Pany, to moja pierwsza w życiu wymiana pióra wycieraczki więc pozwolę sobie zadać kilka pytań.
Najpierw opowieść.
Wchodze do motoryzacyjnego i mówie "pióro wycieraczki do w201 proszę" na co uprzejmy jegomość podaje mi szkieletowe pióro grafitowe firmy ALCA, o długości 60cm.
Widze niemieckie flagi i napisy, cena korzystna bo 11,50zl, no to biore.
Zapytałem tylko czemu na pudełku jest napisane ze to pasuje do miliona samochodów (w tym do w124) a na liscie nie ma mojego w201 ?
Facet mówi "to nie ma znaczenia, będzie pasować, ja montowałem takie w w201". Mysle sobie - w sumie wiele gratów pasuje od w124 to pewnie i to.
Koniec opowieści. Teraz pytania.
1. Czemu przy zakładaniu tej tandety trzeba użyć ponadprzeciętnej siły by w końcu usłyszeć jak kawałki adaptera pękają i upadają na podłogę ? Poprzednia wycieraczka jaką miałem była firmy VISEE i zeszła bez problemów. Znalazłem w necie to pióro ALCA które kupiłem i wygląda ono tak:
http://allegro.pl/pi...5814312274.html Pióro posiada adapter T1 i z tego co widze w internetach, jest to jakis tam standard w wielu samochodach.
2. Ok mimo tego że coś pękło, coś odpadło, wycieraczka sie trzyma. Czy Pan ze sklepu miał rację że wycieraczka w w201 to to samo co w w124 ?
3. Czy na przyszlosc warto inwestować w same gumki do tej wycieraczki aniżeli szarpać się z tym piórem znowu ? (gumki dostepne tutaj:
http://www.motochemi...szt-p-1135.html) Nie chce sobie zniszczyć ramienia wycieraczki na które nakłada się pióro.
Użytkownik bartosz183 edytował ten post 29 grudnia 2016 - 22:41