W piatek bylem ustawic geometrie kol po wymianie tulei w wachaczach. Auto jezdzilo prosto. Dzis wymienilem opony na letnie (na alu felgach) i zaczelo mnie mega ciagnac na prawo. Na chlopski rozum to pewnie kola sa zle wywazone choc zerkalem podczas wywazania i bylo zawsze zielono. Dlatego moze jest cos nie tak z geometria i na nowych oponach to dopiero odczulem mocniej? Jak uwazacie gdzie jechac najpierw?
0
[W140] Po zmianie opon zaczelo sciagac na prawo
Rozpoczęty przez mcbarlo, mar 21 2011 20:11
22 odpowiedzi w tym temacie
#1
Napisano 21 marca 2011 - 20:11
#2
Napisano 21 marca 2011 - 23:01
Pewnie byłeś na takiej geometrii, gdzie jak ściąga w którąś ze stron to dopompowują powietrze do danego koła żeby auto jechało prosto
#3
Napisano 21 marca 2011 - 23:33
mcbarlo, Sprawdź dokładnie ciśnienie we wszystkich kołach. Wyważenie raczej nie ma nic do ściągania auta ale jak chcesz szybko i darmowo zbadać czy koła są wyważone to jedź na autostradę i przejedź się 140-160km/h jak będą źle wyważone to poczujesz bicie na 100%. Jak masz daleko do autostrady to możesz spróbować na jakiejś innej trasie tylko licz się z tym, że może cię to kosztować 500zł
Jeździłeś wcześniej na tych kołach/oponach letnich? Może kupiłeś trefne opony? Ja w poprzedniej W124 230E miałem taką akcję, że auto cały czas mi ściągało na lewo lekko, pojechałem na zbieżność sprawdzili i mówią, że jest ok, stoję gadam z tym serwisantem on się głowi co może być nie halo i mówi żeby zamienić przednie koła lewe z prawym na próbę, zamieniliśmy wyjeżdżamy na ulicę i....auto ściąga w prawo :shock: Nie wiem co było z tymi oponami nie tak, nie biły nie miały progów były równomiernie wytarte ani nie miały bąbli, zamieniłem koła przednie z tylnymi i auto jeździło na wprost.
Jak chcesz sobie sprawdzić czy dobrze ci tą zbieżność ustawili, to załóż koła zimowe z powrotem sprawdź czy w każdym jest takie samo ciśnienie i przejedź się, jak będzie jeździł na wprost to znaczy, że geometria dobra, jak będzie ściągało to geometria do poprawki i trzeba jechać do tego "fachowca" co ci ustawiał geometrie, że ci źle ustawił, a jak ustawi ponownie to po chamsku podejść i sprawdzić ciśnienie w oponach, jak będzie inne niż ty pompowałeś no to powinieneś gościa w ryło strzelić, żeby mu geometrię szarych komórek ustawić ale lepiej tego nie robić bo gówna się nie tyka bo bardziej śmierdzi tylko zażądać zwrotu kasy i jechać gdzie indziej, jak nie będzie chciał zwrócić kasy to ty jemu w zamian ustaw geometrię zębów żeby wszystkie równo parami wychodziły
Jeździłeś wcześniej na tych kołach/oponach letnich? Może kupiłeś trefne opony? Ja w poprzedniej W124 230E miałem taką akcję, że auto cały czas mi ściągało na lewo lekko, pojechałem na zbieżność sprawdzili i mówią, że jest ok, stoję gadam z tym serwisantem on się głowi co może być nie halo i mówi żeby zamienić przednie koła lewe z prawym na próbę, zamieniliśmy wyjeżdżamy na ulicę i....auto ściąga w prawo :shock: Nie wiem co było z tymi oponami nie tak, nie biły nie miały progów były równomiernie wytarte ani nie miały bąbli, zamieniłem koła przednie z tylnymi i auto jeździło na wprost.
