Skocz do zawartości




Narzędzia, elektronarzędzia, wyposażenie warsztatu.



132 odpowiedzi w tym temacie

#61 Offline   biszkopt


  • Postów: 887
  • Na forum od: 27 wrz 2013
  • Miejscowość: Poznań
  • Mercedes:W124 2.5D <93r. - OM602
  • Rocznik:1990
  • Nadwozie:sedan
  • Skrzynia biegów:manualna 5
  • Opcja:brak
  • Alternatywne paliwo:brak
  • Drugi Mercedes:124 300 CE-24

Napisano 25 listopada 2015 - 12:07

Kalas, wychodzi na to, że musisz przebudować garaż i wstawić śrubowego kaeser`a.

... a tak poważnie to wstawiaj największy na jaki możesz sobie pozwolić pod względem finansów i gabarytów. Nie napisałeś nawet jakiego typu narzędzia chcesz używać i w jaki sposób, a już masz podpowiedzi, że się nie da.

Ja wożę ze sobą 24L kompresorek i klucz mały metabo. Są roboty, których tym zestawem nie można zrobić. Są też tematy, których bez tego zestawu nie mógłbym ruszyć. Więc wiesz... działaj, bo zostaniesz z pilnikiem i piłą moja twoja.



#62 Offline   carl00s


  • Postów: 2 000
  • Na forum od: 22 lut 2009
  • Miejscowość: Koszalin
  • Mercedes:W201 1.8E - M102
  • Rocznik:1990
  • Nadwozie:sedan
  • Skrzynia biegów:manualna 5
  • Opcja:brak
  • Alternatywne paliwo:brak

Napisano 25 listopada 2015 - 12:59

Ehh, jak czytam niektóre wypowiedzi, to człowiek się zastanawia, ilu faktycznie ma kompresor, a ilu czytało, lub koledzy opowiadali...

Majsterus - 50 ltr spokojnie wystarczy do zasilenia klucza pneumatycznego. Bez stresu pociągnie nawet mocną 600 Nm maszynkę, bo z reguły zapotrzebowanie nie przekracza 150 litrów/minutę przy 6 barach. A kto piłuje non stop pneumatem minutę? Jak nie odkręciłeś śruby w 20 sekund, to nie odkręcisz i w minutę ani w 10.

100 to mało do malowania? No jak się maluje pistoletem "1.25 czy 1.5", czyli bez podstawowej wiedzy na ten temat, to i można później głosić bzdury.
Przy odpowiednio wydajnej pompie zbiornik 100 litrów pozwala na spokojne malowanie w cyklu ciągłym i to pistoletem HP, czasami także HVLP, a kto tak maluje? No chyba, że mówimy o całościówkach autokarów, ale to znowu nie w przydomowym garażu.

Dalej - chcesz zrobić remont kompresora za 300 pln? Nie wiem, mi się nie udało jeszcze, dlatego napisałem, że kupno używki to ryzyko. Może do chińczyków części są tanie i w ogóle, ale kupować sprzęt tylko po to, żeby go zaraz remontować, to szczyt głupoty. A zakładać, że polaczek - cwaniaczek sprzedaje sprawny sprzęt, to z kolei szczyt naiwności. Takiego sprzętu nie sprzedaje się, dopóki spełnia swoje zadanie, a jak przestaje - to do żyda. A nawet jak trafisz na pośrednika wlokącego złom zza granicy - to jakie on ma pojęcie? A głupi niemiec / włoch / szwed też pozbył się urządzenia bo było sprawne?

Kończąc mój przydługo wywód - Kalas, zainteresuj się kompresorami w układzie pionowym zbiornika. Może w poziomie masz mało miejsca, ale w pionie dasz radę 100 litrów upchnąć? Jeśli nie, to patrz żeby 50 litrówka miała pompę o jak największej wydajności.

#63 Offline   StempeL


  • Postów: 237
  • Na forum od: 19 sty 2014
  • Miejscowość: Biała Podlaska
  • Mercedes:W124 2.5D <93r. - OM602
  • Rocznik:1991
  • Nadwozie:sedan
  • Skrzynia biegów:automatyczna
  • Opcja:brak
  • Alternatywne paliwo:brak

Napisano 25 listopada 2015 - 13:21

Tutaj cos na obalenie mitu o malym kompresorze: .

