Skocz do zawartości




- - - - -

[w124] zapytanie o podwozie


8 odpowiedzi w tym temacie

#1 Offline   Toomekw124


  • Postów: 44
  • Na forum od: 10 paź 2012
  • Miejscowość: Zawidów
  • Mercedes:W124 2.5D turbo - OM602
  • Rocznik:1993
  • Nadwozie:sedan
  • Skrzynia biegów:automatyczna
  • Opcja:E-Klasse
  • Alternatywne paliwo:brak

Napisano 06 kwietnia 2013 - 00:00

Dołączona grafika


Oto mój problem, ale panowie już wiem co z tym zrobić bo umówiony z mechanikiem jestem, pytanie do Was... jak on tu wstawi nową blache i przyspawa do zdrowej mojej na jak długo to pomoże? może ktoś z Was już miał taką awarię i mniej więcej może wie ile taki spawany element może wytrzymać. Fachowca mam bardzo dobrego,ale zapomniałem go zapytać.



#2 Offline   Lord Zekanda


  • Postów: 2 423
  • Na forum od: 22 lut 2011
  • Miejscowość: wieś której nazwa nic wam nie powie
  • Mercedes:inny / brak
  • Rocznik:brak
  • Nadwozie:brak
  • Skrzynia biegów:brak
  • Opcja:brak
  • Alternatywne paliwo:brak

Napisano 06 kwietnia 2013 - 00:04

Może trzymać rok może trzymać i 100, wszystko zależy od wykonania i zakonserwowania.

#3 Offline   Toomekw124


  • Postów: 44
  • Na forum od: 10 paź 2012
  • Miejscowość: Zawidów
  • Mercedes:W124 2.5D turbo - OM602
  • Rocznik:1993
  • Nadwozie:sedan
  • Skrzynia biegów:automatyczna
  • Opcja:E-Klasse
  • Alternatywne paliwo:brak

Napisano 06 kwietnia 2013 - 00:11

Wyświetl postUżytkownik Lord Zekanda dnia 06 kwietnia 2013 - 00:04 napisał

Może trzymać rok może trzymać i 100, wszystko zależy od wykonania i zakonserwowania.

no dokładnie... bo konserwacja będzie i to b. dobra :D zszokowałem się jak dzisiaj to zobaczyłem :pad: a miałem zignorować te stukanie,bo zaczęło to to stukać, myślałem że tulekji metalowo-gumowe w moście (są do wymiany, już mam zakupione) ale myśle sprawdzę co to...a tu proszę :eek:

#4 Offline   Lord Zekanda


  • Postów: 2 423
  • Na forum od: 22 lut 2011
  • Miejscowość: wieś której nazwa nic wam nie powie
  • Mercedes:inny / brak
  • Rocznik:brak
  • Nadwozie:brak
  • Skrzynia biegów:brak
  • Opcja:brak
  • Alternatywne paliwo:brak

Napisano 06 kwietnia 2013 - 00:13

Coś mi z tyłu też postukuje i teraz to się będę bał wejść pod spód :E

#5 Offline   Toomekw124


  • Postów: 44
  • Na forum od: 10 paź 2012
  • Miejscowość: Zawidów
  • Mercedes:W124 2.5D turbo - OM602
  • Rocznik:1993
  • Nadwozie:sedan
  • Skrzynia biegów:automatyczna
  • Opcja:E-Klasse
  • Alternatywne paliwo:brak

Napisano 06 kwietnia 2013 - 00:17

Wyświetl postUżytkownik Lord Zekanda dnia 06 kwietnia 2013 - 00:13 napisał

Coś mi z tyłu też postukuje i teraz to się będę bał wejść pod spód :E

...ja raczej nigdy nie ignorowałem nie typowych stuków i nie chcianych jakich kolwiek dźwięków,więc raczej jeżdżę spokojnie, ale zdziwiło mnie,że aż taka spruchniała ta blaszka w moim :star: :co_to:
Smutno mi się zrobiło...bo stoi teraz sama w garażu i do wtorku nie mam zamiaru nią jeździć,żeby całego wózka nie zgubić

