Skocz do zawartości




- - - - -

[w124] Jakie są objawy psującego się sprzęgła?


48 odpowiedzi w tym temacie

#1 Offline   slawek80


  • Postów: 29
  • Na forum od: 12 lis 2007
  • Miejscowość: Olsztyn

Napisano 17 grudnia 2007 - 12:26

Wiem patrzyłem na faq jest tam co nieco, jednak gdyby zapisać to w kilku punktach. pozdrawiam



#2 Offline   Rob


  • Postów: 5 137
  • Na forum od: 24 sty 2007
  • Miejscowość: Busko Zdrój i okolice
  • Mercedes:W124 2.6E - M103
  • Rocznik:1988
  • Nadwozie:sedan
  • Skrzynia biegów:manualna 5
  • Opcja:brak
  • Alternatywne paliwo:brak
  • Drugi Mercedes:E124 300D 24V
  • Trzeci Mercedes:E211 2.7 CDI
  • Inne auto:Partner 1.6 HDI

Napisano 17 grudnia 2007 - 12:46

To zależy jakie uszkodzenie masz na myśli... Do najczęstszych należy zużycie tarczy lub padnięte łożysko. Zdychające łożysko to rożne dziwne dźwięki typu: gwizdy, szumy, głośna praca zmieniające się jeżeli naciśniesz/puścisz sprzęgło nie załączając biegu. Jeżeli chodzi o tarczę to generalnie najczęściej się po prostu ściera i nity zapierniczają po kole lub zwichruje się. Objawia się to ślizganiem sprzęgła przy gwałtownym dodaniu gazu, szczególnie na wyższych biegach lub brak przyspieszenia w stosunku do wzrostu obrotów silnika. Często też spalona tarcza daje znać o sobie specyficznym zapachem :mrgreen: Idąc w poważniejsze sprawy to uszkodzenie docisku sprzęgła (słoneczko) lub tarcza (pęknięcie sprężyny, zaolejenie okładziny W tym przypadku występują szarpania przy ruszaniu itp historie. Generalnie temat dość ciekawy i kosztowny. Gorzej jeżeli nity wyrzeźbią koło zamachowe to już fajna zabawa jest :E Może niech kolega napisze jakie ma przeczucia odnośnie pracy układu sprzęgła to sprobujemy coś wydebatować. Być może problem jest ze sterowaniem a nie z samym sprzęgłem :E Oczywiście istnieje możliwość sprawdzenia zużycia tarczy bez demontażu skrzyni, ale to mało wiarygodne badanie, po demontażu skrzynki wszystko widać jak trzeba i zazwyczaj dochodzi do wymiany kompletnego sprzęgła (około 400-500PLN za części) gdyż w perspektywie czasu taniej to wychodzi niż wymiana po jednym elemencie co jakiś czas, a należy pamiętać że nowa tarcza może się zarazić rysami od chorej tarczy dociskowej.
Trochę się rozpisałem, ale mam dobrą kawę i tak sobie popijam i ściemniam ;-)

#3 Offline   adam 70


  • Postów: 41
  • Na forum od: 02 wrz 2007
  • Miejscowość: Wrocław

Napisano 22 stycznia 2008 - 17:36

mówiąc o sprzęgle w mercedesie ,też mam pewien problem, a mianowicie
dość wysoko łapie tzn. przy zmianie biegu dodaje gaz , puszczam sprzęgło i nie przy podłodze dochodzi do zasprzęglenia tylko wyżej tak poza tym wszystko ok.
czy jest to jego urok, czy może można to jakoś regulować

#4 Offline   romek


  • Postów: 539
  • Na forum od: 31 sie 2007
  • Miejscowość: Tychy
  • Mercedes:W124 3.0D-24V >93r. - OM606
  • Rocznik:1993
  • Nadwozie:sedan
  • Skrzynia biegów:manualna 5
  • Opcja:E-Klasse
  • Alternatywne paliwo:brak
  • Drugi Mercedes:W210

Napisano 22 stycznia 2008 - 19:45

adam 70 napisał:

czy może można to jakoś regulować
Sprzęgło ma samoczynną regulację. U mnie też nie łapie sprzęgło przy podłodze i moim zdaniem działa prawidłowo

#5 Offline   Charlie9


  • Postów: 7 791
  • Na forum od: 15 sty 2007
  • Miejscowość: Kraków
  • Mercedes:inny / brak
  • Rocznik:brak
  • Nadwozie:brak
  • Skrzynia biegów:brak
  • Opcja:brak
  • Alternatywne paliwo:brak

Napisano 22 stycznia 2008 - 19:48

a moze pora odpowietrzyc :slinka:

#6 Offline   Borat


  • Postów: 2 907
  • Na forum od: 06 sty 2007
  • Miejscowość: Berlin/Zgierz
  • Mercedes:W201 2.0D - OM601
  • Rocznik:1983
  • Nadwozie:sedan
  • Skrzynia biegów:manualna 4
  • Opcja:E-Klasse
  • Alternatywne paliwo:LPG

Napisano 22 stycznia 2008 - 19:52

adam 70 napisał:

dość wysoko łapie tzn. przy zmianie biegu dodaje gaz , puszczam sprzęgło i nie przy podłodze dochodzi do zasprzęglenia tylko wyżej tak poza tym wszystko ok

chyba jak sie konczy sprzeglo to lapie przy podlodze... jak lapie wysoko to jest ok.

#7 Offline   kubek


  • Postów: 425
  • Na forum od: 19 maj 2007
  • Miejscowość: Białystok

Napisano 29 stycznia 2008 - 18:12

kolega ma racje u mnie sie skonczylo sprzeglo i przy podłodze łapalo a jak zmieniłem na nowe to od razu od samej gory łapie i pedal sie zrobil taki bardziej miekki ze lzej go wciskac :zeby:

#8 Offline   markusso77


  • Postów: 942
  • Na forum od: 06 lip 2007
  • Miejscowość: GRCHW
  • Mercedes:W124 2.0D - OM601
  • Rocznik:1991
  • Nadwozie:sedan
  • Skrzynia biegów:manualna 4
  • Opcja:brak
  • Alternatywne paliwo:brak

Napisano 31 stycznia 2008 - 21:04

Czyli co? jak sprzęgło łapie nisko przy podłodze to znaczy że może być źle odpowietrzone? Bo tarcza i docisk były niedawno wymieniane...i tak mam od wymiany że sprzęgło łapie przy samej podłodze i czasami mam problem z ruszeniem bez szarpnięcia :pig:

#9 Offline   kubek


  • Postów: 425
  • Na forum od: 19 maj 2007
  • Miejscowość: Białystok

Napisano 31 stycznia 2008 - 21:13

bardzo prawdopodobne ze nie odpowietrzone jest dobrze. Samemu to troche zajmuje i trzeba sie pobawic bo z tego co pamietam to trzeba zdjac prawe kolo przednie, odkrecic odpowietrznik i drugi tam przy skrzyni i pompowac. Jakies takie wlasnie byly zalecenia mercedesa jezeli chodzi o mogel 124

#10 Offline   brand59


  • Postów: 5
  • Na forum od: 01 mar 2008
  • Miejscowość: Ostrów

Napisano 02 marca 2008 - 10:30

Witam,proszę o pomoc w diagnozie,co moze byc przyczyna tego iż zwłaszcza jak jest autko zimne trudno wykleszcza sie bieg, najgorzej jest z 1 na 2.Mówiac obrazowo trzeba dosyc mocno pociągnąc lewarek zmiany biegów.Pozdrawiam :Brand :-|








Podobne tematy Zwiń