Skocz do zawartości




- - - - -

[w201/w124] M102 duże spalanie LPG



75 odpowiedzi w tym temacie

#1 Offline   BerixOn


  • Postów: 18
  • Na forum od: 05 kwi 2011

Napisano 02 lipca 2011 - 16:40

Witam wszystkich, mam duży problem z instalacją gazową w mojej gwieździe a konkretnie z okrutnym spalaniem gazu. Ale zaczne od początku. Mój mercedes to w201 92rok silnik 2,3

Samochód kupiłem jakieś 3 miesiące temu z założoną już instalacją LPG I generacji (założona w 2003r) i od samego początku były z nią problemy. Auto od samego początku stale, niezależnie czy w trasie czy mieście z pedałem w podłodze czy z ekonomiczną jazdą paliło równe 19l/100km przy maxymalnej prędkości 120km/h gdyż samochód dalej się nie rozpędzał :shock: . Samochód na 1,2 i 3 kręci się do czerwonego pola jednak już na 4ce przekroczenie 3 tys obrotów graniczy z cudem :evil:
Czytając wątki na forum i porównując spalanie innych userów postanowiłem zrobić coś z tym i oddałem samochód w ręce gazownika, który zregenerował mi parownik (landirenzo), wymienił kalosz, zamontował "grzybka" antywystrzałowego jednak samochód dalej palił tyle samo a jeździł jeszcze wolniej bo max 100km/h na benzynie jak i gazie... Po paru wizytach u owego gazownika stwierdziłem że gość nie da sobie z tym rady (mówił że parownik musi być rozkręcony na full a obroty mam sobie regulować przepustnicą ;) )i pojechałem do kolejnego specjalisty który już profesjonalnie podpiął analizator ustawił parownik i dawkę gazu na wężu (nie posiadam silniczka krokowego tylko śrubę) i powiedział że teraz musi być dobrze. Po tym zabiegu mocy trochę przybyło, prędkość maksymalna wynosi teraz 150km/h (4ty bieg z trudem ale dochodzi do 4tys obrotów) jednak spalanie w dalszym ciągu wynosiło równe 19l/100km.
Ten sam gazownik stwierdził że problem musi leżeć w mikserze, zamontował mi na próbę mikser o innym kształcie ze swojego byłego mercedesa i spalanie spadło do 15,5l (spalanie przy delikatnej jeździe i w większości na trasie) co dalej mnie nie zadawala.

Może ktoś miał podobny problem albo wie co może być przyczyną takiego spalania, bo ja już wymiękam?? Gazownik powiedział mi że do tego mercedesa musi być jakiś specjalny mikser który był wymyślony i produkowany przez jakiegoś pana w kielcach i ma się postarać go dla mnie zdobyć.


W mercedesie wymieniałem: kopułke, palec, przewody, świece NGK v-line, kalosz, regenerowałem parownik, nowy filterek gazu.



#2 Offline   michal93


  • Postów: 938
  • Na forum od: 04 mar 2011
  • Miejscowość: Białystok
  • Mercedes:W201 2.0E - M102
  • Rocznik:1987
  • Nadwozie:sedan
  • Skrzynia biegów:manualna 4
  • Opcja:brak
  • Alternatywne paliwo:LPG
  • Inne auto:Audi A4 1.9 TDI

Napisano 02 lipca 2011 - 18:43

Moim zdaniem coś nie tak jest z dolotem. Ja tez mam W201 tylko że 2.0 i 190km/h to dla mnie nie problem więc i twój powinien jeszcze wiecej jechac. Zmień gazownika. Mój na zwykłym mikserze pali góra 12l. Twój powinien palić nie wiele więcej. Sprawdz szczelność dolotu. to raz. Dwa to powiedz jaki masz dokładnie parownik. Jakiej mocy? Trzy to sprawdź czy przez przewody gazowe ci gdzies gaz nie ucieka. Bo tak to wygląda. Jak auto się sprawuje na benzynie? Wolne obroty przyspieszenia itd. Odpisz na to i będziemy myśleć dalej ;)

#3 Offline   BerixOn


  • Postów: 18
  • Na forum od: 05 kwi 2011

Napisano 02 lipca 2011 - 18:58

Nastąpiła pomyłka, teraz patrze w papiery od gazu i parownik to LOVATO jednak nie znam jego dopuszczalnej mocy.