Jak chcesz sobie sprawdzić czy dobrze ci tą zbieżność ustawili, to załóż koła zimowe z powrotem sprawdź czy w każdym jest takie samo ciśnienie i przejedź się, jak będzie jeździł na wprost to znaczy, że geometria dobra, jak będzie ściągało to geometria do poprawki i trzeba jechać do tego "fachowca" co ci ustawiał geometrie, że ci źle ustawił, a jak ustawi ponownie to po chamsku podejść i sprawdzić ciśnienie w oponach, jak będzie inne niż ty pompowałeś no to powinieneś gościa w ryło strzelić, żeby mu geometrię szarych komórek ustawić ale lepiej tego nie robić bo gówna się nie tyka bo bardziej śmierdzi tylko zażądać zwrotu kasy i jechać gdzie indziej, jak nie będzie chciał zwrócić kasy to ty jemu w zamian ustaw geometrię zębów żeby wszystkie równo parami wychodziły
#4
Napisano 21 marca 2011 - 23:36
Gdyby koła były źle wyważone to by Ci trzepało sterem. Niewywaga nie ma wpływu na kierunek jazdy lub toczenia się. Jest opcja, że po ustawieniu zbieżności skręcili śruby na podniesionym zawieszeniu lub coś jest źle złożone.
Jest jeszcze możliwość założenia opony nie w tym kierunku w jakim powinna być albo jechałeś w koleinach i stąd to wrażenie.
Jest jeszcze możliwość założenia opony nie w tym kierunku w jakim powinna być albo jechałeś w koleinach i stąd to wrażenie.
#5
Napisano 22 marca 2011 - 08:59
@KamillO124
Opony kupilem nowe i ogolnie sie jezdzi na nich genialnie. Moje zimowki to stare klamoty nadajace sie tylko na zlom. Cisnienie na pewno dzisiaj sprawdze, bo byc moze to taka prosta rzecz i by sie problem rozwiazal. Zamiana kol to tez nie jest glupi pomysl, bo 5 minut roboty, a wiele sie okaze.
Generalnie mieli ten laserowy aparat do ustawiania geometrii (i nie mam na mysli laserowego wskaznika ). Na komputerze wszystko na zielono pokazalo. Z tylem byl jakis problem, ale to zasadniczo nie powinno miec znaczenia, nie?
Skocze na jakas fajna droge (DK1 mam przed blokiem prawie) i przejade sie szybciej przed podjechaniem do mechanika.
@pheonix
Wydaje mi sie, ze lekkie wibracje mam przy niektorych predkosciach, ale mam podejrzenie, ze pochodza raczej z wywalonej podpory walu, bo bardziej po dupie smyra niz sama kierownica sie telepie.
Aha, zapomnialem wspomniec, ze amortyzator na prawym przodzie ma juz swoje ostatnie dni zycia. To moze miec wplyw?
Opony kupilem nowe i ogolnie sie jezdzi na nich genialnie. Moje zimowki to stare klamoty nadajace sie tylko na zlom. Cisnienie na pewno dzisiaj sprawdze, bo byc moze to taka prosta rzecz i by sie problem rozwiazal. Zamiana kol to tez nie jest glupi pomysl, bo 5 minut roboty, a wiele sie okaze.
Generalnie mieli ten laserowy aparat do ustawiania geometrii (i nie mam na mysli laserowego wskaznika ). Na komputerze wszystko na zielono pokazalo. Z tylem byl jakis problem, ale to zasadniczo nie powinno miec znaczenia, nie?
Skocze na jakas fajna droge (DK1 mam przed blokiem prawie) i przejade sie szybciej przed podjechaniem do mechanika.
@pheonix
Wydaje mi sie, ze lekkie wibracje mam przy niektorych predkosciach, ale mam podejrzenie, ze pochodza raczej z wywalonej podpory walu, bo bardziej po dupie smyra niz sama kierownica sie telepie.
Aha, zapomnialem wspomniec, ze amortyzator na prawym przodzie ma juz swoje ostatnie dni zycia. To moze miec wplyw?
#6
Napisano 22 marca 2011 - 10:12
amortyzator raczej nie ,ale jak :
Z tylem byl jakis problem, ale to zasadniczo nie powinno miec znaczenia, nie?to ma znaczenie bo jak się kręci przy przodzie to póżniej trzeba skorygować tył ,w większosci przypadków znoszenie ,jest żle ustawiony kąt pochylenia koła ,ale na twoim miejscu to trzeba by zobaczyć dlaczego trzęsie tył opony z którego roku :?: ,często nawet bardzo ,opony 2 , 3 letnie są pokrzywione i chociaz są nowe to żle przechowywane maja bicie, przeważnie przy około 100km/h .
