Skocz do zawartości




- - - - -

[all] Konserwacja podwozia


45 odpowiedzi w tym temacie

#11 Offline   mandaryn86


  • Postów: 2 672
  • Na forum od: 10 lip 2008
  • Miejscowość: Piotrków Trybunalski
  • Mercedes:W124 3.0E-24V - M104
  • Rocznik:1991
  • Nadwozie:coupe
  • Skrzynia biegów:automatyczna
  • Opcja:E-Klasse
  • Alternatywne paliwo:brak

Napisano 20 stycznia 2011 - 23:15

szrapnel napisał:

Mi udało się dobrze zakonserwować podwozie bez demontażu czegokolwiek oprócz plastikowych nakładek progowych i nadkoli a i tak trwało to 3 całe dni. Do niektórych miejsc jest wtedy kiepski dostęp ale da się.


no niestety się nie da, wiem że post juz napisany sporo czasu temu ale trzeba sprostować, spojrz sobie kolego nawet na zdjęcia z linków i zobacz co jest choćby pod amorami, pod belką zaw. tylnego, w gniazdach sprężyn itd, wiem bo sam to przerabiałem.

przy porządnej konserwacji wszystko w dół i dopiero, bo oszukiwać samego siebie chyba nie ma sensu. To nie jest nowe auto, że uchronisz czułe miejsca przed czynnikami z zewnatrz ale uchronisz rdze przed szybkim wydostaniem sie spod konserwy a żreć w środku dalej będzie i obudzisz sie jak kolega Bialy jak mu się belka urwała... a mechanik konserwował.....



#12 Offline   robson99


  • Postów: 390
  • Na forum od: 26 paź 2010
  • Miejscowość: Koszalin
  • Mercedes:W124 2.8E - M104
  • Rocznik:1994
  • Nadwozie:kombi
  • Skrzynia biegów:automatyczna
  • Opcja:E-Klasse
  • Alternatywne paliwo:brak
  • Drugi Mercedes:123 coupe + c36
  • Inne auto:Ford Focus, Suzuki DRZ400 SM

Napisano 21 stycznia 2011 - 11:19

szrapnel napisał:

Co do zachwalanego Sandersa to mimo szczerych chęci są niedostępne w Polsce a nawet gdyby ktoś sobie sprowadził to przypominam, że trzeba je nakładać podgrzane do 120st. i na dodatek specjalnym podgrzewanym pistoletem.

W Polsce są niedostępne, ale nie przesadzaj nie ma problemu ściągnąć cokolwiek z Niemiec.
Co do pistoletu to nie jest podgrzewany, ale musi być ze zbiornikiem ciśnieniowym, bo te zwykle go nie zassają. Mam taki pistolet, mam tez Sandersa, bardzo dobrze i łatwo się go kładzie (no może prócz tego grzania). Wieczorem wrzucę zdjęcie pistoletu.

#13 Offline   szrapnel


  • Postów: 46
  • Na forum od: 25 sie 2010
  • Mercedes:W124 2.5D <93r. - OM602
  • Rocznik:1990
  • Nadwozie:sedan
  • Skrzynia biegów:automatyczna
  • Opcja:brak
  • Alternatywne paliwo:brak

Napisano 21 stycznia 2011 - 15:53

Jak zauważyłeś kolego mandaryn86 mój post, który cytowałeś jest dosyć stary i nie widziałem zdjęć z linku http://www.schairer-...r.de/bild78.htm, dlatego na wiosnę lub lato będę poprawki robił w niektórych miejscach. Tak czy inaczej życzę powodzenia w szukaniu zakładu, który zrobi konserwację ściągając to wszystko.

#14 Offline   robson99


  • Postów: 390
  • Na forum od: 26 paź 2010
  • Miejscowość: Koszalin
  • Mercedes:W124 2.8E - M104
  • Rocznik:1994
  • Nadwozie:kombi
  • Skrzynia biegów:automatyczna
  • Opcja:E-Klasse
  • Alternatywne paliwo:brak
  • Drugi Mercedes:123 coupe + c36
  • Inne auto:Ford Focus, Suzuki DRZ400 SM

Napisano 22 stycznia 2011 - 12:10

Obiecane zdjęcie pistoletu. Gęste woski, konserwacje kładzie się nim bardzo dobrze i cena nie jest powalająca.