#64 Offline   Kalas


  • Postów: 14
  • Na forum od: 30 mar 2015
  • Miejscowość: Lublin
  • Mercedes:W124 2.5D <93r. - OM602
  • Rocznik:1992
  • Nadwozie:sedan
  • Skrzynia biegów:manualna 5
  • Opcja:brak
  • Alternatywne paliwo:brak

Napisano 25 listopada 2015 - 13:45

Dzieki na odpowiedzi,
Zastanawiałem się nad pionowym i muszę to jeszcze pomierzyć bo może 100l by weszło.
Widziałem też filmik o tym makteku 50v i wygląda to całkiem fajnie.
Narzędzia jakich chcę używać to obecnie głownie klucz, malowanie to czasami jakiś zderzak czy klapa, ale to bardzo amatorsko, więcej malowania kolumn itp, chcę też zrobić zabezpieczenia antykorozyjne gwiazdki, bo czas się za to zabrać.

cael00s przekonałeś mnie żeby nie szukać używki więc szukam tylko w nowych.

Mam jeszcze pytanie, czy szukać czegoś z napędem przenoszonym przez pasek czy nie ma to znaczenia?

#65 Offline   biszkopt


  • Postów: 887
  • Na forum od: 27 wrz 2013
  • Miejscowość: Poznań
  • Mercedes:W124 2.5D <93r. - OM602
  • Rocznik:1990
  • Nadwozie:sedan
  • Skrzynia biegów:manualna 5
  • Opcja:brak
  • Alternatywne paliwo:brak
  • Drugi Mercedes:124 300 CE-24

Napisano 25 listopada 2015 - 14:38

Bierz na pasku. Im mniejsze obroty pompy, tym lepiej.

#66 Offline   majsterus


  • Postów: 4 467
  • Na forum od: 10 lis 2011
  • Miejscowość: wielkopolskie
  • Mercedes:W124 2.0E >92r - M111
  • Rocznik:1993
  • Nadwozie:sedan
  • Skrzynia biegów:automatyczna
  • Opcja:E-Klasse
  • Alternatywne paliwo:brak
  • Drugi Mercedes:drugi to za dużo
  • Trzeci Mercedes:skuter chińczyk
  • Inne auto:i rower

Napisano 25 listopada 2015 - 19:23

Przecież to coś niebieskie na youtube to jest zabawka....do wydmuchiwania kurzu.
Sorry, jak ktoś pisze mi o napędzie pneumatyki to myślę, że wie na co się rzuca, a nie na kompersorek do psikania płotu.
Profesjonalny sprzęt (oprócz śrubowego) jest napędzany paskiem a nie bezpośrednio wałem silnika. Jak pisałem mam 50l samoróbkę silnik 2800obr/min na wrzecionie, zrobiłem remont sprężarki IFA - jakieś 80zł....co z tego, że ładnie dyga, jak to tylko zabawka...
Posłuchajcie sobie od 20 minuty...

#67 Offline   wojtek81


  • Postów: 5 934
  • Na forum od: 17 wrz 2009
  • Miejscowość: Wielkopolska
  • Mercedes:inny / brak
  • Rocznik:brak
  • Nadwozie:brak
  • Skrzynia biegów:brak
  • Opcja:brak
  • Alternatywne paliwo:brak

Napisano 25 listopada 2015 - 20:33

Majsterusa nie przegadacie.
On po prostu wie lepiej i penis.

Napisałbym, że swoim kompresorem 50 litrów i pistoletem HVLP pomalowałem dwa zderzaki, wszystkie listwy plastikowe dookoła auta, maskę, kufer ( wszystko z mojego Czarnucha ), pół Skody Felicji mojej dziołchy, ze trzy komplety felg... albo cztery. Fakt, że trzeba nauczyć się specyficznej, bo mizernej wydajności sprzętu, ale można malować spokojnie całe elementy. Odrobina wprawy i można. Można.

No ale Majsterus napisał, że nie można... więc przepraszam, ale mi tylko się wydawało, że ja tym cokolwiek pomalowałem.
Przepraszam.
W ogóle bzdury tu piszę, wiem, internetowy trol ze mnie.

