Skocz do zawartości




- - - - -

[W124] 230CE ke-jetronic + blos -sklad mieszanki pod obciążeniem


6 odpowiedzi w tym temacie

#1 Offline   dzidens


  • Postów: 77
  • Na forum od: 23 sty 2012
  • Miejscowość: Kwidzyn
  • Mercedes:W124 2.3E - M102
  • Rocznik:1991
  • Nadwozie:coupe
  • Skrzynia biegów:automatyczna
  • Opcja:brak
  • Alternatywne paliwo:brak
  • Drugi Mercedes:W126 420 SEL USA
  • Trzeci Mercedes:brak
  • Inne auto:brak

Napisano 12 maja 2012 - 09:30

Witam,

2,3 L ke jetronic
parownik Tomasetto 100HP
BLOS
STOP KE_JETRONIC

zamontowalem ostatnimi czas wskaznik sondy lambda i to moje spostrzezenia. Na biegu jalowym ustawilem mieszanke dla wolnych obrotów i dla 3000 obrotow. Potem ruszylem w droge i ku mojemu zdziwieniu podczas jazdy sonda pokazywala caly czas 0,1V. Zaczalem dalej regulowac, doszedlem do sruby regulacyjnej przy parowniku - koniec koncow odkrecona zostala o 2 obroty - Blos ustawilem, prawidlowy sklad mieszanki tylko dla wolnych obrotow. Teraz jak jade i dodaje gazu mieszanka wchodzi na bogata, jak utrzymuje staly poziom obrotow to sie waha 0,4V-0,8V, wiec jest dosyc przyzwoicie. Ale z drugiej strony na biegu jałowym, przy 3000 obrotow mieszanka jest bardzo bogata, i jak to teraz pogodzic?

Kolejna sprawa jest taka ze jak wcisne do dechy - tak aby uruchomic kick down (powyzej 4500) i wyprzedzic cokolwiek to mieszanka nawet nie chce byc uboga - gdzies tam kolo 0,1V wskazanie sondy. Może napręzenie membrany trzeba ustawic? Moze gwizdek w Blosie na wiekszy? Moze inny parownik, bo poprzednik dals obie zamontowac taki do 100 koni mechanicznyh? A moze jeszcze bardziej rozkrecic srube od obejscia w parowniku(sruba wolnych obrotow)


Podsumowujac - polecam wstawic wskazniki sondy lambda i zobaczyc jak wyglada sklad mieszanki podczas jazdy, bo na biegu jalowym mozemy miec idealnie uustawionego blosa, ale jak ruszymy to mieszanka nawet uboga nie chce byc i silnik niszczymy tym sposobem.


Z góry dziekuje za fachowe porady
Pozdrawiam
Marek



#2 Gość_savant_


  • Na forum od: --

Napisano 12 maja 2012 - 11:25

Pierwsza sprawa -wskaźnik składu mieszanki o jakim piszesz to popularna afr-ka. Jest dokładna jak pijany strzelec wyborowy, niby trafia ale nie zawsze w to co trzeba. To nie jest wskazanie na sondzie szerokopasmowej. Można na tym ale warto nieco oko przymrużyć ;)
Kolejna sprawa to sama sonda, jej sprawność. Przypuśćmy, że jest sprawna.
Dalej -ustawianie BLOSa KOŃCZYMY na jałowych, a nie zaczynamy. Masz do tego śrubę na BLOSie, ewentualnie można ruszyć "obejściem" na parowniku.
Jeżeli skład dla obciążenia, wyższych obrotów ustawisz to wieńczysz dzieło wolnymi.
Teraz weźmy parownik -zasadniczo nie ma on szans zaspokoić silnika 2.3 136 koni z BLOSem w gaz. Wraca tu pytanie o dokładność pomiaru, oraz sprawność lambdy i jej połączeń.
Próby na jałowym ok, ale próby przy 3000-3500 rpm to tylko wstępne ustawienie. Bo to nie zastąpi obciążenia.
Najlepiej BLOS stroić na dobrze wyposażonej hamowni, lub znając bardzo dobrze auto w oparciu o AFRkę i własne wyczucie podczas prób drogowych.

 Użytkownik dzidens dnia 12 maja 2012 - 09:30 napisał

ale jak ruszymy to mieszanka nawet uboga nie chce byc i silnik niszczymy tym sposobem.