#7
Napisano 22 marca 2011 - 16:08
Dzisiaj walczylem z tematem bez zadnego efektu.
1. Sprawdzilem cisnienie w oponach i jest dobre.
2. Zamienilem kola z tylu na przod.
3. Zamienilem opony z przodu z lewej na prawa.
4. Zbierzenosc zostala dopieszczona, ale tylko z przodu - twierdza, ze tyl nie ma nic do tego.
Caly czas ciagnie na prawo i to bardzo mocno. Jak puszcze kierownica to nawet na 10m widze, ze skreca w prawo takimi malymi skokami. Generalnie co by nie bylo zrobione to sciagnie ani nie maleje ani nie rosnie.
Generalnie ustawiacze zbieznosci rozlozyli rece. Kazali mi podjechac z zimowkami i je przeloza. Zanim sie do nich wybiore z zimowkami to podjade w inne miejsce na ustawienie i nie bede sie odzywal w ogole na temat moich przejsc. Zobaczymy co zdzialaja.
1. Sprawdzilem cisnienie w oponach i jest dobre.
2. Zamienilem kola z tylu na przod.
3. Zamienilem opony z przodu z lewej na prawa.
4. Zbierzenosc zostala dopieszczona, ale tylko z przodu - twierdza, ze tyl nie ma nic do tego.
Caly czas ciagnie na prawo i to bardzo mocno. Jak puszcze kierownica to nawet na 10m widze, ze skreca w prawo takimi malymi skokami. Generalnie co by nie bylo zrobione to sciagnie ani nie maleje ani nie rosnie.
Generalnie ustawiacze zbieznosci rozlozyli rece. Kazali mi podjechac z zimowkami i je przeloza. Zanim sie do nich wybiore z zimowkami to podjade w inne miejsce na ustawienie i nie bede sie odzywal w ogole na temat moich przejsc. Zobaczymy co zdzialaja.
#8
Napisano 22 marca 2011 - 18:35
A hamulce?
Nie trzyma cylinderek po prawej stronie?
Nie trzyma cylinderek po prawej stronie?
#9
Napisano 22 marca 2011 - 19:05
Czy mozna to jakos sprawdzic domowym sposobem? Czy podczas hamowania powinien juz jechac prosto, bo wtedy dzialaja oba hamulce?
Wiem, ze z tylu mi sie przytrzymaly hamulce kiedys, ale to czulem wyraznie podczas jazdy, ze jakos nie idzie.
Wiem, ze z tylu mi sie przytrzymaly hamulce kiedys, ale to czulem wyraznie podczas jazdy, ze jakos nie idzie.
#10
Napisano 22 marca 2011 - 19:24
Autko na lewarek i kręć kołem.
Jeśli będzie stawiało opór większy niż drugie koło ( tu: lewe ) to można podejrzewać hamulce.
Jeśli będzie stawiało opór większy niż drugie koło ( tu: lewe ) to można podejrzewać hamulce.
Podobne tematy
Temat | Forum | Autor | Podsumowanie | Ostatni post | |
---|---|---|---|---|---|
Podpięty [W201/W124] Oryginalne rozmiary felg i opon |
FAQ, HOW-TO, Tutorials, Manuals | maryusz123456 |
|
|
|
[W124] Opony letnie R15 |
Mechanika, Technika, Elektryka, Serwis i Diagnostyka... | Benz190 |
|
||
Podpięty [w201/w124] Wybór felg i opon - wszystkie potrzebne wymiary |
Modyfikacje,Tuning | EssiRS |
|
||
Opony 195 50 R15 jeździł ktoś na takim niskim profilu? |
Mechanika, Technika, Elektryka, Serwis i Diagnostyka... | Marxim |
|
|
|
W124 500E rozmiar opon felgi 18 |
Modyfikacje,Tuning | King |
|