0
[w124] Diesel - ciężko odpala, gaśnie niemal od razu.
Rozpoczęty przez KaczorekBW, lip 29 2012 11:36
153 odpowiedzi w tym temacie
#1
Napisano 29 lipca 2012 - 11:36
Witam wszystkich.
Pierwszy raz mi się to zdarzyło i żaden z wcześniejszych postów nie jest do tego podobny. Dzisiejszego dnia z rana samochód odpalił jak zawsze na dotyk, nie było żadnych spadków mocy, nic. Dzień wcześniej przeszedł poprawnie przegląd techniczny.
Po przejechaniu około 300 metrów po prostu zgasł, wyjeżdżałem z ronda i zgasł. Dopchałem go na parking (automatyczna skrzynia biegów, N) i tam próbowałem odpalać. Po przekręceniu kluczyka kręci, kręci i nic. Po dodaniu gazu całym samochodem trzęsie i potrafi czasem nawet odpalić ale tylko wtedy gdy gazuje, lecą wtedy kłęby białego dymu, kiedy załapie obroty kłęby dymu znikają ale po około 10 sekundach od puszczeniu gazu po prostu gaśnie. Podczas takiego gazowania zapala się kontrolka świec i po kilku sekundach gaśnie.
Nie mam doświadczenia z czymś takim, dziś niedziela, mechaników u nas w niedziele po prostu nie ma.
Co mogę zrobić sam do poniedziałku abym nie musiał ściągać Assistansu bez potrzeby?
czy kłęby białego dymu podczas tego kiepskiego startu nie oznaczają nie pełnego skalania mieszanki paliwa? Czy to może być któraś ze świec?
Na chomiku wrzuciłem filmik z próby odpalenia:
(...)
Pierwszy raz mi się to zdarzyło i żaden z wcześniejszych postów nie jest do tego podobny. Dzisiejszego dnia z rana samochód odpalił jak zawsze na dotyk, nie było żadnych spadków mocy, nic. Dzień wcześniej przeszedł poprawnie przegląd techniczny.
Po przejechaniu około 300 metrów po prostu zgasł, wyjeżdżałem z ronda i zgasł. Dopchałem go na parking (automatyczna skrzynia biegów, N) i tam próbowałem odpalać. Po przekręceniu kluczyka kręci, kręci i nic. Po dodaniu gazu całym samochodem trzęsie i potrafi czasem nawet odpalić ale tylko wtedy gdy gazuje, lecą wtedy kłęby białego dymu, kiedy załapie obroty kłęby dymu znikają ale po około 10 sekundach od puszczeniu gazu po prostu gaśnie. Podczas takiego gazowania zapala się kontrolka świec i po kilku sekundach gaśnie.
Nie mam doświadczenia z czymś takim, dziś niedziela, mechaników u nas w niedziele po prostu nie ma.
Co mogę zrobić sam do poniedziałku abym nie musiał ściągać Assistansu bez potrzeby?
czy kłęby białego dymu podczas tego kiepskiego startu nie oznaczają nie pełnego skalania mieszanki paliwa? Czy to może być któraś ze świec?
Na chomiku wrzuciłem filmik z próby odpalenia:
(...)
#2
Napisano 29 lipca 2012 - 12:38
Ten silnik, praktycznie, może zgasnąć tylko gdy zabraknie mu paliwa. Do sprawdzenia masz układ paliwowy - smok w baku, filtr paliwa wstępny, główny, pompka paliwa z boku pompy wtryskowej oraz, czy masz paliwo w zbiorniku.
#3
Napisano 29 lipca 2012 - 13:17
Użytkownik m104user dnia 29 lipca 2012 - 12:38 napisał
Ten silnik, praktycznie, może zgasnąć tylko gdy zabraknie mu paliwa. Do sprawdzenia masz układ paliwowy - smok w baku, filtr paliwa wstępny, główny, pompka paliwa z boku pompy wtryskowej oraz, czy masz paliwo w zbiorniku.
reszte do sprawdzenia będe chyba musiał wskazac warsztatowi. Miałem nadzieje że to jakas pierdułka bo poprostu podczas jazdy odrazu zgasł (bez trzęsienia, bez zapalonych kontrolek, bez spadku mocy, bez jakichkolwiek znaków złej pracy)
#5
Napisano 29 lipca 2012 - 14:56
Użytkownik wojtek81 dnia 29 lipca 2012 - 14:22 napisał
Ile paliwa?
3/4 baku, czy ledwo rezerwa?
3/4 baku, czy ledwo rezerwa?
Jesli to bedzie to, to chyba ze szczęścia i z własnej głupoty sie upije...
