11 odpowiedzi w tym temacie

[lutek66]

Witam wszystkich. Muszę przyznać się bez bicia, że przez ostatni czas "zapomniałem" się trochę i jeździłem cały czas na rezerwie. Księgowość świeciła i świeciła, aż w końcu przyszedł czas i zatankowałem najpierw 25 litrów, potem 30, a tu nadal wskazówka "opiera się" tam gdzie zaczyna się skala. Pytanie, jak i gdzie realizowany jest pomiar poziomu paliwa, oraz co może być przyczyną, że wskazówka pokazuje "nic". Słyszałem opinię, że problem może tkwić w zegarach. Co Wy na to?

[pheonix]

Z mojego doświadczenia to pływak.
Pomiar jest realizowany przez coś w rodzaju dzielnik napięcia i tam się zapieprzają ścieżki. Jedna strona wahadła pływa w benzynie a druga jeździ po skali.
Kiedyś to wyciągałem. Niezbyt skomplikowane ale musisz zdemontować wszystkie elementy osłaniające bak i masz to na górze w lewej części baku.

Ja próbowałem przeczyścić styki papierem ściernym. Już nie pamiętam gradacja 600 albo 800.
Pomogło to na chwilę i dalej wskaźnik żyje własnym życiem.
Podejrzewam, że problem powstał, bo przez większą ilość czasu wskaźnik był eksploatowany w zakresie 1/4 do zera i to się zużyło.

Ja z racji, że mam LPG to zawsze jak mi się pali rezerwa to tankuję za stówę i dolewam za kolejna jak się zapali księgowy.

Już spotkałem się z podobnym przypadkiem w W202. Wskaźnik w podobnym zakresie pokazywał bzdury i gość stanął. Niestety był to diesel i się zapowietrzył.

Jedyna rada to wyjąć ten wskaźnik i spróbować go przeczyścić lub wyjąć i podłączyć do kostki i sprawdzić co wskazówka na wychył pływaka.

[lutek66]

Użytkownik pheonix dnia 21 lutego 2013 - 19:37 napisał

...i masz to na górze w lewej części baku...

Czyli mam rozumieć, że jest to po przeciwnej stronie do wlewu? Tam gdzie antena i silnik szyberdachu???

[pheonix]

Nie do końca ale w tym rejonie.
"Osłonę ściany grodziowej" trzeba zdemontować.

[m00n]

lutek66, A jak lekko pukniesz w deske z zegarami od gory to sie cos poprawia ? U mnie w w202 czasem sie tak zawieszaja niektore wskazniki, "pukniecie" pomaga

[lutek66]

Jak puknięcie pomaga, to zimne luty/brak styku. Chyba wyciągnę zegary i posprawdzam miernikiem, ewentualnie przelutuję. Pogoda i brak garażu zdecydowanie zniechęca do robienia czegokolwiek....

[lutek66]

Wymontowałem dzisiaj zegary. Rozebrałem, przelutowałem wątpliwe połączenia i przeczyściłem styki. Efekt? Wskaźnik znów pełni swoją funkcję Pozdrawiam.

[pheonix]

No i gitara!

[lutek66]

A odnośnie rozebranych zegarów, to zauważyłem, że lewy "patyczek" w zegarach oprócz funkcji kasowania licznika dziennego, również kręci się i porusza niebieskim potencjometrem. Pytanie do czego służy ten potencjometr, bo u mnie kręcenie nim nie powoduje żadnej reakcji. Domniemam, że służyć powinien do regulacji podświetlenia, ale chyba jego czas już się skończył.....

[komzik]

w w124 ten potencjometr reguluje jasność podświetlenia zegarów i całego kokpitu. Myślę że w W140 też tak jest