Skocz do zawartości




- - - - -

Nowy zakup-regeneracja skór czy warto?


7 odpowiedzi w tym temacie

#1 Offline   ooOtomekOoo


  • Postów: 9
  • Na forum od: 12 gru 2007
  • Miejscowość: Bydgoszcz

Napisano 12 grudnia 2007 - 01:33

WItam wszystkich bardzo serdecznie zamierzam kupic Mercedesa 124 coupe z 91 roku z silnikiem 2.0 z gazem ziemnym. chcialbym was poprosic o porade bo w piatek jestem umówiony na ogledziny i zamierzam kupić gdyz jestem z Bydgoszczy a ten mercedes znajduje sie w Rzeszowie. Bardzo proszę o pomoc co mam sprawdzic przy takim zakupie a moze ktoś moglby go obejrzec przed moim przyjazdem i ocenic czy wogole warto przyjeżdżać?? Samochód jak na 150 tys km przebiegu (wg. mnie nie realne) ma bardzo zniszczone skóry nawet na tylniej kanapie czy mozna je jakos zregenerwac czy nie opłaca sie i czy lepiej zamienic na nowe? czy ma ktoś dojscia do takich skór kto by chcial sprzedac lub zamienic z dopłatą najlepiej na jasne? bardzo prosze o porady wszystkim serdecznie z góry dziękuję podaje liink do auta o ktorym mowa http://polskajazda.p...edes/W124/12122. mam nadzieje ze juz nie długo dołącze do szczeliwych posiadaczy Mercedesa :ok:



#2 Offline   heidenauer


  • Postów: 190
  • Na forum od: 05 paź 2007
  • Miejscowość: tymczasowo Winnipeg Canada

Napisano 12 grudnia 2007 - 08:38

Do sprawdzenia jest dużo rzeczy...Jak bedziesz go chciał przetestować na trasie to zwróc uwagę czy właścicel go wcześniej nie nagrzał, bo o złej kondycji silnika można się dowiedzieć jak jest zimny. Oczywiście wszystkie linie i spasowanie, czy nie był nigdzie uderzony. Sprawdzaj pod tapicerką w bagażniku, obejrzyj podłużnice itp. Jak chcesz stwierdzić, czy licznik był cofany to poproś o jego wyjęcie lub dopatruj się śladów "paluchów" wewnątrz zegarów. Jak nie działa licznik przebiegu to na 90% był kręcony. Jak dokręcisz kierownice do końca zwróć uwagę, czy obroty nie spadają albo nie wydaje jakiś niepokojących dźwięków. Podczas jazdy nasłuchuj dźwięków przy ruszaniu i wrzucaniu biegów, po puszczeniu z gazu nie powinno szarpnąć autem.

Są specjalne środki do regeneracji skóry. Nie jest to drogie a robi robotę! Tylko nie możesz kupić od wietnamczyka na placu, bo to będzie g#$no. Kup w sklepie jakiś markowy środek. Wnętrze sie zmienia nie do poznania.
Mój były pracodawca sprowadzał samochody z Włoch i powiem Ci, że makaroniarze nie dbaja o auta. Wozy są porysowane, mają liczne wgniecenia, nie sprzątają za często wnętrza, a pogoda sprzyja niszczeniu tapicerki jak auto stoi na zewnątrz.

#3 Offline   ooOtomekOoo


  • Postów: 9
  • Na forum od: 12 gru 2007
  • Miejscowość: Bydgoszcz

Napisano 12 grudnia 2007 - 09:09

Dziekuje za odpowiedz. Mam zatem kolejne pytanie czy jesli bede slyszal jakies niepokojące dzwięki, czy nawet zakładając najgorszy przypadek drogie są naprawy? Z tego co wyczytałem na forum dużo z Was próbuje samemu naprawiać - czy udaje Wam sie to i jaki jest koszt wtedy samych części ?? Pozdrawiam!!!

