Skocz do zawartości




- - - - -

[w124] 250D - Wymiana świec żarowych


109 odpowiedzi w tym temacie

#21 Offline   wania


  • Postów: 16
  • Na forum od: 22 mar 2008
  • Miejscowość: Warszawa
  • Mercedes:W124 2.0D - OM601
  • Rocznik:1988
  • Nadwozie:sedan
  • Skrzynia biegów:manualna 4
  • Opcja:brak
  • Alternatywne paliwo:brak
  • Drugi Mercedes:W 116
  • Trzeci Mercedes:W 210

Napisano 06 kwietnia 2008 - 10:02

[quote name="karaquan"]Witam,
nie doszukałem się na forum opisu demontażu i montażu świec żarowych...
Witam kolegę.
Jeżeli piszesz że twoje zdolności mechaniczne są słabe to lepiej podjechać do warsztatu i zapłacić parę groszy za wymianę niż potem martwić się urwaną świecą :zeby: . Koszt nie jest wysoki, a jak im się urwie to jest to ich zmartwienie. Pozdrawiam.



#22 Offline   Rob


  • Postów: 5 137
  • Na forum od: 24 sty 2007
  • Miejscowość: Busko Zdrój i okolice
  • Mercedes:W124 2.6E - M103
  • Rocznik:1988
  • Nadwozie:sedan
  • Skrzynia biegów:manualna 5
  • Opcja:brak
  • Alternatywne paliwo:brak
  • Drugi Mercedes:E124 300D 24V
  • Trzeci Mercedes:E211 2.7 CDI
  • Inne auto:Partner 1.6 HDI

Napisano 06 kwietnia 2008 - 10:22

wania napisał:

a jak im się urwie to jest to ich zmartwienie

Niestety kolega jest w błędzie. Nawet jak w ASO wymieniasz żarową to zgadzasz się z ryzykiem urwania świecy i późniejszymi tego konsekwencjami. Każdy mechanik tak ci powie, bo chyba nie uważasz że jak za wymianę świecy która się urwie zapłacisz tyle samo co za wykręconą w całości? Generalnie starsze świece wychodzą bez większych problemów, gorzej jest z cienkimi :hmm: W poprzednim 124 300D 24V wymieniałem 3 i 2 niestety musiały być wydłubywane po kawałku. Ale obyło się bez zdejmowania głowicy i dużych kosztów, aczkolwiek operacja praco i czasochłonna a dojście paskudne.

Co do sprawdzania kabelkiem to nie przesadzaj, fajna metoda pirotechniczna :zeby:

#23 Offline   _arson


  • Postów: 440
  • Na forum od: 22 sty 2007
  • Miejscowość: Gliwice

Napisano 06 kwietnia 2008 - 10:26

wania napisał:

jak im się urwie to jest to ich zmartwienie

Nie do konca tak jest. Teraz w wiekszosci warsztatow podpisujesz dokument w ktorym pisze ze w przypadku urwanej swiecy koszty ponosisz TY.

Rob mnie ubiegl ;-) . Prosze o usuniecie posta.

#24 Offline   Rob


  • Postów: 5 137
  • Na forum od: 24 sty 2007
  • Miejscowość: Busko Zdrój i okolice
  • Mercedes:W124 2.6E - M103
  • Rocznik:1988
  • Nadwozie:sedan
  • Skrzynia biegów:manualna 5
  • Opcja:brak
  • Alternatywne paliwo:brak
  • Drugi Mercedes:E124 300D 24V
  • Trzeci Mercedes:E211 2.7 CDI
  • Inne auto:Partner 1.6 HDI

Napisano 06 kwietnia 2008 - 10:39

_arson napisał:


Rob mnie ubiegl ;-) . Prosze o usuniecie posta.

Uważam że nie ma potrzeby usuwania Twojej wypowiedzi, gdyż po prostu potwierdzasz moją tezę. A im więcej głosów za lub przeciw tym bardziej info jest wiarygodne :zeby:

#25 Offline   _arson


  • Postów: 440
  • Na forum od: 22 sty 2007
  • Miejscowość: Gliwice

Napisano 06 kwietnia 2008 - 10:59

Rob, :zeby:

Dołączona grafika

Czy element w czerwonej elipsie to bezpiecznik??