Z nieszczelnością to chyba nie realne gdyż spalanie powinno się wahać a tu zawsze było 19l/100km - poważnie, zawsze (od paru dni po wymianie miksera zaobserwowałem spadek na 15,5l/100km)

A na benzynie po zmianie miksera (stary wyraźnie ograniczał dopływ powietrza, w środku miał jeszcze drugie koło, a ten co mam teraz środek jest pusty) i na benzynie wyraźnie lepiej przyśpiesza chociaż na benzynie nie sprawdzałem teraz auta po wymianie tego miksera. Ogólnie na LPG przyśpieszenie wygląda tak do ok 5tys rpm na 1 ok 40km/h na 2jce 80-90km/h na 3jce dociągnie do jakiś 120km/h na 4rce z biedą dociągnie do tych 150km/h przy max 4tys obrotów i dalej już nic się nie dzieje 5tka tylko podtrzymuje prędkość przy mniejszych obrotach

Próbowałem jeszcze opcji z dolotem (standardowo teraz dolot mam skierowany w głąb samochodu gdyż jak był w swoim oryginalnym miejscu to na LPG gdy wrzucałem na luz to dostawał za dużo powietrza i gasł) i zasłoniłem tak z 3/4 rury z dolotem, obroty na biegu jałowym troche wzrosły jednak nie przełożyło się to nijak na prędkość i przyśpieszenie. Nie wymieniałem jeszcze filtra powietrza (tylko go wyczyściłem ale nadaje się do wymiany co niedługo zrobie) oraz nie wiem w jakim stanie jest filtr paliwa ale sądząc po tym w jakim stanie była reszta po poprzednim właścicielu to też jest do wymiany. Ale czy filtr powietrza i filtr paliwa ma związek ze spalaniem na LPG ?

#4 Offline   michal93


  • Postów: 938
  • Na forum od: 04 mar 2011
  • Miejscowość: Białystok
  • Mercedes:W201 2.0E - M102
  • Rocznik:1987
  • Nadwozie:sedan
  • Skrzynia biegów:manualna 4
  • Opcja:brak
  • Alternatywne paliwo:LPG
  • Inne auto:Audi A4 1.9 TDI

Napisano 02 lipca 2011 - 19:11

Powietrza ma jak najbardziej aczkolwiek paliwa do LPG nie ma nic. Ale filtr powietrza nie powodował by takiego spalania. Były by wzrosty ale nie aż tak odczuwalne. Musisz zrobić najpierw żeby auto chodziło dobrze na Pb bo inaczej na LPG tez nie będzie chodziło dobrze. A jaki masz mikser? Teraz? Myślę że winne jest coś w sterowaniu benzyną. Sprawdził bym na początek zawór powietrza dodatkowego. Ale on tez raczej nie będzie powodował aż takich spadków mocy i spalania. Zmień filtry to raz. Po drugie musisz doprowadzić do tego żeby auto dobrze chodziło na pb Bo to podstawa na LPG.

#5 Offline   BerixOn


  • Postów: 18
  • Na forum od: 05 kwi 2011

Napisano 02 lipca 2011 - 19:18

Jakoś na tygodniu udaje się na diagnostyke do "kliniki zdrowego mercedesa"w Kielcach bo u mnie w okolicy nikt nawet nie próbuje mi pomóż twierdząc że to przez LPG tak mi mercedes chodzi.

A tego zaworu powietrza dodatkowego nie ruszałem. Próbowałem jeszcze przyśpieszyć zapłon jak gdzieś tutaj przeczytałem na dwa ząbki w lewo od S ale po przełączeniu i przejechaniu się nie odczułem żadnej różnicy w pracy silnika i jego właściwościach...

#6 Offline   Lord Zekanda


  • Postów: 2 423
  • Na forum od: 22 lut 2011
  • Miejscowość: wieś której nazwa nic wam nie powie
  • Mercedes:inny / brak
  • Rocznik:brak
  • Nadwozie:brak
  • Skrzynia biegów:brak
  • Opcja:brak
  • Alternatywne paliwo:brak

Napisano 02 lipca 2011 - 19:23

BerixOn napisał:

zamontował "grzybka" antywystrzałowego
:shock: a co to ma do spalania?

BerixOn napisał:

jednak samochód dalej palił tyle samo a jeździł jeszcze wolniej bo max 100km/h na benzynie jak i gazie...
z całym szacunkiem-linka ręcznego ci się nie zapiekła?

BerixOn napisał:

Gazownik powiedział mi że do tego mercedesa musi być jakiś specjalny mikser który był wymyślony i produkowany przez jakiegoś pana w kielcach i ma się postarać go dla mnie zdobyć.
W takich sytuacjach zawsze doradzam suszoną żabę na lusterku powiesić- to zawsze dale 5l mniej na setke
i 50KM więcej ;)

Zawór suwakowy pracuje w ogóle? (A skoro już o tym michal93, założyłeś swój z powrotem?)
Sprawdź przewody podciśnień do zapłonu, do przepustnicy, korektor oktanowy w jakiej pozycji ustawiony?
I jak w ogóle auto się zachowuje-dynamiczne czy muła ma?
Ponadto uzupełnij profil.
__________________________________________________________
edyta:
zanim mi sie udało wysłać, połowa pytań przestała być aktualna, ciśnienie sprężu niech ci zmierzą.

