Skocz do zawartości




- - - - -

[W201] Ruszanie - dziwne dzwieki


31 odpowiedzi w tym temacie

#1 Offline   Roland


  • Postów: 170
  • Na forum od: 13 mar 2007
  • Mercedes:W124 3.0E - M103
  • Rocznik:1992
  • Nadwozie:coupe
  • Skrzynia biegów:automatyczna
  • Opcja:brak
  • Alternatywne paliwo:brak
  • Drugi Mercedes:W124 E250D 20V 1995 ASB

Napisano 29 listopada 2007 - 08:47

U mojego kolegi w 190-tce pojawił się dość dziwny problem... Jednak nie to żeby nie dało sie z tym żyć, ale co to może być... :shock: silnik to M102 rok 1985

Przy ruszaniu z jedynki gdy puszcza sie sprzęgło, gdzieś tak w połowie położenia pedału sprzęgła pojawia się wycie - trwa ono krótko do momentu całkowitego puszczenia sprzęgła... CO to może być ?? Dzieje się to tylko na jedynce, na pozostałych biegach tego nie ma nawet jak powoli sie sprzęgło puści...

PozDrówka

MOD: Zmieniono tytul.




#2 Offline   Borat


  • Postów: 2 907
  • Na forum od: 06 sty 2007
  • Miejscowość: Berlin/Zgierz
  • Mercedes:W201 2.0D - OM601
  • Rocznik:1983
  • Nadwozie:sedan
  • Skrzynia biegów:manualna 4
  • Opcja:E-Klasse
  • Alternatywne paliwo:LPG

Napisano 29 listopada 2007 - 08:55

Może się tarcza ślizga :ok:

#3 Offline   Charlie9


  • Postów: 7 791
  • Na forum od: 15 sty 2007
  • Miejscowość: Kraków
  • Mercedes:inny / brak
  • Rocznik:brak
  • Nadwozie:brak
  • Skrzynia biegów:brak
  • Opcja:brak
  • Alternatywne paliwo:brak

Napisano 29 listopada 2007 - 08:57

...albo synchronizator pomalu dziekuje "za wspolprace" :ok:

#4 Offline   Roland


  • Postów: 170
  • Na forum od: 13 mar 2007
  • Mercedes:W124 3.0E - M103
  • Rocznik:1992
  • Nadwozie:coupe
  • Skrzynia biegów:automatyczna
  • Opcja:brak
  • Alternatywne paliwo:brak
  • Drugi Mercedes:W124 E250D 20V 1995 ASB

Napisano 29 listopada 2007 - 09:00

Borat, podobno jego ojciec wyklucza tarcze w tym wypadku, więc jak Charlie9 powiedziałeś, sprawdzi się jeszcze synchronizator :ok:

Może ktoś jeszcze jakieś pomysly ma co to może być ??

#5 Offline   Rob


  • Postów: 5 137
  • Na forum od: 24 sty 2007
  • Miejscowość: Busko Zdrój i okolice
  • Mercedes:W124 2.6E - M103
  • Rocznik:1988
  • Nadwozie:sedan
  • Skrzynia biegów:manualna 5
  • Opcja:brak
  • Alternatywne paliwo:brak
  • Drugi Mercedes:E124 300D 24V
  • Trzeci Mercedes:E211 2.7 CDI
  • Inne auto:Partner 1.6 HDI

Napisano 29 listopada 2007 - 11:19

Roland napisał:

Borat, podobno jego ojciec wyklucza tarcze w tym wypadku, więc jak Charlie9 powiedziałeś, sprawdzi się jeszcze synchronizator :ok:

Synchronizatora nie sprawdzi bez wyjęcia skrzyni, więc na razie to odpada i według mnie nie jest to jego wina.
Być może tarcza się kończy i nity zapierniczają po kole lub łożysko kuleje. Jak wiadomo przy ruszaniu tarcza zresztą całe sprzęgło przenosi spory moment aby wprawić w ruch auto. A dlatego może "piszczeć" przy sprzęgle załączonym do połowy, gdyż wtedy tarcza nie jest dociśnięta całą siłą. Nie występują jakieś lekkie szarpnięcia podczas ruszania?

#6 Offline   heidenauer


  • Postów: 190
  • Na forum od: 05 paź 2007
  • Miejscowość: tymczasowo Winnipeg Canada

Napisano 29 listopada 2007 - 13:54

Ja bym skłaniał się ku synchronizatorowi, bo dzieje się tylko na pierwszym biegu.

Roland powiedz czy przy ruszaniu (szczególnie na zimnym,rano) szarpie go do lub podskakuje do przodu? Wtedy bedzimy wiedzieli czy to ewentualna wina sprzegła. Wydaje mi sie, ze to jednak coś w skrzyni odmawia posłuszeństwa.

#7 Offline   Rob


  • Postów: 5 137
  • Na forum od: 24 sty 2007
  • Miejscowość: Busko Zdrój i okolice
  • Mercedes:W124 2.6E - M103
  • Rocznik:1988
  • Nadwozie:sedan
  • Skrzynia biegów:manualna 5
  • Opcja:brak
  • Alternatywne paliwo:brak
  • Drugi Mercedes:E124 300D 24V
  • Trzeci Mercedes:E211 2.7 CDI
  • Inne auto:Partner 1.6 HDI

Napisano 29 listopada 2007 - 15:51

heidenauer napisał:

Ja bym skłaniał się ku synchronizatorowi, bo dzieje się tylko na pierwszym biegu. .

O ile mi wiadomo synchronizator nie przenosi momentu lecz umożliwia zazębienie się kół zębatych...

#8 Offline   Borat


  • Postów: 2 907
  • Na forum od: 06 sty 2007
  • Miejscowość: Berlin/Zgierz
  • Mercedes:W201 2.0D - OM601
  • Rocznik:1983
  • Nadwozie:sedan
  • Skrzynia biegów:manualna 4
  • Opcja:E-Klasse
  • Alternatywne paliwo:LPG

Napisano 29 listopada 2007 - 17:47

Rob napisał:

O ile mi wiadomo synchronizator nie przenosi momentu lecz umożliwia zazębienie się kół zębatych...

a do tego wadliwe działanie synchronizatora objawia sie "haczeniem" w początkowej fazie usterki, a zgrzytami w koncowej..

#9 Offline   heidenauer


  • Postów: 190
  • Na forum od: 05 paź 2007
  • Miejscowość: tymczasowo Winnipeg Canada

Napisano 29 listopada 2007 - 19:22

no to może jakieś łożysko? Skoro tylko na pierwszym biegu?

#10 Offline   Roland


  • Postów: 170
  • Na forum od: 13 mar 2007
  • Mercedes:W124 3.0E - M103
  • Rocznik:1992
  • Nadwozie:coupe
  • Skrzynia biegów:automatyczna
  • Opcja:brak
  • Alternatywne paliwo:brak
  • Drugi Mercedes:W124 E250D 20V 1995 ASB

Napisano 29 listopada 2007 - 20:24

Powiem tak, rzeczywiscie jak sam jechalem i akurat motor byl zimny to tak jakby mial wieksza tendencje do szarpania, przy czym trzeba bylo delikatnie operowac sprzeglem i gazem by temu zapobiec. jak jest rozgrzany to nie ma takiej tendencji, spokojnie mozna sprzeglo puscic (oczywiscie nie strzelac ze sprzegla tylko normalnie).

Tak jak mowilem, dzieje sie to tylko na pierwszym biegu.

poZDr !!








Podobne tematy Zwiń