponizej 70 (mniej wiecej). :jump: Ale jesli zmieniam powyzej tych wartosci jest cichutko, nic nie wyje :ok: Czy tak panowie powinno byc? :E

#3 Offline   Biały


  • Postów: 4 966
  • Na forum od: 09 mar 2007
  • Miejscowość: Chełm
  • Mercedes:W124 2.0E >92r - M111
  • Rocznik:1995
  • Nadwozie:kombi
  • Skrzynia biegów:manualna 5
  • Opcja:E-Klasse
  • Alternatywne paliwo:brak
  • Drugi Mercedes:Sprinter 515 CDI
  • Trzeci Mercedes:200D...

Napisano 24 sierpnia 2007 - 22:48

zasadniczo w 200D i 250D powinno się trzymać obroty pow. 2000 RPM, ponieważ są to dosyć słabe silniki jak na taką "budę".... poza tym jazda w zbyt niskich obrotach jest niezdrowa dla silnika (niewydolny układ smarowania i chłodzenia)

#4 Offline   ZaBsI


  • Postów: 1 071
  • Na forum od: 17 sty 2007
  • Miejscowość: Kraków
  • Mercedes:W201 2.0D - OM601
  • Rocznik:1983
  • Nadwozie:sedan
  • Skrzynia biegów:manualna 4
  • Opcja:E-Klasse
  • Alternatywne paliwo:LPG

Napisano 24 sierpnia 2007 - 23:39

po pierwsze to dyfer wam raczej wyje i biegi nie maja nic do znaczenia,po drugie jazda TDI a 2.5D ma inna charakterystyke

#5 Offline   FilipW


  • Postów: 1 372
  • Na forum od: 30 lip 2007
  • Miejscowość: świętokrzyskie
  • Mercedes:W124 3.0E - M103
  • Rocznik:1990
  • Nadwozie:coupe
  • Skrzynia biegów:manualna 5
  • Opcja:brak
  • Alternatywne paliwo:LPG
  • Drugi Mercedes:w201 2.0D 1988r
  • Inne auto:Audi 100 c4 2.8

Napisano 25 sierpnia 2007 - 08:13

Hmm no ale skoro uwazasz ze to wina dyferencjału to dlaczego nie slychac go w ogole przy wyzszych predkosciach? W mojej poprzedniej w201 z kolei bieg nie mial nic do rzeczy, za to wycie bylo coraz glosniejsze im szybciej jechalem. Teraz przy 90, 120, przy 140 czy przy 150 jest cisza a jedyne momenty kiedy slychac to wlasnie - niska predkosc przy wysokim biegu i niskich obrotach. Czy faktycznie trzeba zaczac sie martwic o dyfer? :jump:

#6 Offline   Biały


  • Postów: 4 966
  • Na forum od: 09 mar 2007
  • Miejscowość: Chełm
  • Mercedes:W124 2.0E >92r - M111
  • Rocznik:1995
  • Nadwozie:kombi
  • Skrzynia biegów:manualna 5
  • Opcja:E-Klasse
  • Alternatywne paliwo:brak
  • Drugi Mercedes:Sprinter 515 CDI
  • Trzeci Mercedes:200D...

Napisano 25 sierpnia 2007 - 12:11

u mnie dyfer wyje dopiero przy 90... pozatym to buczenie jest z przodu

#7 Offline   ZaBsI


  • Postów: 1 071
  • Na forum od: 17 sty 2007
  • Miejscowość: Kraków
  • Mercedes:W201 2.0D - OM601
  • Rocznik:1983
  • Nadwozie:sedan
  • Skrzynia biegów:manualna 4
  • Opcja:E-Klasse
  • Alternatywne paliwo:LPG

Napisano 25 sierpnia 2007 - 14:58

bially33, jak dyfer moze ci wyc z przodu :roll: wycie dyfra oznajmia sie w granicach predkosci 40-60 ,90-110

#8 Offline   Biały


  • Postów: 4 966
  • Na forum od: 09 mar 2007
  • Miejscowość: Chełm
  • Mercedes:W124 2.0E >92r - M111
  • Rocznik:1995
  • Nadwozie:kombi
  • Skrzynia biegów:manualna 5
  • Opcja:E-Klasse
  • Alternatywne paliwo:brak
  • Drugi Mercedes:Sprinter 515 CDI
  • Trzeci Mercedes:200D...

Napisano 25 sierpnia 2007 - 15:23

ZaBsI, ja koledze powtarzam że to nie dyfer :ok:

#9 Offline   Rob


  • Postów: 5 137
  • Na forum od: 24 sty 2007
  • Miejscowość: Busko Zdrój i okolice
  • Mercedes:W124 2.6E - M103
  • Rocznik:1988
  • Nadwozie:sedan
  • Skrzynia biegów:manualna 5
  • Opcja:brak
  • Alternatywne paliwo:brak
  • Drugi Mercedes:E124 300D 24V
  • Trzeci Mercedes:E211 2.7 CDI
  • Inne auto:Partner 1.6 HDI

Napisano 25 sierpnia 2007 - 15:33

bially33 napisał:

ZaBsI, ja koledze powtarzam że to nie dyfer :)

Jasne że nie dyfer, po prostu auto słabe a ciężkie - dostaje wysoki bieg i małe obroty więc huczy i dudni próbując rozpędzić kupę blachy znikomą ilością kucy :ok:

#10 Offline   FilipW


  • Postów: 1 372
  • Na forum od: 30 lip 2007
  • Miejscowość: świętokrzyskie
  • Mercedes:W124 3.0E - M103
  • Rocznik:1990
  • Nadwozie:coupe
  • Skrzynia biegów:manualna 5
  • Opcja:brak
  • Alternatywne paliwo:LPG
  • Drugi Mercedes:w201 2.0D 1988r
  • Inne auto:Audi 100 c4 2.8

Napisano 25 sierpnia 2007 - 19:44

No wlasnie, ten dzwiek to nie wycie tylko buczenie. Wybaczcie moj defekt polegajacy na nierozroznianiu dzwiekow :) :ok:

Ps. A u mnie powyzej 90 cisza. Dzis wlasnie jechalem z buska ze srednia predkoscia 90 - 150 i sluchalem sobie, tylko opony slychac i obroty slabego dieselka








Podobne tematy Zwiń