

[W140] Porady przed kupnem
#21
Napisano 06 grudzień 2013 - 18:22
#22
Napisano 18 grudzień 2013 - 11:38
#23
Napisano 18 grudzień 2013 - 17:41

Wszystko zależy od ciężaru nogi kierowcy, jeśli ty nie potrafisz jeździć bardziej ekonomicznie to musisz płacić więcej za paliwo

#24
Napisano 18 grudzień 2013 - 19:41
#25
Napisano 18 grudzień 2013 - 19:49
#26
Napisano 18 grudzień 2013 - 19:53
Użytkownik Dziąbek dnia 18 grudzień 2013 - 19:49 napisał
Powiem Ci, że gdyby nie reduktory na podłużnicach, to laik by u mnie nie poznał, że mam gaz.
#27
Napisano 19 grudzień 2013 - 00:13
Użytkownik m00n dnia 18 grudzień 2013 - 19:41 napisał
#29
Napisano 19 grudzień 2013 - 07:19
#30
Napisano 19 grudzień 2013 - 11:25



#31
Napisano 19 grudzień 2013 - 12:33



#32
Napisano 19 grudzień 2013 - 16:36
Użytkownik inter32 edytował ten post 19 grudzień 2013 - 16:36
#33
Napisano 19 grudzień 2013 - 17:08

#34
Napisano 19 grudzień 2013 - 21:49




#35
Napisano 20 grudzień 2013 - 08:31

Mercedesy są tak zbudowane żeby godnie znosić "katowanie" i nie poddają się łatwo. Ja się zawsze cackam ze swoją W140, czekam aż się chwilę rozgrzeje zanim ruszę do akcji (mowa w dalszym ciągu o samochodzie) ale jak widzę na YT jak Amon Oliver jeździ W140 to wiem że to jest zbędne.
#36
Napisano 20 grudzień 2013 - 13:38
Użytkownik play3136 dnia 19 grudzień 2013 - 11:25 napisał
Użytkownik inter32 dnia 19 grudzień 2013 - 16:36 napisał
To nie jest błędne rozumowanie. Sti to głośna taczka i jechanie tym w trasę to katorga. Twarde zawieszenie i głośno w środku.
Użytkownik pheonix edytował ten post 20 grudzień 2013 - 13:38
#37
Napisano 22 grudzień 2013 - 22:46
#38
Napisano 27 grudzień 2013 - 20:25

#39
Napisano 27 grudzień 2013 - 20:39
#40
Napisano 27 grudzień 2013 - 20:53
Przy skrzyni 722.6 przełacznik W/S. W - winter, S - standard.
W ramach ciekawostki dodam, iż skrzynia 722.6 posiada niejako dwa biegi wsteczne - przełożenie -3.16 lub -3.10 (zależne od typu skrzyni) w trybie pracy Standard, oraz -1.90 lub -1.93 w trybie Winter

A teraz
Proszę trzymać się głównego wątku.