35 odpowiedzi w tym temacie

[pasiasty]

Gerri !!!
Wielkie dzięki za twojego posta, pomógł 1 100%. Mercedes już od soboty w garażu do którego dotarł o własnych siłach, oczywiście na baypasie w skrzynce bezpiecznikowej. Wytargałem też stacyjkę, UFFFFF nie było prosto bo ciasno tam jak ..., ale siłą i godnością osobistą jakoś się udało. Własnie przeprowadziłem autopsje całej stacyjki i po gruntownym oczyszczeniu i delikatnym podgjęciu niektórych blaszek w kostce (beczce bardziej bo okrągłe to to), zakończyłem walkę na dzisiaj. kolejny krok to sprawdzenie i jak będzie ok poskładanie tego bajzlu w jedną funkcjonalną całaść.
PS.
Tego mechanizmu (stacyjki), nie skonstruował człowiek !!! Co za konstrukcja, połączenie precyzyjnej mechaniki z wytrzymałym mechanizmem blokady z zaworem pneumatycznym oraz blokadą na lince, i jeszcze te przełączniki elektryczne do skrzyni i buzzera. A mocowanie wkładki to majstersztyk. 3 godziny się uczyłem tego koromysła zanim pojołem jak po co i dla czego.

[pasiasty]

Witam wszystkich
Poskładałem i jest wszystko super
Z mojego punktu widzenia temat mozna zamknąć. Jeszcze raz wszystkim wielkie dzięki za pomoc.

[piotrek.m5]

Nie zamykamy bo ktoś może mieć podobny problem to się dopisze

[W124POWER]

Witam mam podobny problem 2.5 D Po przekręceniu kluczyka podczas grzania świec przekaźnik skwierczy dodam że kontrolki się nie palą po czasie grzania świec przekaźnik ustępuje i zapalają się kontrolki . Zero reakcji na rozrusznik nawet nie zakręci . Światła są ,włączyłem wycieraczkę to tempo ma jak ślimak jakby chciała a nie mogła . Nigdy mi tak przekaźnik nie skwierczał ,stuka . Przekaźnik padł??

[Gerri]

Nie przekaźnik padł, tylko akumulator.
Nie wiem co masz na myśli "skwierczy" - raczej jest to stukanie.
Włączasz zapłon, włącza się jednocześnie przekaźnik świec, ale bateria jest słaba i napięcie na niej gwałtownie spada do np. 7 volt (bo świece biorą bardzo duży prąd). Jest to za niskie napięcie żeby przekaźnik działał - tak więc przekaźnik "puszcza", akumulator nie ma obciążenia świec i napięcie na nim rośnie i sytuacja się w kółko powtarza.To właśnie takie "stukanie"
Tak więc doładuj albo wymień akumulator.

Użytkownik Gerri edytował ten post 19 lutego 2017 - 09:25

[Sebastian210i124]

Witam. U mnie również pojawił się ten problem i nie potrafię go rozwiązać. Kluczyk się przekręca, zapalają się wszystkie kontrolki, próbuję uruchomić samochód, kontrolki nie gasną, przygasa nawiew, a rozrusznik nie kręci. Auto odpalam na krótko pod maską z pinów na ścianie grodziowej. Rozebrałem stacyjkę w celu wymiany kostki, jednakże na nowej kostce to samo. Rozebrałem również wtyczkę i mimo iż piny wyglądały ok, to je przeczyściłem i podoginałem - pomogło na 2 godziny. Później znowu było zero reakcji na kluczyk.

Czy problem leży w wiązce czy w jakichś przekaźnikach?

Edit: Nie wiem czy ma to jakąś zależność, ale jeszcze tydzień temu z rana po nocnym postoju, odpalałem go na krótko i po przejechaniu paru km, gasiłem i mogłem odpalić z kluczyka. Obecnie już tak się nie dzieje.

Edit2: Auto posiada niefabryczny alarm, jednakże raczej wykluczałbym, że to on jest winien.

Użytkownik Sebastian210i124 edytował ten post 22 lutego 2017 - 15:30

[biszkopt]

Użytkownik Sebastian210i124 dnia 22 lutego 2017 - 15:19 napisał

Edit2: Auto posiada niefabryczny alarm, jednakże raczej wykluczałbym, że to on jest winien.

Ja też kiedyś zabrałem się za wymianę stacyjki, a problem jak się później okazało, był spowodowany przez schowany moduł alarmu, który przerywał obwód rozrusznika.

[patrykwarszawa]

Zapytam tak amatorsko... Immo posiadasz?