Nie, mieszanka jakby była bogatsza to silnika nie niszczy tak jak mieszanka zbyt uboga. Dążenie do ubogiej mieszanki gazowej to próby zniszczenia silnika na własne życzenie.
Gdybym miał taki silnik przed sobą, tak uzbrojony jak Twój to bym zgadywał następująco:
-do ok. 3000 rpm nie ma problemu z mieszanką
-powyżej na postoju też nie
-obciążony podczas jazdy silnik np. jazdą pod górę i mamy zbyt ubogo, również przy ostrym wyprzedzaniu(zwłaszcza na wyższych biegach) powyżej 3500-4000 rpm mieszanka ubożeje, im wyżej..tym niżej
-długotrwała jazda na wysokim biegu z dużym obciążeniem może powodować zubożenie mieszanki stopniowe, na jakimś tam dystansie
-samochód będzie w miarę zrywny u dołu, będzie niby ładnie po mieście latał, ale szybka jazda na wysokich biegach, w terenie silnie pofałdowanym i próby dojścia do okolic prędkości maksymalnej mogą być jak kopniak w jaja. Bo właśnie przy takich obciążeniach będzie się objawiała słaba góra -parownik nie da gazu, mieszanka za słaba i auto nie poleci do maksa(a tu uwaga -weryfikacja wskazań w/g nawigacji, bo już walczyłem z autem co miało 200 na zegarach, a niecałe 180 w rzeczywistości)
Dlatego ciężko jest przekonać ludzi, że mają do bani parownik, bo przecież samochód im jeździ i to niby zapierdala, a potem przeloty po autostradach i po zaworach...
Braki mocy maksymalnej determinowane słabą wydajnością instalacji LPG objawiają się w sytuacjach często nie znanych nawet przeciętnemu użytkownikowi


Sprawdzałeś ciśnienia na cylindrach? Mogą być boleśnie pomocne przy doborze parownika.
Czasem, zwłaszcza przy silnikach zasilanych gaźnikami problemy może powodować sam kształt wycięcia w BLOSie(w gwizdku). Po prostu nie zgodzi się on z charakterem silnika i będzie wieczne ganianie mieszanki. Dopiłowanie nowego...chyba bym sobie darował.
Większy zaś gwizdek dla Twojego silnika jest:
-niemal niemożliwy do kupienia i na szczęście ponieważ
-jest tu całkiem zbędny. Ten co masz jest wystarczający

W sieci i na forum jest od cholery informacji o BLOSie, doborze do niego parownika, strojeniu i użytkowaniu.

Cytat

Kolejna sprawa jest taka ze jak wcisne do dechy - tak aby uruchomic kick down (powyzej 4500) i wyprzedzic cokolwiek to mieszanka nawet nie chce byc uboga

No i bardzo dobrze hehe

Użytkownik savant edytował ten post 12 maja 2012 - 11:29


#3 Offline   dzidens


  • Postów: 77
  • Na forum od: 23 sty 2012
  • Miejscowość: Kwidzyn
  • Mercedes:W124 2.3E - M102
  • Rocznik:1991
  • Nadwozie:coupe
  • Skrzynia biegów:automatyczna
  • Opcja:brak
  • Alternatywne paliwo:brak
  • Drugi Mercedes:W126 420 SEL USA
  • Trzeci Mercedes:brak
  • Inne auto:brak

Napisano 12 maja 2012 - 12:17

Cisnienie na cylindrach : Najgorszy 11,2 bara, najlepszy 11,6 bara.

Sonde lambda mam nowke, okolo 1miesiaca temu ja kupilem.

Tak wiem ze konczymy ustawianie blosa na wolnych obrotach i tak to zawsze robie.

Co do mojego tematu, ogolnie chodzi mi o to, ze nie bede mial dobrego skladu mieszanki dla pana diagnosty podczas przegladu technicznego, a jak ustawie dobrze dla pana od przegladu to bede mial za ubogo podczas jazdy itd.

W Blosie mam gwizdek typu D - tez uwazam ze jest on w porzadku.

Parownik w tym tygodniu wymienie na wiekszy. Przynajmniej 150KM.

Moim tematem chcialem zwrocic uwage na to, ze same ustawianie blosa na 3000-3500 rpm, pozniej wolne to jest dupa, bo wystarczy wyjechac na ulice i mieszanka bedzie uboga.

Ja pojezdzilem najpierw na benzynie+wskazanie sondy lambda. Popatrzylem jak tam to wskazanie sie zachowuje. Teraz chcialbym uzyskac mniej wiecej to samo na gazie.

Mam mozliwosc zbadania spalin na analizatorze, ale jak podejsc do skladu spalin po przejsciu ich przez katalizator?

Pzdr

#4 Gość_savant_


  • Na forum od: --

Napisano 12 maja 2012 - 12:29

 Użytkownik dzidens dnia 12 maja 2012 - 12:17 napisał

Sonde lambda mam nowke, okolo 1miesiaca temu ja kupilem.

Mam nadzieję, ze nie na NGK z Allegro....

Cytat

Co do mojego tematu, ogolnie chodzi mi o to, ze nie bede mial dobrego skladu mieszanki dla pana diagnosty podczas przegladu technicznego, a jak ustawie dobrze dla pana od przegladu to bede mial za ubogo podczas jazdy itd.