MOD: poprawiono błędy

#4 Offline   heidenauer


  • Postów: 190
  • Na forum od: 05 paź 2007
  • Miejscowość: tymczasowo Winnipeg Canada

Napisano 12 grudnia 2007 - 12:07

Słuchaj. Z naprawą to jest różnie. Generalnie to jak masz jakiś "dryg" do tych spraw, w sensie-lubisz i umiesz temat mechaniki, to większego problemu nie bedziesz miał. Szwabscy inżynierowie zadbali o to, żeby auto nie stwarzało większych problemów w obsłudze. Mój fachowiec od mercedesów wymienia sprzęgło w godzinę czasu, most mi wymienił w niecałe 2godziny, także jak kumasz co gdzie powinno być to zrobisz. Wystarczy troche pomyslunku i odpowiedniego podejscia do tematu oraz odpowiednie narzędzia i po kłopocie. Oczywiście są tematy z którymi będziesz musiał pojechać do warsztatu-jak w każdym aucie.
Z częściami to jest sytuacja taka, że część jest dosyć kosztowna w porównaniu z innymi markami, ale za to co najczęściej trzeba wymieniać (łączniki, sworznie, poduszki, tuleje, kable, itp) nie zapłacisz dużo, bo są dostępne na rynku produkty FEBI, LEMFORDER, BOGE, BERU itp, które mają dobrą jakość i kosztują mniej niż oryginały.(a często są oryginałami). Jak masz jakieś dojście (tak jak ja) to nie bedzie Cie dużo wynosiło w przypadku ewentualnych napraw.
Dosyć takim "kłopotliwym" tematem jest zasilanie w benzynach z wtryskiem mechanicznym ze sterowaniem elektronicznym BOSCH KE-JETRONIC, ponieważ jest to układ bardzo złożony i ciężko jest znaleźć takiego fachmana, który NAPRAWDĘ WIE O CO CHODZI. Chodzi mi o kogoś, kto zna budowę i działanie wtrysku na tyle, że jest w stanie po naprawie ustawić wszystko tak jak powinno być. Mozesz pojechac do jakiegos elektryka lub jakiegos warsztatu oni Ci zrobią, ale jak nie mieli duzo do czynienia z tym tematem to mogą narazic Cie na niepotrzebne koszty, albo pogorszyc kondycje wtrysku. Dlatego też ważne jest czy samochód trzyma obroty, nie gaśnie na zimnym itp...

#5 Offline   ooOtomekOoo


  • Postów: 9
  • Na forum od: 12 gru 2007
  • Miejscowość: Bydgoszcz

Napisano 12 grudnia 2007 - 14:36

umówiłem sie z tym właścicielem że podjedzie do Radomia bo ja do rzeszowa mam prawie 600 km a do radomia juz 200 bliżej poszedł mi na ustępstwo i zgodził się dojechac także nie sprawdzę czy nie gaśnie na zimnym silniku. Masz jeszcze jakies inne rady jak co sprawdzić?? jeszcze raz bardzo dziekuje za pomoc!!! moze znajdzie sie ktos chetny mieszkajacy w Rzeszowie aby obejrzec go i doradzic czy warto wogole jechac?? jesli tak to z gory dzieki. !!!

#6 Offline   Irek


  • Postów: 27
  • Na forum od: 13 gru 2007
  • Miejscowość: Lublin

Napisano 15 grudnia 2007 - 11:02

wiesz, wszystko zależy od ceny, ja też ostatnio kupiłem coupe, dużo nie dałem, ale będę musiał dużo jeszcze włożyć żeby wszystko było sprawne, aczkolwiek mam nadzieję że się opłaci :zeby: a w sumie dziś sobota więc chwal się czy kupiłeś :zeby:

#7 Offline   t.king


  • Postów: 26
  • Na forum od: 19 cze 2007
  • Miejscowość: Bydgoszcz

Napisano 15 grudnia 2007 - 15:29

dobra rada dla krajana ,odpuść sobie tę gwiazdę,facet buja się z nią już sporo czasu.....,jak dla mnie to już wystarczający powód,by szukać coś innego:)

#8 Offline   ooOtomekOoo


  • Postów: 9
  • Na forum od: 12 gru 2007
  • Miejscowość: Bydgoszcz

Napisano 15 grudnia 2007 - 23:48

no wlasnie odwolal moj przyjazd bo ponoc ma duzo pracy mam pojechac za tydzien .... owszem troche sie z nim buja ale zapewnia ze wszystko jest wporzadku wymienil sporo wad jakie ma wydaje mi sie ze jest poprostu szczery :jump: powysylal duzo zdjec itd... no nie wiem własnie wiecie cos wiecej na jego temat?? potrzebuje cos oszczednego bo jeszcze sie ucze i pracuje nie bedzie mnie stac zeby zalewac do DUZEGO diesla ew. cos malego w gazie albo cos innego w gazie ziemnym .... a mercedesy 124 sa bardzo ladne no i z tego co wiem poprostu trwale ....








Podobne tematy Zwiń