Skocz do zawartości




* - - - - 1 głosy

[W124] M111 2.2 - Nierówna praca


175 odpowiedzi w tym temacie

#1 Offline   mr_simon


  • Postów: 353
  • Na forum od: 13 sty 2008
  • Miejscowość: Dębno (gorzowskie)
  • Mercedes:inny / brak
  • Rocznik:brak
  • Nadwozie:sedan
  • Skrzynia biegów:automatyczna
  • Opcja:brak
  • Alternatywne paliwo:LPG
  • Inne auto:Honda VT 600 Shadow

Napisano 24 maja 2010 - 12:01

Mam problem z nierówną pracą silnika gdy rano odpalę, nagrałem film, ale nie wiem czy uda się zdiagnozować co może być przyczyną, bo trochę kiepsko to wyszło. Otóż jak odpalę to trochę rzuca silnikiem i nie równo pracuję, po chwili obroty zwiększają się na 2500/min. i pracuje tak przez około 10-15s. potem opadają i silnik nie pracuje zbyt równo, gdy nabierze temperatury jest OK, ale wystepuje bardzo delikatne falowanie obrotów. Przeczytałem torchę tematów związanych z falowaniem obrotów M111 i można wyeliminować:
- nie gaśnie podczas włączenia biegu (automat),
- przyśpiesza płynnie i dynamicznie,
- nie dławi się się podczas przyśpieszania,
- spalanie wynosi dokładnie 7,4l./100km 50% drogi w trasie i 50% miasto i poza miastem z prędkościami do 110km/h
- przepusnica czyściutka - była czyszczona,

W czym może być problem? Niestety w mojej mieścinie nikt nie potrafi zdiagnozować Mercedesa za pomocą komputera.

Filmik:





#2 Offline   mr_simon


  • Postów: 353
  • Na forum od: 13 sty 2008
  • Miejscowość: Dębno (gorzowskie)
  • Mercedes:inny / brak
  • Rocznik:brak
  • Nadwozie:sedan
  • Skrzynia biegów:automatyczna
  • Opcja:brak
  • Alternatywne paliwo:LPG
  • Inne auto:Honda VT 600 Shadow

Napisano 07 czerwca 2010 - 08:02

Adaptacja przepustnicy i usunięcie błędu związanego z sondą lambda rozwiązało problem :czujnik:

#3 Offline   mr_simon


  • Postów: 353
  • Na forum od: 13 sty 2008
  • Miejscowość: Dębno (gorzowskie)
  • Mercedes:inny / brak
  • Rocznik:brak
  • Nadwozie:sedan
  • Skrzynia biegów:automatyczna
  • Opcja:brak
  • Alternatywne paliwo:LPG
  • Inne auto:Honda VT 600 Shadow

Napisano 13 kwietnia 2011 - 08:42

Problem rozwiązany w 100%. Tkwił on w przepustnicy, a mianowicie niemożności adaptacji jej przez ECU. Kąt otwarcia przepustnicy na biegu jałowym przy 750rmp wynosił 0,0°, co oznacza brak adaptacji (błąd 22).

Wartość Throttle angle
Dołączona grafika

Jedną z przyczyn powstawania ubogiej mieszanki był w regulator ciśnienia paliwa - w jakimś stopniu był już zużyty, co powodowało, że ECU nie radził sobie z korektą mieszanki - czujnik kontroli O2 powyżej 3000rpm rejestrował ponad 25% co powodowało powstanie błędu ubogiej mieszanki (błąd nr 35).

Wartość O2 sensor control %
Dołączona grafika

Po wymianie regulatora ciśnienia paliwa, ECU już radził sobie z korektą mieszanki i czujnik kontroli O2 rejestrował 15%.

Pozostał jeszcze problem palpitacji obrotów po rannym odpaleniu, ale też temperatura silnika miała znaczenie, jak długo postał i wychłodził się do końca było OK, jeżeli nie był do końca wychłodzony - palpitował. Jak było temperatura otoczenia powyżej 10° to obojętnie czy ciepły czy zimny - zawsze palpitował, chyba, że temperatura silnika wynosiła 50° na wskaźniku to wtedy nie palpitował.

Tak jak na filmie:

Szukając rozwiązania problemu dowiedziałem się, że:
"Jest błąd przepustnicy nierozpoznawalny, ale widoczny. Przepustnica nie jest "zaadaptowana". Adaptacja w odczycie "nie". Silnik chodzi poprawnie na ciepło, ale na zimno skacze po obrotach. Błędów "0". Adaptacja powyżej 80°C. nie wychodzi."

