0
Temat jest zamknięty
Jestem nowym forumowiczem. Dnia 17.01.2008r., po długich poszukiwaniach nabyłem Mercedesa 124 w E-klasie z końcówki 1993 roku. Pojemność silnika 2.5D. Na budziku ma 303 tyś km, co jest prawdopodobnie orginalnym przebiegiem, gdyż do lutego 2007 był serwisowany i miał wtedy nastukane 262 tyś km.. Silnik chodzi równiutko, bez żadnych szarpnięć... Ma oczywiście kilka mankamentów, ale w końcu nie jest to nowy samochód... Mama zatem do Was pytanie - jak olej silnikowy najlepiej do niego wlać? Facet z komisu powiedział mi żebym wlał Mobil półsyntetyk, bo jego ojciec ma takiego samego MERCEDESA z trochę większym przebiegiem i taki właśnie do niego olej leje.... Inną sprawą jest kilka mankamentów, o które chciałbym was zapytać. Otóż nie działa mi obrotomierz:( Co może być tego przyczyną? bezpiecznik? Linka? Inną sprawą jest hamulec... Wczoraj odpalam z rana i wszystko elegancko, odpalił na dotyk. Jadę kawałek, zahamowałem, wszystko ok, ale jadę dalej i chcąc hamować a tu twardy pedał :sad: Dzisiaj to samo. Jadę sobie, zaparkowałem pod zakładem fryzjerskim, wszystko wydaje się być ok. Pół godziny później odpalam maszynę, wycofuję, hamulec działa dobrze, przejeżdżam jakieś 3 km po mieście, dojeżdżał do skrzyżowania i ZONK! Znów twardy pedał
Jakoś wyhamowałem awaryjnym, postałem chwilkę i sprawdzam, a pedał już normalny... Więc pojechałem spokojnie pod dom i go zostawiłem... Powiedzcie mi co może być przyczyną? Serwo? Jakiś wąż od serwa? Bo dzień wcześniej byłem na stacji diagnostycznej zrobić przegląd i wszystko wyszło super. Hamulce, zawieszenie, wszystko OK! Dodam tylko że przy pozycji zapłonu nie świeci mi się kontrolka ABS, ale jak sprawdzałem, to ABS działa... Powiedźcie mi co może być przyczyną takiego zachowania się hamulców? A może powinienem wymienić płyn hamulcowy? Proszę o rady...Temat zamykam, już spieszę wyjaśnić dlaczego.
TUTAJ jest wątek który powinieneś przeczytać i kontynuować.
Twój post to powieść (trzymająca w napięciu) i zadałeś kilka pytań które były wcześniej wałkowane.
Prośbeńka więc jest taka; poczytaj ten dział a jeśli czegoś nie znajdziesz zakładaj jeden temat do jednego problemu.
Pozdrawiam.
