Passatem nie zszedłem jeżdząc w trybie mieszanym niżej niz 8,5 litra. Norma to 9l/100, po mieście gdybym używał więcej gazu 10 wciągnie.
Dla porównania 320 CDI w moim W220 pali 10l/100 jeżdżąc po łodzi. Gdzie passat do takiej krowy, która ma 2 gary więcej i prawie jeszcze raz taką pojemność.
2,2CDI ludzie chwalą za oszczedność. Okulary palą 7-9l/100 a też są cięższe od paska i mają większa pojemność.
W trasie okiem można zejść ponizej 6l/100, ba, W220 spala 6,5/100 (oczywiście mowa o normalnej jeździe, nie wariactwie)
Passat w tym czasie robi 6,5, to dobry wynik jak na tego klekota.
1
W124 czy W210? A może W202? Co kupić?
Rozpoczęty przez rzeznia22, gru 21 2012 20:48
72 odpowiedzi w tym temacie
#61
Napisano 17 listopada 2014 - 21:26
#62
Napisano 17 listopada 2014 - 21:58
to w sumie masz dziwne wyniki, może coś nie tak jest z silnikiem? miałem golfa 1,9 TDI z 4MOTION (180 KM) i palił w mieście 7 na trasie 5.5. w tym samym czasie mój kumpel passatem 130 KM mial bardzo podobne spalanie.
#63
Napisano 17 listopada 2014 - 22:43
Ja mam dość prymitywny automat 4 biegi PRND321, on daje co najmniej litr do przodu...
#64
Napisano 17 listopada 2014 - 22:48
no tak
#65
Napisano 17 listopada 2014 - 23:37
golf 4 1.9tdi 90KM w mojej rodzinie pali srednio 6 litrow, a osiagniecie 5 wcale nie jest wyczynem, do setki ma ok 13s. takze nie wiem skad ty bierzesz takie wyniki w spalaniu w passacie...
jezeli passat Ci wciaga 10 to W220 320cdi połknie Ci 15
a jezeli chodzi o rdze to niestety ale mercedes to najgorsza marka niemiecka pod tym wzgledem
jezeli passat Ci wciaga 10 to W220 320cdi połknie Ci 15
a jezeli chodzi o rdze to niestety ale mercedes to najgorsza marka niemiecka pod tym wzgledem
#66
Napisano 18 listopada 2014 - 21:01
Użytkownik bondw124 dnia 17 listopada 2014 - 23:37 napisał
golf 4 1.9tdi 90KM w mojej rodzinie pali srednio 6 litrow, a osiagniecie 5 wcale nie jest wyczynem, do setki ma ok 13s.
PD palą więcej do tego w prymitywnym automacie, który jest u mnie. Silnik stale pracuje w przedziale 2-3tys obrotów, automat ma "duże luzy", wciskasz mocniej gaz, auto idzie ale obroty przekraczają 3tyś. Efektem jest wyższe spalanie.
Wracając do tematu W202 z pierwszych lat produkcji sie jeszcze trzymają, ale po co kupowac stare W202 jak w tym roczniku chodzi W124
Więc podsumowując nasze wypociny merol konczy sie na W124/W140/W201, później jest piiii........................ i reanimacja z modelem W211, W203 po lift oraz W220 po lift
Aczkolwiek jak czytam perypetie ludzi z autami BMW czy grupe VW-audi to wole wypełniac rude zmarszczki botoksem w
#67
Napisano 18 listopada 2014 - 21:43
dokładnie mercedes skonczył sie na W124/140/201, wszystko co było po tym jest szmelcem, albo korozja, albo skomplikowana budowa samochodu ze bez ASO nie podchodz, komputery, czujniki, z gory zaprogramowana zywotnosc czesci itd
jeden wielki ulep problemów w ładnym i luksusowym opakowaniu, poprostu nowe mercedesy, bmw czy audi to sa samochody na 10 lat eksploatacji oczywiscie pod nadzorem serwisu a potem albo na złom albo na wschod europy, bo koszty reanimacji sa wyzsze od wartosci samochodu w warunkach niemieckich
nastepnie kupuje to biedny wschod i płacze, płacze i płaci
jeden wielki ulep problemów w ładnym i luksusowym opakowaniu, poprostu nowe mercedesy, bmw czy audi to sa samochody na 10 lat eksploatacji oczywiscie pod nadzorem serwisu a potem albo na złom albo na wschod europy, bo koszty reanimacji sa wyzsze od wartosci samochodu w warunkach niemieckich
nastepnie kupuje to biedny wschod i płacze, płacze i płaci
#68
Napisano 23 listopada 2014 - 22:54
Ostatnim dobrym silnikiem od VW był/jest 1.9TDI 110KM spalanie 5L trasa 6L miasto średoni 5,5 przy dobrym przyśpieszeniu, małej awaryjności. Wszystkie "nowocześniejsze" diesle nawet te "eco" mają problem z zejściem do takiego spalania. Mówimy tu o Passacie B5 który małym autem nie jest.