Zmień diagnostę na mniej wnikliwego, sami handlują(w sensie rząd) normami emisji, z komunikacji miejskiej węgiel się sypie, a my mamy zawory palić i doloty rozwalać o normy. Ja na to leję, kij im w oko. Przykręcić przed i rozkręcić po zresztą zero problemu po zaznaczeniu położenia. To i tak ekologiczne paliwo....

Cytat

Parownik w tym tygodniu wymienie na wiekszy. Przynajmniej 150KM.

Maksymalnie na 150, silnik ma jeszcze w miarę niezłe ciśnienia, mocy może wiele nie gubi ale kupowanie parownika 170 koni to przesada. 150ka byłaby optymalna. Powyżej może się zacząć cholernie upierdliwy problem typu wlewanie wody do szklanki za pomocą węża strażackiego i ciężko będzie powstrzymać parownik przed laniem

Cytat

Moim tematem chcialem zwrocic uwage na to, ze same ustawianie blosa na 3000-3500 rpm, pozniej wolne to jest dupa, bo wystarczy wyjechac na ulice i mieszanka bedzie uboga.

No to jest ustawianie zgrubne, potem się to dostrajać powinno. Ale każdy olewa z reguły. To zresztą zależy od konkretnego układu. Za dużo zmiennych by generalizować.
W każdym razie próby drogowe, czy hamownia zazwyczaj obalają jak piszesz ustawiania pod obroty na postoju.

Cytat

Teraz chcialbym uzyskac mniej wiecej to samo na gazie.

Pamiętaj, że mieszanka dla LPG jest inna w proporcjach niż dla Pb no i wciąż bierz pod uwagę, że AFR pod zwykłą sondę jest mocno zgrubnym narzędziem. Pokazuje, ze jest bogato ale nie pokaże jak bardzo i czy faktycznie jest ciut bogato, czy to koniec zakresu optymalnego.
Taki tam wskaźnik, bardzo użyteczny ale wymaga znajomości własnego auta i sporego otrzaskania się z samymi wskazaniami.

Cytat

Mam mozliwosc zbadania spalin na analizatorze, ale jak podejsc do skladu spalin po przejsciu ich przez katalizator?

Lepiej wydać kilka zetów i spróbować na hamowni dostroić autko. Okazyjnie zweryfikować wskazania AFR w odniesieniu do obciążeń.

Pozdrawiam

Użytkownik savant edytował ten post 12 maja 2012 - 12:30


#5 Offline   7even


  • Postów: 64
  • Na forum od: 23 lut 2013
  • Miejscowość: Częstochowa
  • Mercedes:W124 2.3E - M102
  • Rocznik:1993
  • Nadwozie:sedan
  • Skrzynia biegów:manualna 5
  • Opcja:E-Klasse
  • Alternatywne paliwo:LPG

Napisano 15 lipca 2014 - 06:34

podepne sie troche nie na temat ;) pytanie do was czy po zalozeniu blosa ze stozkiem tez zaczela wam falowac benzyna? Czy trzebg w tym wypadku pokrecic sruba CO ?

#6 Offline   szymtro


  • Postów: 530
  • Na forum od: 07 cze 2008
  • Miejscowość: Warszawa
  • Mercedes:W201 2.0E - M102
  • Rocznik:1986
  • Nadwozie:sedan
  • Skrzynia biegów:manualna 4
  • Opcja:brak
  • Alternatywne paliwo:LPG
  • Trzeci Mercedes:ex, trafił na strażacką
  • Inne auto:WB63128, Baby Blos, EFI

Napisano 15 lipca 2014 - 16:09

U mnie nic sie nie zmieniło odnośnie wolnych obrotów.
Jak miałem bardzo krótki dolot(nakładka na ke-jet'a, blos i od razu stożek) to nie można było dobrze wyregulować mieszanki w różnych momentach na lpg.
Potem jak zmieniłem koncepcję i blosa dałem w stronę kabiny i kilka kolanek i dłuższą rurę przed filtrem to pomogło.
Stożek nie jest jednak zbyt dobrym rozwiązaniem - lepiej było by wykorzystać zwykły filtr ale jak masz abs to nic innego się nie mieści.

#7 Offline   7even


  • Postów: 64
  • Na forum od: 23 lut 2013
  • Miejscowość: Częstochowa
  • Mercedes:W124 2.3E - M102
  • Rocznik:1993
  • Nadwozie:sedan
  • Skrzynia biegów:manualna 5
  • Opcja:E-Klasse
  • Alternatywne paliwo:LPG

Napisano 15 lipca 2014 - 22:33

dzieki za odpowiedz bede mial czas to pomysle co z tym fantem zrobic ;)








Podobne tematy Zwiń