Skocz do zawartości




* * * * * 1 głosy

[w201/w124] Sworzeń wahacza przedniego - wymiana


134 odpowiedzi w tym temacie

#41 Offline   mhabm


  • Postów: 48
  • Na forum od: 15 paź 2008
  • Miejscowość: Białystok

Napisano 21 listopada 2008 - 19:29

Jako że byłem dziś na wiosce profilaktycznie dokonałem wymiany 2 sworznia ;-) , największe problemy miałem z odkręceniem tej śruby zaciskowej, ale za to wybijanie poszło błyskawicznie (z tej strony był już wymieniany) :D . Zapodałem sworzeń taki jak pierwszy TRW zobaczymy jak będą sie spisywać :P . POZDRAWIAM



#42 Offline   patrykzuch


  • Postów: 145
  • Na forum od: 01 gru 2008
  • Miejscowość: Wrocław

Napisano 03 stycznia 2009 - 18:29

To ja opowiem moją historię - od początku kupna samochodu coś skrzypiało i trzeszczało przy skręcaniu kół przy małej prędkości. Na początku się tym nie przejmowałem, ale poczytałem tu na forum i nieźle się nastraszyłem tym że nagle koło stanie w poprzek :E
Tak więc odwiedziłem mechanika we Wrocławiu - zdjął koło, popukał, pociągnał i stwierdził że na 100% to nie jest wina sworznia. Diagnoza: nie wiadomo co skrzypi.
Nadal nie mogłem spać, więc odwiedziłem renomowany zakład we Wrocławiu, gdzie robią zawieszenie i felgi.
2 gości stukało i ciągneło za koło. Diagnoza: Na pewno nie sworzeń, ale nie wiadomo co to jest. Uwaga - skasowali za to 40zł. Dupki.

Ostatecznie pojechałem do Wroneckich we Wrocławiu (miejscowy specjalista od :)) - gość popukał zamiast w koło to w czoło i powiedział że to oczywiście sworzeń. Powiedział że mnie z takimi sworzniami nie puści na ulicę - chyba nie chciał mnie mieć na sumieniu :P. Po wymianie sworzni i gum stabilizatora jest pięknie. Dużo lepiej się prowadzi. Już nie słychać skrzypienia, wspomaganie jakby lepiej działało. I koła same już mi się nie skręcają.)

#43 Offline   Kamil29


  • Postów: 5
  • Na forum od: 16 mar 2007
  • Miejscowość: Dąbrowa Górnicza
  • Mercedes:W201 2.0E - M102
  • Rocznik:1987
  • Nadwozie:sedan
  • Skrzynia biegów:manualna 4
  • Opcja:brak
  • Alternatywne paliwo:LPG
  • Drugi Mercedes:MB Vito 115 CDI
  • Inne auto:Mazda 323F 96`- Żonki ;]

Napisano 03 maja 2009 - 12:32

gumy stabilizatora wymienione po zabiegu na nowki :grin: a co do przewodu hamulcowego (wszystko bylo pod kontrola,bo bym nie bral sie za robote w takich spartanskich warunkach) to do tej pory smigam i nie byly tak naciagniete jak zdjecie pokazuje ;-) pozniej byly ustawione w innej pozycji wiec mialy wiecej luzu :/

#44 Offline   Prze_Cinek


  • Postów: 290
  • Na forum od: 01 mar 2008
  • Miejscowość: Olsztyn
  • Mercedes:inny / brak
  • Rocznik:brak
  • Nadwozie:brak
  • Skrzynia biegów:brak
  • Opcja:brak
  • Alternatywne paliwo:brak
  • Inne auto:W203 m111.982 + turbo

Napisano 25 lipca 2009 - 13:53

na sworzniu są takie dwa znaki słyszałem od taxsówkarza że jak założy się sworzeń inaczej to "tydzień i po sworzniu" prawda to?