#7 Offline   BerixOn


  • Postów: 18
  • Na forum od: 05 kwi 2011

Napisano 02 lipca 2011 - 19:36

Co do grzybka to zamontował bo miałem strzały ale były one spowodowane uszkodzonymi kablami - ale niestety gazownik sam na to nie wpadł...

A z tą prędkością maksymalną też nie kłamie bo po co ?? Od tego gazownika co zamiast sprawdzić kable to zakładam grzybki odebrałem auto i na PB jak i LPG prędkość maksymalna wynosiła 100km/h (parownik rozkręcił na maxa) gdyż jak wyżej pisałem uważał że obroty powinienen regulować na przepustnicy no ale tego już komentować nie będe bo ręce opadają.

Cytat

Zawór suwakowy pracuje w ogóle? (A skoro już o tym michal93, założyłeś swój z powrotem?)
Dopiero zaczynam swoją przygodę z motoryzacją i tak na prawdę dopiero przy gwieździe uczę się można powiedzieć mechaniki i nawet nie mam pojęcia gdzie ten zawór się znajduje ale zaraz poszukam informacji na ten temat.

Cytat

I jak w ogóle auto się zachowuje-dynamiczne czy muła ma?
Na benzynie wydaje mi się że idzie przyzwoicie chociaż nie mam żadnego odniesienia bo nigdy nie jeździłem innym mercedesem, ale na LPG wydaje mi się że muli. Kiedyś miałem ciekawy przypadek właśnie po odbiorze od 1 gazownika gdzie samochód rozpędzał się max do 100km/h wyciągnąłem ten wąż od podciśnienia i rozkręciłem ten bębenek (nie zauważyłem i wyleciała mi sprężynka i taka gumka ze środka) skręciłem to obroty z 1tys jak ustawił gazownik wskoczyły na 2 tys i samochód szedł jak głupi ale ostatecznie złożyłem wszystko wyregulowałem obroty na 1 tys i zostawiłem (oczywiście moc wyraźnie wzrosła).

#8 Offline   bezelek


  • Postów: 76
  • Na forum od: 14 lut 2011
  • Miejscowość: Daniec, Opolskie
  • Drugi Mercedes:MB 100 2.4D
  • Trzeci Mercedes:MB Vito 2.2 CDI
  • Inne auto:BMW e36

Napisano 03 lipca 2011 - 08:47

Może masz po prostu skatowany silnik?
Jak już pojedziesz to tej kliniki mercedesa (apropo, to naprawde taki dobry zakład jest? u mnie w opolskim mi go polecali), to niech Ci zmierzą kompresje. Sam na próbe, otwótrz filtr powietrza wykręć mikser i polataj na samej benzynce, domyślam się że dla 2.3 osiąganie prędkości 200km/h na benzynie bez miksera nie bedzie żadnym problemem (ja moją 1.8 na gazie rozbujam do 180 bez problemu). Co do samego gazu, nie wiem jak zachowuje się lpg 1 generacji w naszych silnikach, ja mam 2 i nie mam co narzekać w sumie, a 1 to jedni chwalą drudzy nie, ale napewno jest mniej ekonomiczna od 2.
Ja mam taki mikser:http://www.drypa.pl/cache/files/products/f4e0da9e64cbf6345834b284227601c7_272f58ba74391b1a4912597f93ce8fc2.jpg są to miksery dedykowane do naszego typu wtrysków, dolotów.

#9 Gość__


  • Na forum od: --

Napisano 05 lipca 2011 - 20:40

Tak zrób jak kolega pisze wyżej, sprawdż cisnienie sprężania możesz mieć wypalone zawory lub uwalone pierscienie to podstawa. Nawet skatowany motor 2,3 powinien jechać więcej niż 100 km/h. Mój pali 11 litrów LPG i poleci na gazie 195 km ten sam motor. Zacznij od podstaw , z tą kliniką dobry pomysł tylko trochę kasy pójdzie .

#10 Offline   BerixOn


  • Postów: 18
  • Na forum od: 05 kwi 2011

Napisano 01 sierpnia 2011 - 20:24

Jak już pisałem w innym temacie, samochód wrócił z kliniki, jeździ i pracuje o niebo lepiej jednak ze spalaniem nie ma rewelacji po pierwszych 100km w cyklu mieszanym weszło prawie 15l LPG.








Podobne tematy Zwiń