Słuchajcie mam mały problem :sad: kupiłem wzmacniacz Magnat RX22 podłączyłem go..... subwoofer zamiast ładnie pięknie czysto grać.....charczy jak by miał jakieś przebicie...... jak ściszę źródło dźwięku to głośnik robi takie bzzyt bzzzyt co chwilkę i chrobocze.... :? odkręciłem kabel głośnikowy przy wzmacholu poprawiłem go trochę podłączyłem z powrotem i sub zaczął grać normalnie, ale po chwili znowu to samo..... to wina słabych kabli które nie przenoszą odpowiednio mocy??? Czy może wzmachol zepsuty??
0
Subwoofer - charczy, trzeszczy
Rozpoczęty przez Tomasz-W201, gru 21 2007 13:14
22 odpowiedzi w tym temacie
#1
Napisano 21 grudnia 2007 - 13:14
#2
Napisano 21 grudnia 2007 - 19:23
Tomasz-W201 napisał:
dkręciłem kabel głośnikowy przy wzmacholu poprawiłem go trochę podłączyłem z powrotem i sub zaczął grać normalnie, ale po chwili znowu to samo..... to wina słabych kabli które nie przenoszą odpowiednio mocy??? Czy może wzmachol zepsuty??
może najpierw sprawdź właśnie jak podłączyłeś to wszystko: czy wzmacniacz ma odpowiednie przewody zasilające, jak to wszystko zostało solidnie podpięte? Poza tym czy wzmacniacz ma możliwość mostkowania a jeśli tak, to czy do odpowiednich zacisków podłączyłeś sub?
Jeśli to wszystko jest ok, to rzeczywiście może wzmacniacz lub głośnik jest uszkodzony?
#3
Napisano 21 grudnia 2007 - 19:31
1. moim zdaniem padl Ci ten wzmacniacz, podlacz inny i sprawdz czy wszystko gra
2. sprawdz podpiecie wszystkich kabli i ich izolacje aby nie okazalo sie ze gdzies sa przetarte itp. i kolejny wzmacniacz padnie... mozliwe ze ten Magnat ma kiepskie zabezpieczenia
2. sprawdz podpiecie wszystkich kabli i ich izolacje aby nie okazalo sie ze gdzies sa przetarte itp. i kolejny wzmacniacz padnie... mozliwe ze ten Magnat ma kiepskie zabezpieczenia
#4
Napisano 21 grudnia 2007 - 22:33
A więc tak:
kable są ok.......
jeszcze raz zacząłem się nim bawić i okazało się, że sub podłączony pod kanał lewy lub prawy bez mostkowania gra normalnie....
gdy go zmostkuję to zaczyna się charczenie .....podpinam wszystko tak jak być powinno
mój brat (mechanik) twardo twierdzi, że prąd dostarczany do zmostkowanego wzmacniacza jest za słaby...
Czy jego hipoteza może mieć sens??? :shock:
kable są ok.......
jeszcze raz zacząłem się nim bawić i okazało się, że sub podłączony pod kanał lewy lub prawy bez mostkowania gra normalnie....
gdy go zmostkuję to zaczyna się charczenie .....podpinam wszystko tak jak być powinno
mój brat (mechanik) twardo twierdzi, że prąd dostarczany do zmostkowanego wzmacniacza jest za słaby...
Czy jego hipoteza może mieć sens??? :shock:
#5
Napisano 21 grudnia 2007 - 22:51
podaj jakies dane kabli zasilajacych... srednica, dlugosc?
nadal wydaje mi sie ze to wina wzmacniacza, ale...
pisales ze jak przyciszysz to slychac cykliczne "bzykanie", wlacz caly sprzet ale bez wlozonych do wzmaka chinczy i zobacz czy nadal problem wystepuje, jezeli nie to problem moze dotyczyc wyjsc RCA w radiu
nadal wydaje mi sie ze to wina wzmacniacza, ale...
pisales ze jak przyciszysz to slychac cykliczne "bzykanie", wlacz caly sprzet ale bez wlozonych do wzmaka chinczy i zobacz czy nadal problem wystepuje, jezeli nie to problem moze dotyczyc wyjsc RCA w radiu
#6
Napisano 22 grudnia 2007 - 15:07
Nie to nie cinche......już wiem, że to jest na 100% wzmacniacz..... jeden kanał gra normalnie a 2 charczy..... po zmostkowaniu też charczy....w poniedziałek go odsyłam...jak poczta będzie robić.... ale sobie prezent zrobiłem
#7
Napisano 22 grudnia 2007 - 17:07
Tomasz-W201, warto jeszcze sprawdzić czy producent przewiduje możliwość mostkowania tego wzmacniacza, bo często jest tak, że nie.
A jeżeli szukasz wzmacniacza to magnat nie jest jakimś rewelacyjnym sprzętem.
A jeżeli szukasz wzmacniacza to magnat nie jest jakimś rewelacyjnym sprzętem.
#8
Napisano 22 grudnia 2007 - 17:12
EssiRS, producent podaje ze mozna go mostkowac
bardziej tu zwrocilbym uwage na kable i podlaczenie... mozliwe ze zrabany wyszedl z fabryki, jaki sprzet taka kontrola jakosci ale do uszkodzenia tez moglo dojsc podczas montazu...
bardziej tu zwrocilbym uwage na kable i podlaczenie... mozliwe ze zrabany wyszedl z fabryki, jaki sprzet taka kontrola jakosci ale do uszkodzenia tez moglo dojsc podczas montazu...
#9
Napisano 22 grudnia 2007 - 18:54
Ja go kupiłem jako używanego.....i wszystko dobrze podłączałem..... więc błąd mógł popełnić poprzedni właściciel... i sprzedał jako "niby" sprawny....ostatni raz używany wzmak z allegro:/
#10
Napisano 22 grudnia 2007 - 19:07
no to powodzonka w odzyskiwaniu kaski
Podobne tematy
Temat | Forum | Autor | Podsumowanie | Ostatni post | |
---|---|---|---|---|---|
[W124] Tylne zawieszenie po wymianie skrzypi/trzeszczy |
Mechanika, Technika, Elektryka, Serwis i Diagnostyka... | radek75 |
|
||
[w201/w124] subwoofer po siedzenie? |
Car Audio, Multimedia, Nawigacje | Grzesiek87 |
|
||
Subwoofer vs active bass |
Car Audio, Multimedia, Nawigacje | cold |
|
||
Podpięty Wybór głośnika pod subwoofer |
Car Audio, Multimedia, Nawigacje | EssiRS |
|
||
[w124] subwoofer zamiast tylnego podłokietnika - fotorelacja |
FAQ, HOW-TO, Tutorials, Manuals | mjwmierzwiak |
|