Kolega Misha (rosjanin, który między innymi pomagał mi w rozwiązaniu problemu) po przeanalizowaniu logów z pracy mojego silnika już po wyeliminowaniu problemu z ubogą mieszanką poprowadził mnie przez proces resetu przepustnicy. Wcześniej jednak robiłem reset adaptacji to silnik pracował dobrze na standardowych ustawieniach, a jak ECU pozbierał nowe dane to występowały palpitacje, bo przepustnica nie adaptowała się. Kąt wychylenia przepustnicy wynosił 0,0° powinien wynosił 1-1,5°. Dwa razy byłem w serwisie na Star Diagnosis i diagności jedynie resetowali adaptację, nie wiem czy orientowali się w tym temacie, pomimo dogłębnego przestawienia problemu.

Po resecie przepustnicy programem Mishy, problem został rozwiązany, kąt przepustnicy wynosi 1,4° - brak palpitacji obrotów. Silnik po odpaleniu pracuje idealnie.

Wartość Throttle angle
Dołączona grafika

Poza tym przy 3000rpm:
- czujnik kontroli O2 nie wychodzi poza 1% (wcześniej 25% - błąd ubogiej mieszanki)
- przepływ powietrza przez przepływomierz wynosi 43kg/h (wcześniej 38-40kg/h)
- kąt wychylenia przpustnicy wynosi 6,7° (wcześniej 5,6°, a przy 750rpm 0,0° teraz 1,4°)

Co oznacza, że położenie przepustnicy jest branę pod uwagę przy obliczaniu dawki paliwa.

Wartość O2 sensor control %
Dołączona grafika

Wartości adaptacyjne po resecie są prawidłowe.

Wartości Lower part load, Upper part load
Dołączona grafika

Cieszę się już prawidłową pracą silnika.

#4 Offline   Charlie9


  • Postów: 7 791
  • Na forum od: 15 sty 2007
  • Miejscowość: Kraków
  • Mercedes:inny / brak
  • Rocznik:brak
  • Nadwozie:brak
  • Skrzynia biegów:brak
  • Opcja:brak
  • Alternatywne paliwo:brak

Napisano 13 kwietnia 2011 - 09:21

mr_simon, wstaw prosze miniaturki a pozniej ktos z modow je podmieni.... Inaczej zamieszczone przez Ciebie obrazki wielkoformatowe wyladuja w koszu.

EDIT:
Dziekuje za szybka reakcje ;)

#5 Offline   road


  • Postów: 124
  • Na forum od: 19 lip 2009
  • Miejscowość: Gdańsk
  • Mercedes:W124 2.2E - M111
  • Rocznik:1995
  • Nadwozie:coupe
  • Skrzynia biegów:automatyczna
  • Opcja:E-Klasse
  • Alternatywne paliwo:LPG
  • Drugi Mercedes:FSO Polonez 1.4 GLI 16 V 1995 r.
  • Trzeci Mercedes:FSO Polonez 1.6 GLE 1995 r.

Napisano 22 kwietnia 2011 - 07:51

Mam pytanie w temacie przepustnicy od 2.2. Czy do wyczyszczenia potrzebny jest demontaż, czym wyczyścic (benzyna ekstrakcyjna?), czy jeżeli trzeba ją zdemontować to konieczna jest adaptacja - jak jest procedura?

#6 Offline   mr_simon


  • Postów: 353
  • Na forum od: 13 sty 2008
  • Miejscowość: Dębno (gorzowskie)
  • Mercedes:inny / brak
  • Rocznik:brak
  • Nadwozie:sedan
  • Skrzynia biegów:automatyczna
  • Opcja:brak
  • Alternatywne paliwo:LPG
  • Inne auto:Honda VT 600 Shadow

Napisano 22 kwietnia 2011 - 10:51

Najlepiej jest ją wymontować. Wymontowujesz dolot, zdejmujesz sprężynę i siłownik, odłączasz przewód, odkręcasz 4 śruby na imbus i wyciągasz na zewnątrz. Są specjalne środki do czyszczenia przepustnic. Benzyna ekstrakcyjna nadaje się, ja użyłem preparatu do odtłuszczania tarcz hamulcowych i sprawdził się znakomicie. Możesz również nasmarować wszystkie części ruchome przepustnicy olejem do maszyny.

Jeśli chodzi o adaptację to wszystko zależy od oprogramowanie ECU. U mnie trzeba było przez komputer jak opisałem w postach wyżej. W innych zaadoptuje się po przejechaniu kilkudziesięciu kilometrów a w innym trzeba zrobić coś takiego:

1. Odczyt i kasowanie wszystkich kodów błędów
2. Wyłączyć zapłon i poczekać co najmniej 5 sekund
3. Włącz zapłon, odczekać minimum 10 sekund, a następnie uruchomić silnika i w trasę.