#45 Offline   vietrzyk


  • Postów: 754
  • Na forum od: 21 maj 2008
  • Miejscowość: Konin
  • Mercedes:W201 2.0D - OM601
  • Rocznik:1983
  • Nadwozie:sedan
  • Skrzynia biegów:manualna 4
  • Opcja:E-Klasse
  • Alternatywne paliwo:LPG

Napisano 28 lipca 2009 - 21:45

Prze_Cinek napisał:

na sworzniu są takie dwa znaki słyszałem od taxsówkarza że jak założy się sworzeń inaczej to "tydzień i po sworzniu" prawda to?
Może nie tydzień ale trzeba zakładać zgodnie ze znakami i jak będzie lemforder albo oryginał to długo posłuży - zależy też ile i gdzie się jeździ

#46 Offline   Pabloss


  • Postów: 5
  • Na forum od: 21 wrz 2008
  • Miejscowość: Sulików

Napisano 15 sierpnia 2009 - 20:52

:?: Witam. Dobrze że zabrałeś się za te sworznie zanim same wyskoczyły podczas jazdy. Nic przyjemnego. Ja niestety nie zdążyłem wymienić i zaliczyłem rów :sad: . Na dodatek wyrwało mi jeszcze kielich trzymający sprężyne, także straty były poważne, zmasakrowany błotnik, laweta i w ogóle szkoda gadać :? Także trzeba tego pilnować bo różnie może być na drodze.

#47 Offline   Andrzejkudowa


  • Postów: 255
  • Na forum od: 27 paź 2009
  • Miejscowość: Kudowa-Zdrój
  • Mercedes:W124 2.6E - M103
  • Rocznik:1987
  • Nadwozie:sedan
  • Skrzynia biegów:manualna 5
  • Opcja:brak
  • Alternatywne paliwo:brak
  • Drugi Mercedes:W124 200D
  • Inne auto:Ford Sierra OHC EFI, Audi 80

Napisano 07 listopada 2009 - 10:34

Wczoraj ja wzięłem się za wymianę sworznia, trwało to około 45 minut z robotą dwóch narzędzi :old:
Nie ma to jak stary porządny komunistyczny śrubokręt :mrgreen:
Jeżeli mogę komuś poradzić to walenie z góry w podparty wahacz za dużo nie daje, gdyż wahacz mimo dobrego podparcia amortyzuje. Wystaczą dwa trzy strzały śrubkorętem z boku.
W tygodniu druga strona i jeszcze gumki stabilizatora, bo sobie ktoś przedemną jakiejś foli i chyba teflonu ponawijał :old:

Dołączona grafika Dołączona grafika Dołączona grafika Dołączona grafika

Dołączona grafika Dołączona grafika Dołączona grafika

#48 Offline   Biały


  • Postów: 4 966
  • Na forum od: 09 mar 2007
  • Miejscowość: Chełm
  • Mercedes:W124 2.0E >92r - M111
  • Rocznik:1995
  • Nadwozie:kombi
  • Skrzynia biegów:manualna 5
  • Opcja:E-Klasse
  • Alternatywne paliwo:brak
  • Drugi Mercedes:Sprinter 515 CDI
  • Trzeci Mercedes:200D...

Napisano 07 listopada 2009 - 22:35

Andrzejkudowa napisał:

Jeżeli mogę komuś poradzić to walenie z góry w podparty wahacz za dużo nie daje, gdyż wahacz mimo dobrego podparcia amortyzuje.

warto też wspomnieć o mikropęknięciach, do uszkodzenia wachacza włącznie. jak wam kiedyś w warsztacie przy wymianie zaczną młotkiem naparzać to zabierajcie auto, bo może być potem gorzej.

#49 Offline   Borat


  • Postów: 2 907
  • Na forum od: 06 sty 2007
  • Miejscowość: Berlin/Zgierz
  • Mercedes:W201 2.0D - OM601
  • Rocznik:1983
  • Nadwozie:sedan
  • Skrzynia biegów:manualna 4
  • Opcja:E-Klasse
  • Alternatywne paliwo:LPG

Napisano 08 listopada 2009 - 14:32

Bialy napisał:

warto też wspomnieć o mikropęknięciach

mikropęknięcia? :mrgreen: stal nie jest kruchym materialem

#50 Offline   PiotrGo


  • Postów: 253
  • Na forum od: 31 sty 2008
  • Miejscowość: Warszawa
  • Mercedes:W124 3.0E - M103
  • Rocznik:1990
  • Nadwozie:coupe
  • Skrzynia biegów:automatyczna
  • Opcja:brak
  • Alternatywne paliwo:LPG

Napisano 08 listopada 2009 - 20:08

Borat napisał:

mikropęknięcia? :czujnik: stal nie jest kruchym materialem

To zdaje się zależy od zawartości węgla w stali oraz sposobu schładzania (hartowania).

Co do młota to jak zmieniałem sworznie w moim CE to mechanik nie potrzebował tego narzędzia, ale pewnie da się też i młotem, do nas należy wybór: Tempa siła CZY doświadczenie i fach.








Podobne tematy Zwiń