175 odpowiedzi w tym temacie

[Czarownica]

O markowaniu to ja wiem podalam Boscha i Beru jak te najdroższe. Jeśli chodzi o przewody znajomy mi mówił o bardzo dobrej polskiej firmie tylko nazwa mi wyleciała z głowy normalnie dają dwa lata gwarancji spokojnie można wymienić jak coś jest nie tak i nigdy nikt na nie nie narzekał. Dopytam to się podzielę nazwą.

[Szarik]

Janmor?

[Czarownica]

 Użytkownik Szarik dnia 05 lutego 2019 - 13:24 napisał

Janmor?

Tak dokładnie o tą firmę chodzi.

[Sid]

No to muszę tu się udać i zakupy zrobić bo mi cosik też zaczyna się tam nie podobać - symptomy dziwne sa - a cewki i przewody to mam jak go zanabyłem te 5 wiosen temu :) https://www.janmor.pl ??? Myślę tylko o cewkach SKV , dobre produkty, sprawdzone już mam u nich a co najważniejsze całkowicie bezproblemowa reklamacja, która tez niestety przerobiłem kilka razy bo taki mam niefart, że trafiały mi się definitywne jakieś fejki produkcyjne. No ale jak bym se Boscha zakupił to pozamiatane - kasa poszła i z pozytywnej reklamacji nici . A oni maja cewki i chłopaki z technicznego od nich podpowiedzieli mi jakie / które wziąć. Podsyłałem stąd już kilka osób do nich.

Użytkownik Sid edytował ten post 06 lutego 2019 - 19:24

[Sid]

 Użytkownik Czarownica dnia 05 lutego 2019 - 11:59 napisał

O markowaniu to ja wiem podalam Boscha i Beru jak te najdroższe. Jeśli chodzi o przewody znajomy mi mówił o bardzo dobrej polskiej firmie tylko nazwa mi wyleciała z głowy normalnie dają dwa lata gwarancji spokojnie można wymienić jak coś jest nie tak i nigdy nikt na nie nie narzekał. Dopytam to się podzielę nazwą.

Chińczyki - co w ostatnim czasie dokładnie widać - weszli nagle mocno, wydajnie i jakościowo - niespodziewanie dla uśpionego zachodu - swoimi mega dobrymi i silnymi produktami. Tak więc, sorry ale szacun dla nich i ich technologi. A zaczęło sie od "chińczyka" (kuchnia azjatycka" na którego większość am am am...i się oblizywała :):
I większość produkcji to właśnie ich ręce robią.

Użytkownik Sid edytował ten post 06 lutego 2019 - 19:27

[bobano]

Witam. Dzisiaj rano po odpaleniu mojej troszkę się zdziwiłem. Po odpaleniu w pozycji P na automatycznej skrzyni, zaczęło mi falować obrotami, nie mocno ale odczuwalnie. ( Do wczoraj wszystko było ok). Chwile odczekałem, wrzuciłem R i zaczęło jeszcze bardziej, ale już "rzucać" aż zgasł. Obroty tylko lekko skaczą. Wyłączyłem silnik, odpaliłem i cały czas to samo. Jak na D wrzucę również chce zgasnąć. Na P tylko lekko go telepie. Paliwo mam , ASB działa bez zarzutu. Silnik 2.2 benzyna '93. Może wcześniej nie zwracałem uwagi na to ale dziś jakby trochę bardziej benzyną zaczęło zalatywać. Pomożecie?. Dzięki z góry. Pozdrawiam.

Użytkownik bobano edytował ten post 26 lipca 2019 - 17:00

[Sid]

Sczytaj błędy, zawsze coś nakieruje na usterkę.

Użytkownik Sid edytował ten post 26 lipca 2019 - 22:24

[bobano]

 Użytkownik Sid dnia 26 lipca 2019 - 22:23 napisał

Sczytaj błędy, zawsze coś nakieruje na usterkę.

Dzięki. Czyli chodzi Ci o podłączenie go pod komputer? Gniazdo znajduje się pod maską? Pierwszy raz mam taki problem więc pytam.

Użytkownik bobano edytował ten post 27 lipca 2019 - 09:31

[Sid]

Nie koniecznie, nie pamiętam tylko jakie masz gniazdo diagnostyczne- ono jest w grodzi silnika tam przy akumulatorze powinno być na ściance oddzielającej gródz silnika od komory z aku i ECU (komputer-sterownik silnika za akumulatorem. Sprawdź jakie masz gniazdo. Błędy samemu możesz "wybłyskać" z tego gniazda. Jak coś to pomogę ile mogę :). Podeślę ci tabele kodów (zresztą są one gdzieś tu na forum na pewno)

Użytkownik Sid edytował ten post 27 lipca 2019 - 10:56

[bobano]

Jest jakiś sposób żeby sprawdzić czy przepływomierz jest sprawny ?