Dołączona grafika

Zdjęcia zamieszczamy w postaci miniaturek. Następne - nieregulaminowe będę usuwał.

#15 Offline   road


  • Postów: 124
  • Na forum od: 19 lip 2009
  • Miejscowość: Gdańsk
  • Mercedes:W124 2.2E - M111
  • Rocznik:1995
  • Nadwozie:coupe
  • Skrzynia biegów:automatyczna
  • Opcja:E-Klasse
  • Alternatywne paliwo:LPG
  • Drugi Mercedes:FSO Polonez 1.4 GLI 16 V 1995 r.
  • Trzeci Mercedes:FSO Polonez 1.6 GLE 1995 r.

Napisano 23 stycznia 2011 - 20:57

robson99 napisał:

W Polsce są niedostępne, ale nie przesadzaj nie ma problemu ściągnąć cokolwiek z Niemiec.
Co do pistoletu to nie jest podgrzewany, ale musi być ze zbiornikiem ciśnieniowym, bo te zwykle go nie zassają. Mam taki pistolet, mam tez Sandersa, bardzo dobrze i łatwo się go kładzie (no może prócz tego grzania). Wieczorem wrzucę zdjęcie pistoletu.
A jak sanders spisuje się na podwoziu? Brud klei się do niego czy na tyle zastyga ze nie łapie specjalnie brudu? Możesz napisać jaki to jest pistolet?

#16 Offline   robson99


  • Postów: 390
  • Na forum od: 26 paź 2010
  • Miejscowość: Koszalin
  • Mercedes:W124 2.8E - M104
  • Rocznik:1994
  • Nadwozie:kombi
  • Skrzynia biegów:automatyczna
  • Opcja:E-Klasse
  • Alternatywne paliwo:brak
  • Drugi Mercedes:123 coupe + c36
  • Inne auto:Ford Focus, Suzuki DRZ400 SM

Napisano 23 stycznia 2011 - 22:04

Pistolet ze zbiornikiem ciśnieniowym, takiego szukaj. Sandersa nie dawałem na podwozie tylko w profile, po psiknięciu tworzy woskową powłokę, dość śliską, ale nie lepką. Pewnie będzie zbierać brud jak się zrobi cieplej bo zmięknie ale w jakim stopniu to Ci nie powiem, c123 jeszcze nie wyjechało z garażu.

Tu masz podobny pistolet http://rg-narzedzia....wym-p-1645.html
http://www.elakiery....-ze-zbiornikiem tylko, że mój był 2x tańszy a kupiłem go w DE. Jest bodajże włosk (w tym roku zrobił 8 aut w rodzinie i u znajomych, nie ma z nim problemów). Warto poszukać na niemieckim ebaju.

#17 Offline   road


  • Postów: 124
  • Na forum od: 19 lip 2009
  • Miejscowość: Gdańsk
  • Mercedes:W124 2.2E - M111
  • Rocznik:1995
  • Nadwozie:coupe
  • Skrzynia biegów:automatyczna
  • Opcja:E-Klasse
  • Alternatywne paliwo:LPG
  • Drugi Mercedes:FSO Polonez 1.4 GLI 16 V 1995 r.
  • Trzeci Mercedes:FSO Polonez 1.6 GLE 1995 r.

Napisano 23 stycznia 2011 - 23:07

robson99 napisał:

Sandersa nie dawałem na podwozie tylko w profile, po psiknięciu tworzy woskową powłokę, dość śliską, ale nie lepką. Pewnie będzie zbierać brud jak się zrobi cieplej bo zmięknie ale w jakim stopniu to Ci nie powiem, c123 jeszcze nie wyjechało z garażu.
Zakup pistoletu niestety mocno podraża cała operację... A co dałeś na podwozie?

