Skocz do zawartości




- - - - -

[w201] Grzechot na wolnych obr.


83 odpowiedzi w tym temacie

#1 Offline   Robson


  • Postów: 15
  • Na forum od: 02 paź 2007
  • Miejscowość: Międzyborów

Napisano 19 października 2007 - 21:36

Witam!
Dzisiaj rano przyjechałem z Niemiec moim nowym nabytkiem - 190D z 1987r. Auto posiada ks. serwisową , z której wynika (tak jak z licznika), że przejachało 268 tys. km. Brak jakichkolwiek śladów zużycia tapicerki (jedynie jest brudna).
Po drodze wynikły dwa problemy:

1. Nie działa sprzęgło wisk. went chłodnicy- w korku musiałem włączać ogrzewanie i wszystko było ok. W sklepie powiedziano mi, że w tym aucie powinien być elektryczny wentylator. Proszę o inf. gdzie dostac taka wiskozę i ile może kosztować.

2. Na wolnych obrotach coś grzechocze w silniku (szczególnie słyszalne z wnętrza samochodu) lekkie zwiększenie obrotów i hałas całkowicie znika. Kiedy go oglądałem przed zakupem myślałem, że to tylna poduszka moc. skrzyni. W domu, na kanale, po zdjęciu dolnej obudowy okazało się, że z poduszką wszystko ok., natomiast hałas dobiega z wnętrza miski olejowej z przodu silnika (chyba). Prosze o podpowiedź czy to rozrząd czy może jest tam jeszcze jakiś łańcuch (pompy oleju?) a może w ogóle coś innego.

Autem do domu przejechałem 1200km, średnio na trasie spalił 4,8l ON prz prędkości 120- 140 km/h.

Pozdrawiam



#2 Offline   Boss


  • Postów: 2 865
  • Na forum od: 21 sty 2007
  • Miejscowość: Charleroi, Belgia
  • Mercedes:W201 2.0D - OM601
  • Rocznik:1988
  • Nadwozie:sedan
  • Skrzynia biegów:manualna 5
  • Opcja:brak
  • Alternatywne paliwo:brak
  • Inne auto:BMW E46 318 Ci Coupe

Napisano 19 października 2007 - 22:19

Robson, a czy jak wysprzęglasz to ustaje?

#3 Offline   magik


  • Postów: 853
  • Na forum od: 21 sty 2007
  • Miejscowość: Szczecin
  • Mercedes:inny / brak
  • Rocznik:1991
  • Nadwozie:brak
  • Skrzynia biegów:manualna 5
  • Opcja:brak
  • Alternatywne paliwo:brak

Napisano 19 października 2007 - 22:29

Pierwsza moja mysl to napinacz lancucha ale onraczej sie nie psuje chociaz kto wie.

#4 Offline   Charlie9


  • Postów: 7 791
  • Na forum od: 15 sty 2007
  • Miejscowość: Kraków
  • Mercedes:inny / brak
  • Rocznik:brak
  • Nadwozie:brak
  • Skrzynia biegów:brak
  • Opcja:brak
  • Alternatywne paliwo:brak

Napisano 20 października 2007 - 03:25

Robsoan Chyba nie przeczytales dokladnie regulaminu i wskazowek. W jednym watku poruszamy jeden temat :hahaha:.

O Wisco juz nie raz dyskutowalismy - POSZUKAJ prosze.

#5 Offline   codec


  • Postów: 493
  • Na forum od: 08 wrz 2007
  • Miejscowość: Darłowo
  • Mercedes:W201 2.0D - OM601
  • Rocznik:1983
  • Nadwozie:sedan
  • Skrzynia biegów:manualna 4
  • Opcja:E-Klasse
  • Alternatywne paliwo:LPG

Napisano 20 października 2007 - 10:04

może nie tyle co o wisko, ale o tym gruchotaniu - mam podobne objawy w moim aucie. na wolnych obrotach dziwne dźwięki - naciskam sprzęgło - cisza. na początku myślałem, że może biegi jakoś źle wyregulowane, no ale wydają się być dobrze ustawione

w lipcu tego roku było wymieniane sprzęgło na nowe

#6 Offline   Robson


  • Postów: 15
  • Na forum od: 02 paź 2007
  • Miejscowość: Międzyborów

Napisano 20 października 2007 - 10:21

Pierwszy problem nieaktualny - mam elektromagnes i działa wysmienicie załącza się ok 100 stopni. W czasie jazdy (w korku) ogrzewanie włączełem już ok 95 stopni bo myślałem, że już powinien went. pracować.