Użytkownik patrykwarszawa edytował ten post 23 lutego 2017 - 00:53

[Gerri]

Użytkownik Sebastian210i124 dnia 22 lutego 2017 - 15:19 napisał

Kluczyk się przekręca, zapalają się wszystkie kontrolki, próbuję uruchomić samochód, kontrolki nie gasną, przygasa nawiew, a rozrusznik nie kręci.

Taki objaw daje również złamana/wykruszona płetwa na trzpieniu który przekazuje ruch obrotowy kluczyka na kostkę stykową. Zweryfikować można w prosty sposób po wyjęciu kostki stykowej.

Użytkownik Sebastian210i124 dnia 22 lutego 2017 - 15:19 napisał

na nowej kostce to samo.

Wystarczy wziąć kawałek kabla i połączyć we wtyczce zdjętej z kostki otwory "30" (są dwa - wystarczy wykorzystać jeden, dowolny) oraz "50". Rozrusznik powinien ruszyć (kontrolki licznika nie będą świecić, silnik nie odpali - tylko rozrusznik kręci). Jeżeli nie ruszy, to przyczyna niepalenia jest poza stacyjką.

Użytkownik Sebastian210i124 dnia 22 lutego 2017 - 15:19 napisał

Czy problem leży w wiązce czy w jakichś przekaźnikach?

Fabrycznie nie ma w obwodzie rozrusznika żadnych przekaźników.

Użytkownik Sebastian210i124 dnia 22 lutego 2017 - 15:19 napisał

• Rocznik:brak
  
• Nadwozie:brak
  
• Skrzynia biegów:brak
  
• Opcja:brak
  
• Alternatywne paliwo:brak

Te rubryczki nie są tylko po to, żeby się pochwalić swoim autem. Akurat przy tym zapytaniu jest ważne, jaką skrzynię biegów ma auto. Bo jeżeli jest to ASB, to problem może leżeć wewnątrz skrzyni biegów.

Użytkownik Gerri edytował ten post 23 lutego 2017 - 06:24

[Sebastian210i124]

Użytkownik biszkopt dnia 22 lutego 2017 - 21:55 napisał

Ja też kiedyś zabrałem się za wymianę stacyjki, a problem jak się później okazało, był spowodowany przez schowany moduł alarmu, który przerywał obwód rozrusznika.

Z tego co mi mówił mechanik to alarm w moim samochodzie odcina zapłon, tzn. rozrusznik kręci, ale silnik nie odpala.

Użytkownik patrykwarszawa dnia 23 lutego 2017 - 00:53 napisał

Zapytam tak amatorsko... Immo posiadasz?

Tego niestety nie wiem. Do stacyjki(oprócz wtyczki do kostki) idzie jeszcze przewód na dwa piny.

Użytkownik Gerri dnia 23 lutego 2017 - 06:22 napisał

Taki objaw daje również złamana/wykruszona płetwa na trzpieniu który przekazuje ruch obrotowy kluczyka na kostkę stykową. Zweryfikować można w prosty sposób po wyjęciu kostki stykowej.

Płetwa jest cała. Próbowałem śrubokrętem przekręcić kostkę i też nic.

Użytkownik Gerri dnia 23 lutego 2017 - 06:22 napisał

Wystarczy wziąć kawałek kabla i połączyć we wtyczce zdjętej z kostki otwory "30" (są dwa - wystarczy wykorzystać jeden, dowolny) oraz "50". Rozrusznik powinien ruszyć (kontrolki licznika nie będą świecić, silnik nie odpali - tylko rozrusznik kręci). Jeżeli nie ruszy, to przyczyna niepalenia jest poza stacyjką.

Próbowałem łączyć ze sobą te otwory i nic się nie dzieje. Nawet nie kręci rozrusznik. W obu otworach "30" jest prąd.

Użytkownik Gerri dnia 23 lutego 2017 - 06:22 napisał

Te rubryczki nie są tylko po to, żeby się pochwalić swoim autem. Akurat przy tym zapytaniu jest ważne, jaką skrzynię biegów ma auto. Bo jeżeli jest to ASB, to problem może leżeć wewnątrz skrzyni biegów.

Mea culpa, wczoraj chciałem to uzupełnić w profilu, lecz nie wiedziałem jak. Ale, że też nie wpadłem żeby podać te informacje w poście

Rocznik: 1995
Nadwozie: sedan
Skrzynia biegów: manualna

Użytkownik Sebastian210i124 edytował ten post 23 lutego 2017 - 14:45