#18 Offline   robson99


  • Postów: 390
  • Na forum od: 26 paź 2010
  • Miejscowość: Koszalin
  • Mercedes:W124 2.8E - M104
  • Rocznik:1994
  • Nadwozie:kombi
  • Skrzynia biegów:automatyczna
  • Opcja:E-Klasse
  • Alternatywne paliwo:brak
  • Drugi Mercedes:123 coupe + c36
  • Inne auto:Ford Focus, Suzuki DRZ400 SM

Napisano 24 stycznia 2011 - 09:41

Zakup podraża, ale mając kilka auta w rodzinie i trochę czasu, robisz konserwacje kiedy chcesz, czym chcesz i jak chcesz. Nie mam zaufania do innych, za dużo razy się przejechałem (np wiązka silnika miała być wymieniona cala, a ostatnio znalazłem stare kable, dobre bo dobre, ale płaciłem za całość). Jak ma być dobrze to niestety trzeba zrobić samemu albo stać nad ludźmi i pilnować.
W coupe narazie nic nie ma na podwoziu, w kombiaku pouzupełniałem ubytki oryginalnej masy (tj zdarłem do gołej blachy miejsca gdzie konserwacja się podniosła, zarysowała itp), pomalowałem farba reaktywną, podkład, na to poszła konserwacja podobna do tej oryginalnej (nie pamiętam nazwy, sprawdzę jeśli będziesz chciał) i na sam wierzch wosk do podwozi. Nie oszukujmy się, nigdy nie dotrzesz do wszystkich miejsc gdzie konserwacja jest uszkodzona, nie jesteśmy w stanie wszystkiego wypatrzeć, ale myślę, że na jakiś czas zabezpieczy to nadkola i podwozie przed solą.

#19 Offline   road


  • Postów: 124
  • Na forum od: 19 lip 2009
  • Miejscowość: Gdańsk
  • Mercedes:W124 2.2E - M111
  • Rocznik:1995
  • Nadwozie:coupe
  • Skrzynia biegów:automatyczna
  • Opcja:E-Klasse
  • Alternatywne paliwo:LPG
  • Drugi Mercedes:FSO Polonez 1.4 GLI 16 V 1995 r.
  • Trzeci Mercedes:FSO Polonez 1.6 GLE 1995 r.

Napisano 24 stycznia 2011 - 10:23

Oczywiście jak jest kilka aut to zakup pistoletu kalkuluje sie. Jak możesz to podaj nazwę tego specyfiku podobnego do oryginalnej masy. Z tego co patrzyłem u mnie to nic nie zaobserwowałem zeby z fabryczną masą się działo ale lepiej w razie czego wiedziec czym ja uzupełnic. U mnie jest troche drobnych wykwitów nad przedostatnim i ostatnim tlumikiem (tam nie ma fabrycznej masy). No i tak jak piszesz - wszystkiego sie nie dojrzy... Dlatego na zime podstwowe zabezpieczenie anty w moim Coupe to zimowanie w garazu od grudnia do konca marca :old:

W profile chyba dam fluid film - zawsze to tłuszcz http://www.korrosion...ohne-Sonde.html jest spray - moge zrobic to samemu.
Sandersa pod listwy boczne, zderzaki, bagaznik, podszybie tam gdzie moge go nałożyć po podgrzaniu za pomoca zwykłego pędzla. Albo jakby kumpel który ma kompresor kupilby na spóle pistolet z cisnieniowym zborniczkiem to i w profile by poszedł.
Na podwozie myślałem o http://www.korrosion...0-ml-Spray.html. Dla mnie ma podstawowa zalete. Pozostaje transparentny wiec bedzie widac czy pozniej zaczeło cos sie pod nim dziac (podstawowa wada wszystkich biteksów bitumow...)

#20 Offline   robson99


  • Postów: 390
  • Na forum od: 26 paź 2010
  • Miejscowość: Koszalin
  • Mercedes:W124 2.8E - M104
  • Rocznik:1994
  • Nadwozie:kombi
  • Skrzynia biegów:automatyczna
  • Opcja:E-Klasse
  • Alternatywne paliwo:brak
  • Drugi Mercedes:123 coupe + c36
  • Inne auto:Ford Focus, Suzuki DRZ400 SM

Napisano 24 stycznia 2011 - 11:18

Produkty Fertana ponoć są dość dobre, nie miałem z nimi do czynienia, są dość drogie w zakupie. Proponuje zdecydować się na jedną firmę, żeby preparaty nie gryzły się.
Środków w spreju nie polecam, robiłem tak jedno auto, poszło 2x więcej środka niż pistoletem a efekt mnie nie zadowalał, może nie umiem, ale wydajność jest na pewno mniejsza.

http://w124-zone.com...reservation.htm tu masz wszytko o konserwacji 124.

Wieczorem napisze Ci co u mnie poszło do uzupełnienia ubytków.








Podobne tematy Zwiń