Skocz do zawartości




- - - - -

[W124] Maska - mechanizm podnoszenia


4 odpowiedzi w tym temacie

#1 Offline   Janwno


  • Postów: 373
  • Na forum od: 17 lut 2007
  • Miejscowość: Warszawa
  • Mercedes:inny / brak
  • Rocznik:brak
  • Nadwozie:brak
  • Skrzynia biegów:brak
  • Opcja:brak
  • Alternatywne paliwo:brak

Napisano 31 sierpnia 2007 - 00:10

Witam,
dzisiaj zaglądałem do silnika mojej :star: , otworzyłem więc maskę pionowo, żeby było wygodniej. Po jej zamknięciu i ponownym otwarciu okazało się, że coś się zepsuło i maska po otwarciu nie pozostaje w górze tylko bezwładnie opada(mam nadzieję, że rozumiecie o co mi chodzi, bo chyba namąciłem :-P ) zdenerwowałem się, bo nie dośc że nie naprawiłem ASD do którego zaglądałem, to jeszcze maskę zepsułem :-P
I teraz moje pytanie, czy ktoś przerabiał temat naprawy mechanizmu podnoszenia maski? Jeżeli tak to gdzie konkretnie się on znajduje(z wierzchu nie widać, może gdzieś pod błotnikiem?) i jak się do niego dobrać?

z góry dziękuję za pomoc :P

MOD: Poprawiono tytul.



#2 Gość__


  • Na forum od: --

Napisano 31 sierpnia 2007 - 05:49

Cze Janwo. Pod błotnikiem nic nie wymodzisz, tam znajduje się mocowanie mechanizmu wraz ze śrubami za pomocą których przykręcony jest do budy auta (bodajże 3x na kluczyk 10).
Podejrzewam że nie odbiła Ci któraś z zapadek i stąd ten problem.
Spróbuj uchylić maskę i wcisnąć te zapadki które odciąga się aby podnieść ją do pionu.
Jeśli to ni to, cyknij fotkę to Ci pomogę.
Pozdrawiam.

#3 Offline   Janwno


  • Postów: 373
  • Na forum od: 17 lut 2007
  • Miejscowość: Warszawa
  • Mercedes:inny / brak
  • Rocznik:brak
  • Nadwozie:brak
  • Skrzynia biegów:brak
  • Opcja:brak
  • Alternatywne paliwo:brak

Napisano 31 sierpnia 2007 - 09:27

darul, te zapadki działają poprawnie, chodzi o to że nawet jak otworzę maskę w zwykłym(znaczy nie pionowym) położeniu to nie będzie trzymać się w górze tylko bezwładnie opadać... jak chce do czegoś zajrzeć w silniku to musze cały czas trzymać jedną ręką maskę w górze żeby mi nie przygniotła głowy :? tak jakby ten siłownik czy sprężyna kóra wcześneij trzymała maską w górze się odkręciła :star:

#4 Offline   romek


  • Postów: 539
  • Na forum od: 31 sie 2007
  • Miejscowość: Tychy
  • Mercedes:W124 3.0D-24V >93r. - OM606
  • Rocznik:1993
  • Nadwozie:sedan
  • Skrzynia biegów:manualna 5
  • Opcja:E-Klasse
  • Alternatywne paliwo:brak
  • Drugi Mercedes:W210

Napisano 31 sierpnia 2007 - 11:09

Maska jest trzym,ana na dwóch sprężynach umieszczonych w wnące pod botnikami P i L na wysokości zawiasów. Prawdopodobnie zbyt gwatownie spuścieś maskę z pionu i spada sprężyna Czasmi pomaga ponowne postawienie maski i powolne opuszczanie, jak nie pomoże to trzeba zdjąć plastikowe nadkole i zaożyć ją ręcznie, trudny zabieg ze względu na ograniczony dostęp i się sprężyny :grin:

#5 Offline   Janwno


  • Postów: 373
  • Na forum od: 17 lut 2007
  • Miejscowość: Warszawa
  • Mercedes:inny / brak
  • Rocznik:brak
  • Nadwozie:brak
  • Skrzynia biegów:brak
  • Opcja:brak
  • Alternatywne paliwo:brak

Napisano 31 sierpnia 2007 - 12:19

romek, dzięki za info, próbowałem stawiać i opuszczać powoli maskę, ale nic nie pomogło :-| zdejmowanie nadkoli sobie narazie odpuszczę bo nie dość, że to kupa roboty to jeszcze nie wiem z której strony spadła sprężyna(a może spadły obydwie http://mb201-124.eu/...tyle_emoticons/default/hmm.gif ) za 2 tyś kilometrów jade na większy przegląd to może chłopaki z warsztatu mi to przy okazji naprawią ;-)








Podobne tematy Zwiń