Przepraszam za dwa pytania.

Co do drugiego kłopotu to nie jest to łożysko oporowe sprzęgła - hałas nie ustaje po wciśnięciu sprzęgła. Znika po zwiększeniu obr.

Pozdro.

#7 Offline   Rob


  • Postów: 5 137
  • Na forum od: 24 sty 2007
  • Miejscowość: Busko Zdrój i okolice
  • Mercedes:W124 2.6E - M103
  • Rocznik:1988
  • Nadwozie:sedan
  • Skrzynia biegów:manualna 5
  • Opcja:brak
  • Alternatywne paliwo:brak
  • Drugi Mercedes:E124 300D 24V
  • Trzeci Mercedes:E211 2.7 CDI
  • Inne auto:Partner 1.6 HDI

Napisano 20 października 2007 - 21:28

Robson napisał:

natomiast hałas dobiega z wnętrza miski olejowej z przodu silnika (chyba). Prosze o podpowiedź czy to rozrząd czy może jest tam jeszcze jakiś łańcuch (pompy oleju?)

Nic tam więcej nie ma. Być może łańcuch luźny lub napinacz nie żyje

#8 Offline   Robson


  • Postów: 15
  • Na forum od: 02 paź 2007
  • Miejscowość: Międzyborów

Napisano 21 października 2007 - 18:42

To jak napędzana jest pompa oleju :mrgreen: bo kółko jej napędu jest na łańcuch jednorzędowy, a jak wiadomo rozrząd to łańcuch dwurzędowy.

#9 Offline   Rob


  • Postów: 5 137
  • Na forum od: 24 sty 2007
  • Miejscowość: Busko Zdrój i okolice
  • Mercedes:W124 2.6E - M103
  • Rocznik:1988
  • Nadwozie:sedan
  • Skrzynia biegów:manualna 5
  • Opcja:brak
  • Alternatywne paliwo:brak
  • Drugi Mercedes:E124 300D 24V
  • Trzeci Mercedes:E211 2.7 CDI
  • Inne auto:Partner 1.6 HDI

Napisano 21 października 2007 - 21:15

Robson napisał:

To jak napędzana jest pompa oleju :mrgreen: bo kółko jej napędu jest na łańcuch jednorzędowy,

Pompa napędzana jest krótkim łańcuchem jednorzędowym z wału, który posiada swój napinacz. Jak wspomniałem jest to krótki łańcuch, więc jego żywotność jest bardzo duża.

#10 Offline   jjanicki


  • Postów: 491
  • Na forum od: 06 lut 2007
  • Miejscowość: Lublin
  • Mercedes:W201 2.0D - OM601
  • Rocznik:1983
  • Nadwozie:sedan
  • Skrzynia biegów:manualna 4
  • Opcja:E-Klasse
  • Alternatywne paliwo:LPG

Napisano 22 października 2007 - 05:32

Robson napisał:

To jak napędzana jest pompa oleju :zeby: bo kółko jej napędu jest na łańcuch jednorzędowy, a jak wiadomo rozrząd to łańcuch dwurzędowy.
Wszystko się zgadza. Na końcu wału korbowego są dwa koła łańcuchowe: łańcucha rozrządu i łańcucha napędu pompy oleju. Jest tam też osobny napinacz łańcucha pompy oleju w postaci łyżwy ze sprężyną (nr 10 na rysunku). Rysunek nieco zwodzi, bo ta łyżwa umieszczona jest od zewnętrznej, prawej strony łańcucha, napinając go w kierunku środka.
Dołączona grafika
Można to zobaczyć po zdjęciu misy olejowej.

Wcześniej sprawdź czy to nie hałasuje kiwaczka (dżwignia napinacza paska lub jej rolka) - zdejmij pasek klinowy i włącz silnik (przez kilka minut nic się nie stanie), jak hałas ucichnie, tzn. że to coś na zewnątrz silnika... i kamień z serca :mrgreen:








Podobne tematy Zwiń