#26 Offline   jackie01


  • Postów: 3 694
  • Na forum od: 08 sty 2007
  • Miejscowość: Świętokrzyskie
  • Mercedes:W201 2.0D - OM601
  • Rocznik:1983
  • Nadwozie:sedan
  • Skrzynia biegów:manualna 4
  • Opcja:brak
  • Alternatywne paliwo:brak

Napisano 06 kwietnia 2008 - 11:20

_arson, tak to bezpiecznik w postaci blachy, jak dobrze widze u Ciebie go nie ma :)

#27 Offline   donU


  • Postów: 10
  • Na forum od: 02 kwi 2008
  • Miejscowość: Garwolin
  • Mercedes:W124 2.8E - M104
  • Rocznik:1994
  • Nadwozie:sedan
  • Skrzynia biegów:automatyczna
  • Opcja:E-Klasse
  • Alternatywne paliwo:brak
  • Drugi Mercedes:W 124 200D

Napisano 06 kwietnia 2008 - 12:47

wania napisał:

Co do "profesjonalnego" podejścia kolegi "donU" to ten iskrzący kabel to jest zbrodnia :) . Trzeba stosować miernik elektryczny takie próby z kabelkami mogą się skończyć źle dla instalacji :)
wiem kolego wania ze do takich rzeczy powinno stosować sie specjalny miernik, ale przypuszczalem ze kolega arson nie posiada takiego urządzenia i napisałem mu żeby użył Cienkiego kabelka, a nie drutu ;-)

#28 Offline   _arson


  • Postów: 440
  • Na forum od: 22 sty 2007
  • Miejscowość: Gliwice

Napisano 07 kwietnia 2008 - 15:10

Dzisiaj poniewaz nie moglem nigdzie kupic takiego bezpiecznika zalozylem kawalek drucika :mrgreen: Auto odpala ale niechetnie - musi chwile pokrecic. Narazie pada wiec nie mam nawet jak sprawdzic czemu ale mam nadzieje ze to nie swiece :ok:

Temat dotyczy konkretnie wymiany swiec wiec moze podziele sie swoimi doswiadczeniami ;-) Otoz ja zdjalem tylko obudowe filtra powietrza. Swiece 4 i 5 odkrecilem kluczem plaskim reszte kluczem nasadowym z przegubem. Bylo troche strachu bo swieczki byly mocno przykrecone i bardzo opornie wychodzily. Jako ze nie bylo pospiechu cala operacja trwala jakies 3h. Polecam klika dni wczesniej popsikac nakretke na swiecy jakims odrdzewiaczem coby przewod sie nie odbkrecla razem z nia ;-) Oczywiscie wkrecajac swiece nie zapominamy o posmarowaniu gwintu smarem miedzianym ;-) Powodzenia :czujnik:

#29 Offline   grzesiek-mr


  • Postów: 973
  • Na forum od: 27 mar 2009
  • Miejscowość: dolny śląsk
  • Mercedes:W201 1.8E - M102
  • Rocznik:1991
  • Nadwozie:sedan
  • Skrzynia biegów:manualna 5
  • Opcja:brak
  • Alternatywne paliwo:brak
  • Inne auto:Rover... szosowy

Napisano 14 lipca 2009 - 09:30

podbiję temat, mam spaloną jedną świecę żarową, sprawdzałem na kostce - okazało się że 3. Proste pytanie: czy na pewno chodzi o tą bliżej kabiny, tzn. liczenie świec zaczynamy od przodu auta?

#30 Offline   Kania


  • Postów: 367
  • Na forum od: 14 lip 2008
  • Miejscowość: Warszawa
  • Mercedes:W124 3.0D <93r. - OM603
  • Rocznik:1991
  • Nadwozie:sedan
  • Skrzynia biegów:manualna 5
  • Opcja:brak
  • Alternatywne paliwo:brak

Napisano 14 lipca 2009 - 09:59

grzesiek-mr napisał:

liczenie świec zaczynamy od przodu auta?

Dokładnie, od przodu! :)








Podobne tematy Zwiń