#68 Offline   majsterus


  • Postów: 4 467
  • Na forum od: 10 lis 2011
  • Miejscowość: wielkopolskie
  • Mercedes:W124 2.0E >92r - M111
  • Rocznik:1993
  • Nadwozie:sedan
  • Skrzynia biegów:automatyczna
  • Opcja:E-Klasse
  • Alternatywne paliwo:brak
  • Drugi Mercedes:drugi to za dużo
  • Trzeci Mercedes:skuter chińczyk
  • Inne auto:i rower

Napisano 25 listopada 2015 - 20:56

No to dałeś z tym malowaniem.....jest "malowanie" i malowanie....widziałem twojego czarnucha....Tobie to wystarcza, a mi nie. Żaden szanujący się lakiernik by nie wypuścił auta w takim stanie, jak twoje sikanie. Dlatego twierdzę, że 50l i 100l do pomalowania płota będzie dobre. Nie rozumiesz, że liczy się pojemność i wydajność. Tym bardziej do narzędzi i lakierowania.
To tak jak ze spawarką...mam niby 170A T.I.P - spawa.....bo spawa....spawałem telwinem 170A - inna bajka.....

Użytkownik majsterus edytował ten post 25 listopada 2015 - 21:01


#69 Offline   carl00s


  • Postów: 2 000
  • Na forum od: 22 lut 2009
  • Miejscowość: Koszalin
  • Mercedes:W201 1.8E - M102
  • Rocznik:1990
  • Nadwozie:sedan
  • Skrzynia biegów:manualna 5
  • Opcja:brak
  • Alternatywne paliwo:brak

Napisano 25 listopada 2015 - 21:29

majsterus jak dla mnie ty w ogóle nie kierujesz się chęcią pomocy komukolwiek w czymkolwiek, tylko tak centralnie na wprost walisz z jakimś strasznie wypaczonym niekonstruktywnym krytykanctwem... Głosisz swoje teorie to tu to tam, wiedzy merytorycznej masz tyle, co wyczytasz z elektrody, praktykę może i jakąś tam posiadasz, ale generalnie - bredzisz. Chłopak potrzebuje kompresora do garażowej konserwacji swojego auta - 50, 100 ltr to za mało, bo profesjonalny lakiernik bla bla bla, malowanie kogoś nie takie, bo kompresor za mały bla bla bla, węże za cienkie 8mm bla bla bla (moje pneumatyki widać nie wiedzą jakie są węże prawidłowe, bo na 8mm śmigają)... Wiesz jak ja to widzę? Ty masz kompleks naj. Wszystko musisz mieć naj, wiedza i zdanie na forumie też muszą być twoje naj.

Miej więc swoje naj zdanie, dalej myj auto na bp za 8 pln i dalej pastuj je tempem, dalej unikaj korb wylatujących bokiem z zaturbionych i kręconych silników, spawarka nie taka... Hehehehe....
Złej baletnicy, to i majtki w piczę piją.
Jesteś naj.
Brawo ty.



Po edycie:

Kolejny post nie na temat, taki jak mój, poleci na orbitę, a właściciel będzie ostrzeżony.

#70 Offline   majsterus


  • Postów: 4 467
  • Na forum od: 10 lis 2011
  • Miejscowość: wielkopolskie
  • Mercedes:W124 2.0E >92r - M111
  • Rocznik:1993
  • Nadwozie:sedan
  • Skrzynia biegów:automatyczna
  • Opcja:E-Klasse
  • Alternatywne paliwo:brak
  • Drugi Mercedes:drugi to za dużo
  • Trzeci Mercedes:skuter chińczyk
  • Inne auto:i rower

Napisano 25 listopada 2015 - 22:14

Napisałem swoje zdanie, do garażu do dmuchania wystarczy. Niech nie liczy na coś więcej. Mam 50-tkę i wiem co potrafi. Może twoje potrafi więcej, choć się obawiam. Każdy Ci to powie, kto prowadzi warsztat 150-200l pod pneumatykę to minimum. Ale Ty wierzysz w swoje zdanie. Nie muszę mieć wszystkiego naj....jednak trochę grzebię i pomalowałem kilka błoników, zderzaków... i wiesz co? To jest "tytranie". Do malowania trzeba mieć sprzęt i warunki. Ale jak ktoś sika sobie w garażu i jest zachwycony, to jego sprawa.








Podobne tematy Zwiń