Mamy w domu W203 (prowadzimy kupno sprzedaż), przejechał u nas 2tyś km, z początku było wszystko ok, a teraz trzeba zrobić to, to, to i to... wolę swojego W124, zrobić w nim to co muszę zrobić i wiem, że potem mam spokój. Inna sprawa, to wygoda. Ciężko jest o wygodniejsze auto, o ładniejszy środek (nie mówimy oczywiście o klasie premium), a nawet nowoczesny środek w nowych mercedesach z czasem pokazuje swoją "jakość"...
Wiadając do W124 wiesz, że nie zapali Ci się check, że nie nawali komputer, że żaden moduł nie padnie, że wsiądziesz odpalisz, zapniesz pasy i dojedziesz tam gdzie masz dojechać. W aucie "nowoczesnym" nie jest to już takie pewne.
Mamy w domu W203 (prowadzimy kupno sprzedaż), przejechał u nas 2tyś km, z początku było wszystko ok, a teraz trzeba zrobić to, to, to i to... wolę swojego W124, zrobić w nim to co muszę zrobić i wiem, że potem mam spokój. Inna sprawa, to wygoda. Ciężko jest o wygodniejsze auto, o ładniejszy środek (nie mówimy oczywiście o klasie premium), a nawet nowoczesny środek w nowych mercedesach z czasem pokazuje swoją "jakość"...
Wiadając do W124 wiesz, że nie zapali Ci się check, że nie nawali komputer, że żaden moduł nie padnie, że wsiądziesz odpalisz, zapniesz pasy i dojedziesz tam gdzie masz dojechać. W aucie "nowoczesnym" nie jest to już takie pewne.
#69
Napisano 24 listopada 2014 - 10:52
Użytkownik mercfan dnia 18 listopada 2014 - 21:01 napisał
PD palą więcej do tego w prymitywnym automacie, który jest u mnie.
PD wcale nie palą dużo. Problemem jest w tym modelu automat, który baardzo podwyższa spalanie (zakres obrotów motoru bezsensownie wysoki).
O ile Passat B5 TDI w manualu spali w mieście średnio 7-8 ON o tyle ten sam z automatem wciągnie 10- 11... sprawdzone kiedyś tam osobiście
W trasie, jeśli jedziemy płynnie różnica się zaciera.
...a wracając do tematu... automaty w W124 czy W210 nie powodują aż takich różnic w spalaniu vs manual. Do tego obsługa manuala jest dla mnie mało komfortowa w tych modelach... dlatego jeśli stary 124/201/210 to tylko z automatem... oczywiście 100% sprawnym.
#70
Napisano 27 listopada 2014 - 23:03
Masz rację, też zauważyłem, że ogólnie w mercedesie jest taka pozycja za kierownicą, że obsługa manualnej skrzyni jest jakas taka... Nie pasuje mi to zwyczajnie. Miałem W124 w manualu oraz W203 manual. Obydwa mimo różnicy wieku maja długi drażek zmiany biegów i długą drogę pomiedzy kolejnymi biegami. W cieżarówce mam podobny klimat
Podobne tematy
Temat | Forum | Autor | Podsumowanie | Ostatni post | |
---|---|---|---|---|---|
Czkanie, dławienie, żabkowanie - co może być przyczyną? |
Mechanika, Technika, Elektryka, Serwis i Diagnostyka... | igorro |
|
||
[W124]wolny kabel od czego może on byc m102 ?? |
Mechanika, Technika, Elektryka, Serwis i Diagnostyka... | rogra |
|
||
Warsztat KE-Jetronic Warszawa okolice może Radom |
Mechanika, Technika, Elektryka, Serwis i Diagnostyka... | ERDOL |
|
||
Zakup W140 czy może inny ? |
HydePark | jakubbudz |
|
||
Poduszki tylnego wózka Jakiej firmy warto kupić? |
Mechanika, Technika, Elektryka, Serwis i Diagnostyka... | wkliw |
|