Po tym procesie resetujesz wartości adaptacyjne ECU, dzięki temu szybciej pozbiera nowe dane.

Lub inny sposób:

1. Włącz zapłon
2. Wciskaj delikatnie i równomiernie pedał gazu od położenia wolnych obrotów do "dechy"
3. Zwalniaj powoli nacisk na pedał gazu aż do jego całkowitego zwolnienia
4. Wyłącz zapłon

Przepustnica została rozpoznana/zaadaptowana do układu.

#7 Gość__


  • Na forum od: --

Napisano 20 maja 2011 - 14:35

Panowie, po wymianie silnika i po naprawie mapsensora, auto wreszcie zaczelo palic. Natomiast pojawil sie nowy problem, otoz auto pracuje nierowno, na jalowym telepie silnikiem, przy dodawaniu gazu na jalowym motor do pewnych obrotow tak jakby przerywa i to samo jest podczas jazdy, jak ma niskie obroty i wcisnie sie mocno gaz to troche go przydusza az sie nie wkreci na wyzsze obroty. Po podpieciu do kompa wyszedl blad ubogiej mieszanki. Mech twierdzi, ze to sonda lambda, ale ona byla zmieniana jakies 2 lata temu, nie bylo to jakies byle g... za 90. Po odpieciu sondy auto zachowuje sie caly czas tak samo, czyli telepie silnikiem i obroty lekko faluja, gdzie przy odpietej sondzie powinno pracowac jak przy sondzie podpietej ale zimnej (czy moze sie myle, bo to tylko taka moja dedukcja). To falowanie jest naprawde male i utrzymuje sie w okolicy 750 obrotow, a na obrotomierzu jest malo widoczne. Czy moze byc jakas inna przyczyna bledu ubogiej mieszanki i takiego zachowanoa auta?
Co sprawdzone:
wiazka ok
kable wn sa ok
swiece zmienione 2 tyg temu
srebrny przekaznik przeczyszczony i sprawdzony

#8 Offline   mr_simon


  • Postów: 353
  • Na forum od: 13 sty 2008
  • Miejscowość: Dębno (gorzowskie)
  • Mercedes:inny / brak
  • Rocznik:brak
  • Nadwozie:sedan
  • Skrzynia biegów:automatyczna
  • Opcja:brak
  • Alternatywne paliwo:LPG
  • Inne auto:Honda VT 600 Shadow

Napisano 23 maja 2011 - 10:07

Skoor, typowe dla mechaników nie mających pojęcie o diagnostyce. Jeżeli jest błąd ubogiej mieszanki to nie oznacza, że sonda lambda jest uszkodzona, tylko sonda zgłasza ten błąd. Przyczyną tego może być:
- nieszczelność w układzie dolotowym - należałoby sprawdzić dolot od filtra powietrza do przepustnicy - popsikaj po dolocie plakiem i jak obroty zwiększą się to gdzie musi być nieszczelność.
- regulator ciśnienia paliwa - ale z tego co wiem to już go wymieniałeś
- podciśnienia - sprawdź wszystkie wężyki
- zapieczone wtryskiwacze - użyj środka do czyszczenia wtryskiwaczy - STP lub LiquiMoly
- niezaadoptowana przepustnica - zrób tak jak opisałem w poście wyżej.

W Twoim przypadku bardzo pomocna byłaby LIVE DATA.

#9 Offline   road


  • Postów: 124
  • Na forum od: 19 lip 2009
  • Miejscowość: Gdańsk
  • Mercedes:W124 2.2E - M111
  • Rocznik:1995
  • Nadwozie:coupe
  • Skrzynia biegów:automatyczna
  • Opcja:E-Klasse
  • Alternatywne paliwo:LPG
  • Drugi Mercedes:FSO Polonez 1.4 GLI 16 V 1995 r.
  • Trzeci Mercedes:FSO Polonez 1.6 GLE 1995 r.

Napisano 24 maja 2011 - 07:45

Może kiedyś komuś się przypada. Moja M111 miała taka przypadłość, że przy uruchamianiu na gorąco jak się nie dało odrobiny gazu to momentalnie po odpaleniu gasła. Wyczyszczenie przyepustnicy benzyną ekstrakcyjną rozwiązało problem :D

#10 Offline   hub1


  • Postów: 26
  • Na forum od: 17 maj 2008
  • Miejscowość: Karnice

Napisano 24 maja 2011 - 17:16

Mam małe pytanie. Za co odpowiada mapsensor i gdzie sie znajduje, jak można do sprawdzić czy jest sprawny.
Od dawna walcze z nierówną pracą i gaśnięciem na wolnyh obrotach w mojej m111 2.2








Podobne tematy Zwiń