Skocz do zawartości




Narzędzia, elektronarzędzia, wyposażenie warsztatu.



132 odpowiedzi w tym temacie

#11 Offline   szyderca


  • Postów: 469
  • Na forum od: 13 sty 2010
  • Miejscowość: Dubeczno
  • Mercedes:W201 2.5D - OM602
  • Rocznik:1992
  • Nadwozie:sedan
  • Skrzynia biegów:manualna 5
  • Opcja:brak
  • Alternatywne paliwo:brak

Napisano 03 lipca 2011 - 13:53

Lord Zekanda napisał:

Z nisko budżetówek jeszcze Einhel daje radę
Potwierdzam. 5 lat temu kupiłem ojcu małą szlifierkę kątową i zapewniam że nie leżała bezczynnie. Może trafiła się jakaś lepsza bo jak narazie (odpukać) jest super :smiech2:



#12 Offline   robson99


  • Postów: 390
  • Na forum od: 26 paź 2010
  • Miejscowość: Koszalin
  • Mercedes:W124 2.8E - M104
  • Rocznik:1994
  • Nadwozie:kombi
  • Skrzynia biegów:automatyczna
  • Opcja:E-Klasse
  • Alternatywne paliwo:brak
  • Drugi Mercedes:123 coupe + c36
  • Inne auto:Ford Focus, Suzuki DRZ400 SM

Napisano 03 lipca 2011 - 17:29

Biały napisał:

robson99, jak to tzw. stary bosch to mógłbyś nim i Titanica oskrobać

Stary - niestary, 2l temu kupiony.

szyderca napisał:

Z nisko budżetówek jeszcze Einhel daje radę

Potwierdzam. 5 lat temu kupiłem ojcu małą szlifierkę kątową


Stary Einhel to faktycznie dawał radę, ten obecny - 2 sztuki wykończone. W sumie to nie robi różnicy jaka, zepsuje się to oddajesz na reklamację. FERMa (3 lata gwarancji) odsyłałem z 5 razy (jeszcze 1,5 roku gwarancji zostało) i nigdy nie miałem problemów (2x wymienili mi na nową).

#13 Offline   szyderca


  • Postów: 469
  • Na forum od: 13 sty 2010
  • Miejscowość: Dubeczno
  • Mercedes:W201 2.5D - OM602
  • Rocznik:1992
  • Nadwozie:sedan
  • Skrzynia biegów:manualna 5
  • Opcja:brak
  • Alternatywne paliwo:brak

Napisano 26 lipca 2011 - 12:09

No i wykrakałem :pop: . Kątówka Einhell po ponad 5 latach intensywnej pracy padła :angry:

Biały napisał:

chcesz coś porządnego to DeWalt, Milwakeey, Makita,


Czy to znaczy że na tym sprzęcie można polegać? To tzw. górna pólka? A co powiecie o Black&Decker?
Einhell kosztuje około 100zł a wyżej wymienione to wydatek o rzędu 250zł.
Kątówka Einhell do tej pory wiernie służyła a ze sprzętem DeWalt, Milwakeey i Makita jeszcze nie miałem styczności i nie wiem jak to u nich jest a trwałością. Co polecacie?

#14 Offline   Biały


  • Postów: 4 966
  • Na forum od: 09 mar 2007
  • Miejscowość: Chełm
  • Mercedes:W124 2.0E >92r - M111
  • Rocznik:1995
  • Nadwozie:kombi
  • Skrzynia biegów:manualna 5
  • Opcja:E-Klasse
  • Alternatywne paliwo:brak
  • Drugi Mercedes:Sprinter 515 CDI
  • Trzeci Mercedes:200D...

Napisano 26 lipca 2011 - 17:23

szyderca napisał:

A co powiecie o Black&Decker?

obecnie to szału nie robi :?

#15 Offline   szyderca


  • Postów: 469
  • Na forum od: 13 sty 2010
  • Miejscowość: Dubeczno
  • Mercedes:W201 2.5D - OM602
  • Rocznik:1992
  • Nadwozie:sedan
  • Skrzynia biegów:manualna 5
  • Opcja:brak
  • Alternatywne paliwo:brak

Napisano 28 lipca 2011 - 19:48

Mój wybór padł na produkt firmy DeWalt. Myślę że przez minimum 5 lat będzie mi wiernie i bezawaryjnie służyć.
http://allegro.pl/dewalt-d28139-szlifie ... 20857.html

#16 Offline   ciapas


  • Postów: 91
  • Na forum od: 15 mar 2011
  • Miejscowość: Trojmiasto
  • Mercedes:W124 3.2E - M104
  • Rocznik:1993
  • Nadwozie:coupe
  • Skrzynia biegów:automatyczna
  • Opcja:brak
  • Alternatywne paliwo:LPG
  • Drugi Mercedes:SEC...... na tapecie
  • Trzeci Mercedes:SLK ... w głowie
  • Inne auto:opel astra G kombi

Napisano 29 lipca 2011 - 13:20

generalnie z elektro narzedziami to jest tak ze jak nie zarabiasz nimi ( nie masz firmy ktora wykancza wnetrza buduje itp gdzie sprzet jest w ciaglym ruchu a rpacownicy maja w dupie dbanie o niego) to wystarczaja te narzedzia z polki sredniej. zazwyczaj uzyjesz je raz czy dwa razy od czasu remontu do kolejnego remontu a tak sprzet lezy w pudelku.

