9 odpowiedzi w tym temacie

[Kmil]

Witam
otóż mam pewien kłopot, zakupiłem pojazd (Mercedes Benz 190 2.0E + LPG Automat, 1988r) i mam kłopot ponieważ auto ma zamontowany gaz lecz nie mam od niego zadnych papierów i poprzedni właściciel także nie posiada, w dowodzie nie jest nic wstęplowane ze autko ma LPG i auto nie ma zalegalizowanej butli co dalej robić ? wie ktoś może co mam teraz z tym fantem działać :>
pozdrawiam :? :?

[hetman1988]

wątpie że da się to zalegalizować, ja bym na tej instalacji jeździł tylko wlew bym przerobił by nie było widać

[Kmil]

Hmmm no to ale jak to zrobić ? a co policja w takim wypadku zrobi w razie kontroli auta ?

[majkel]

Jeżeli policja stwierdzi ze auto ma LPG, a w dowodzie nie ma adnotacji to zabierze Ci dowód. Po za tym na przeglądzie wymagana jest legalizacja butli i diagnosta nie pdobije Ci przeglądu, jeżeli stwierdzi że masz LPG.
Co można zrobić, aby było wszystko OK. Jedziesz do zakładu zajmującego się montażem instalacji LPG, wywalasz starą butlę, montuja Ci nową ze świadectwem, no i dogadujesz się z nimi żeby Ci wystawili papierek że u nich montowałeś całość. Idziesz do wydzialu komunikacji, gdzie wbijają Ci instalacje do dowodu i masz wszystko legal.
Niestety koszt całej oprecji to około 450 pln butla plus montaż. ;-)

[Kmil]

Aha czyli jeszcze nie tak dużo i za całość łącznie z przeglądami itd płace 450zł ?

[majkel]

plus montaż i może jakiś napiwek ;-) za wydanie zaświadczenia że u nich motowałeś

[Kmil]

To teraz pytanie do reszty forumowiczów czy znacie jakiś zakład w Łodzi który się tego podejmie ? z góry dzięki za pomoc stawiam ,,pomógł"

[Charlie9]

Kmil napisał:

stawiam ,,pomógł"

Dobrze, ze doceniasz porady, ale z wystawieniem punktu w tej kategorii zaczekaj do rozwiazania Twojego problemu. Jesli faktycznie ktorys z uzytkownikow pomoze wtedy wystawiasz punkt.

P.S. Majkel nie gniewaj sie, ale troszke balagan sie robi w "statystyce pomocowej", poniewaz czesto zbyt pochopnie/szybko a czasem w sprawach lakonicznych przyznawane sa punkty. Tylko dlatego zwracam na to koledze Kmil'owi uwage. W zadnym razie nie umniejszam Twojej pomocy

[majkel]

Charlie9, absolutnie sie nie gniewam. Po za tym, nie po to jestem na forum, aby zbierać punkty. ;-)
Mam nadzieję że moja rada okaże sie pomocna.

[Kmil]

Tak napewno się przyda, ale mamy kolejny kłopot z ,,miśkiem" a więc chodzi o to ze auto wczoraj chodzilo na gazie... dzisiaj stal caly dzien... zakupiłem nowy przełącznik do gazu aby go wymienic i przed wymiana postanowilem auto zapalic i co sie okazuje nawet nie zachrumkal silnik mozna go dusic u dusic a on nic... z tego co dioda pokazuje to auto przełączyło sie na LPG i dalej d**a wogole to rano odpalił chodził na benzynie ale gasł na niskich obrotach a jak sie przełączy na gaz to chodzi idealniue czego to moze być przyczyna ? przypominam ze chodzi o 190E 2.0 + LPG (nie znam firmy gazu) nie wiem nawet jak ten gaz określic w kazdym razie jest na desce przełącznik wraz z przyciskiem ( wszystko w jednym) dziala na zasadzie domofonu czyli po nacisnieciu nie raz mryga dioda a nie raz pali sie stale.. chociaz teraz juz wogole nie daje znaków życia
pozdrawiam ekipe i licze na pomoc




Podkreślam ze na ten moment samochód wogole nie chce odpalić paliwa ma zalane za 50zl i gazu za 40zł takze watpie ze spalilby to od wczoraj po przejaźdze max 15km

EDIT

Auto juz u mechanika;) zaśpiewał ładną piosenkę pod tytułem ,, 450zł" i co się okazuje wtrysk do wymiany oraz jakaś przepustnica w której brakuje jakieś części jutro po południu auto do odbioru no zobaczymy jeszcze zostaje problem ciągle świecącej sie kontrolki ABS'u, zmieniałem jakiś bezpiecznik z ojcem ale co przekręcenie kluczyka to palił się o.O nie wiadomo dla czego ? no sporo mi pomogliście muszę przyznać szczególnie kolega którego nie znam nawet nicka z forum być może będzie wiedział, że mowa o nim