#6
Napisano 29 lipca 2012 - 15:30
Użytkownik KaczorekBW dnia 29 lipca 2012 - 14:56 napisał
Stoii na płaskim podłozu wiec w teoretyce powinien sam się odpowietrzyć (jesli wierzyć postom z innych tematów).
Druga kwestia natomiast - módl się, żeby nie okazało się, że zawaliłeś układ wtryskowy szlamem z dna baku - bo jeśli nie był przez ostatnie 20 lat czyszczony, to na dnie jest błoto... kilka litrów/kilogramów szlamu.
Potwierdzone naukowo.
#7
Napisano 29 lipca 2012 - 16:09
Przygotuj sobie klucz rozmiar 19. Odkręć przewód podciśnieniowy od wakumpompy, następnie odkręć główny filtr paliwa. Zalej go po brzegi świeżą ropą, przykręć z czuciem, przykręć przewód od wakumy i próbuj odpalić. Przyjrzyj się jeszcze jak wygląda wstępny filtr paliwa. Jak brudny, to nie próbuj palić, tylko jutro zapychaj do sklepu i kup filtr wstępny i główny. Wstępny może być filtrona, główny polecam np z Deckermanna. Wymiana nawet na parkingu to 10-15 minut.
Użytkownik m104user edytował ten post 29 lipca 2012 - 16:10
#8
Napisano 29 lipca 2012 - 17:31
W ostateczności okazało się że w baku pustka... po dolaniu 5l i 10 krotnych próbach poprostu zadziałał, a po 10 minutach jazdy spowrotem wrócił do pełni sił...
Okazuje się że czujnik ilości paliwa całkowicie sfiksował, tylko pytanie która jego część, część w zegarach czy czujni9k w baku...
Okazuje się że czujnik ilości paliwa całkowicie sfiksował, tylko pytanie która jego część, część w zegarach czy czujni9k w baku...
#9
Napisano 29 lipca 2012 - 17:33
Zacznij od pływaka w zbiorniku. Było gdzieś na forum o nic pisane.
PO tym wszystkim wymień filtry paliwa.
PO tym wszystkim wymień filtry paliwa.
#10
Napisano 12 listopada 2013 - 13:45
Witam. Moj Mercedes słabo pali z rana na zimno jak i na gorąco. Tzn Jak jest zimny to Po zapaleniu kuleje i trzeba dodawać gazu aby zapalił.Dodam tutaj iż nie dymi po zapaleniu. Jak sie rozgrzeje to po zgaszeniu i poczekaniu tak z 15min to ni pali na "strzała" tylko trzeba go trochę po kręcić. Bo gdy sie go zgasi na rozgrzanym i od razu zapali to wtedy jest na strzała. Przymierzam sie już do wymiany pompy ale własnie nie wiem czy to dobra decyzja. W aucie wszystkie świece działają jak należy gdyż dziś własnie wróciłem od elektromechanika. Na pompie jest tylko delikatna oznaka pocenia sie ale to nie wiele przy zaworze stop. Nie ma bombelków w przewodach. Auto w ogóle nie dymi. Nawet zrobiłem z ciekawości próbę i na 3 biegu jechałem z gazem w podłodze i nic nie widać dymu. Na postoju ledwo widać przygazówke z nogą w podłodze. Z tego co widziałam to na pompie jest adres jakiegoś servisu z bydgoszczy czyli pewnie była tam regenerowana. Przy 1500 obr jak sie doda lekko gazu to silnik sie dość mocno zatrzęsie. Pompiarz dziś po rozmowie stwierdził ze to pompa ale najpierw musze ją sprawdzić. U nas servis diesla nie wyciąga pomp a to koszt 200zł z ponownym montażem i ok 200za sprawdzenie.
Podobne tematy
Temat | Forum | Autor | Podsumowanie | Ostatni post | |
---|---|---|---|---|---|
Problemy z odpalaniem w124 300e na zimnym silniku |
Mechanika, Technika, Elektryka, Serwis i Diagnostyka... | lukasz1986 |
|
||
W201 Problem z odpalaniem na zimnym |
Mechanika, Technika, Elektryka, Serwis i Diagnostyka... | Gigachadman90 |
|
||
Mercedes w201 Problem z odpalaniem na zimnym i kontrolką ABS |
Mechanika, Technika, Elektryka, Serwis i Diagnostyka... | Gigachadman90 |
|
||
Wyciągnięcie Silnika OM601 2.0 Diesel |
Mechanika, Technika, Elektryka, Serwis i Diagnostyka... | Lownois |
|
||
Mercedes 410,2.9 diesel 1994.Problem ze sprzeglem. |
Pozostałe modele | Nik1975 |
|