#17 Offline   Lord Zekanda


  • Postów: 2 423
  • Na forum od: 22 lut 2011
  • Miejscowość: wieś której nazwa nic wam nie powie
  • Mercedes:inny / brak
  • Rocznik:brak
  • Nadwozie:brak
  • Skrzynia biegów:brak
  • Opcja:brak
  • Alternatywne paliwo:brak

Napisano 25 września 2011 - 11:34

Właśnie mam ogromną nieprzyjemność naprawiać takiego chinola:
Dołączona grafika
pod żadnym pozorem nie kupujcie szitu tego typu (chyba że dla dekoracji)
materiał urąga wszelkim kanonom metalurgii, tolerancja pasowania elementów jak w radzieckim
czołgu, ogólnie wiertarka z tesco za 3 dychy przy tym to profeska :)
Zdjęcie pochodzi z alledrogo i jest przykładowe.

#18 Offline   grzech


  • Postów: 356
  • Na forum od: 28 maj 2009
  • Miejscowość: Białystok C-c
  • Mercedes:W124 2.5D <93r. - OM602
  • Rocznik:1986
  • Nadwozie:sedan
  • Skrzynia biegów:automatyczna
  • Opcja:brak
  • Alternatywne paliwo:brak
  • Inne auto:Honda Accord Vtec :)

Napisano 25 września 2011 - 11:54

Mam takiego chinola tylko z napisem "Husqvarna" kupiłem jako zapas do swojego Dolmara :mrgreen:
zmieniłem tylko już raz szarpak szybko się wyrabia wada seryjna :) ale tnie jak żyleta.

#19 Offline   robson99


  • Postów: 390
  • Na forum od: 26 paź 2010
  • Miejscowość: Koszalin
  • Mercedes:W124 2.8E - M104
  • Rocznik:1994
  • Nadwozie:kombi
  • Skrzynia biegów:automatyczna
  • Opcja:E-Klasse
  • Alternatywne paliwo:brak
  • Drugi Mercedes:123 coupe + c36
  • Inne auto:Ford Focus, Suzuki DRZ400 SM

Napisano 25 września 2011 - 19:18

Lord Zekanda napisał:

Właśnie mam ogromną nieprzyjemność naprawiać takiego chinola

Sporo jesteśmy przy temacie pił, jak sprawdzają się zestawy naprawcze z allegro - cylinder, tłok do pił Stihl. Podejrzewam, że chińczyki, bo kosztują 1/4 ceny oryginalnego. Ojciec kupił piłę ww firmy, pochodziła może 3 godziny i tłok się rozsypał. Serwis oczywiście się wypiął, zwalając winę na złą mieszankę Pb:olej. Troszkę nie chce mi się wierzyć, że ojciec się pomylił, bo to nie jest jego pierwsze narzędzie spalinowe i zawsze czyta instrukcję po dwa razy a wszelkie regulacje robi w serwisie. Poprzednie narzędzia chodziły i chodzą bez problemów a kilkanaście litrów mają już za sobą.

#20 Offline   Lord Zekanda


  • Postów: 2 423
  • Na forum od: 22 lut 2011
  • Miejscowość: wieś której nazwa nic wam nie powie
  • Mercedes:inny / brak
  • Rocznik:brak
  • Nadwozie:brak
  • Skrzynia biegów:brak
  • Opcja:brak
  • Alternatywne paliwo:brak

Napisano 25 września 2011 - 19:59

Ta sztuka również cięła świetnie, miała duzą moc i nawet przyjemnie się tym pracowało,
puki nie skruszyło się coś w dole silnika (prawdopodobnie łożysko igiełkowe korbowodu)
i okruchy nie poleciały w cylinder, nie zdążyłem wczoraj rozpołowić karterów a puki
nie odnajdę źródła tych okruchów robienie góry nie ma sensu.
Zastanawiam się czy nie spróbować dobrać tłoka z czegoś innego bo zestawy na alledrogo
jakoś nie zachęcają samym kolorem aluminium.








Podobne tematy Zwiń