#6 Offline   wojtek81


  • Postów: 5 934
  • Na forum od: 17 wrz 2009
  • Miejscowość: Wielkopolska
  • Mercedes:inny / brak
  • Rocznik:brak
  • Nadwozie:brak
  • Skrzynia biegów:brak
  • Opcja:brak
  • Alternatywne paliwo:brak

Napisano 06 kwietnia 2013 - 21:10

Niestety - typowa usterka starego W124. Czas i rdza robią swoje.
Nie jeden tak miał i nie jeden będzie tak miał... obspawać starannie i jeździć - nic nie będzie się działo*

* o ile jest do czego obspawać...

#7 Offline   Toomekw124


  • Postów: 44
  • Na forum od: 10 paź 2012
  • Miejscowość: Zawidów
  • Mercedes:W124 2.5D turbo - OM602
  • Rocznik:1993
  • Nadwozie:sedan
  • Skrzynia biegów:automatyczna
  • Opcja:E-Klasse
  • Alternatywne paliwo:brak

Napisano 14 maja 2013 - 16:18

Witam... Panowie zaś chodzi mi o podwozie...tym razem przód.... z prawej strony koło zagłębienia gdzie leci amorek... stojąc przodem do niego po prawej stronie jest taka jakby półka wystająca... taki profil spód ma w kształcie trójkąta... na łączeniu mi pękło, teraz pytanie do was... czy to jest część ramy i czy ma współnego na dalszą jazdę? bo w obecnej chwili nie mam czasu ani kasy,żeby dać auto do mechanika... ponieważ dojeżdżam autem do pracy... poniżej fotka zrobiona telefonem (stąd ta jakość) mam nadzieje,że coś się dowiem....

... nie dawno tył robiony...a tu proszę.... przód :/

Dołączona grafika

....tam gdzie brązowe właśnie pękło... na łączeniu....i tego się obawiam

#8 Offline   XM


  • Postów: 2 650
  • Na forum od: 24 lis 2009
  • Miejscowość: Puławy
  • Mercedes:W201 2.0D - OM601
  • Rocznik:1989
  • Nadwozie:sedan
  • Skrzynia biegów:manualna 5
  • Opcja:brak
  • Alternatywne paliwo:brak

Napisano 16 maja 2013 - 09:29

Szczerze mówiąc, to ja na tym zdjęciu widzę jakieś szczegóły kobiecej anatomii, a nie pęknięcie w Mercedesie... :E Światła więcej, niech Mercedes się nie wstydzi ;) .
Nie no, poważnie nie bardzo widać. Postaraj się skołować jakiś aparat z lampą, albo latarkę... Teraz, to tylko domysły. Zakładając, że w W201 jest podobnie jak w 124, to za amortyzatorem, na jakiejś tam wysokości leci podłużnica. Skoro pękło, to pewnie jakieś siły tam działały, bo gdzieś niżej jest przednie mocowanie wahacza. Tylko czy na pewno pękła blacha, a nie warstwa szpachli czy tam innej masy do krycia spawów?

#9 Offline   mixx


  • Postów: 483
  • Na forum od: 07 sty 2014
  • Miejscowość: Lublin
  • Mercedes:W124 2.3E - M102
  • Rocznik:1992
  • Nadwozie:sedan
  • Skrzynia biegów:manualna 5
  • Opcja:brak
  • Alternatywne paliwo:LPG
  • Drugi Mercedes:W 201 2.0E 122KM 1991r.

Napisano 14 października 2018 - 13:00

Pytanie - co to za preparat którym jest pokryte podwozie? Mam kilka drobnych napraw blacharskich i czymś chciałbym później te miejsca pokryć.








Podobne tematy Zwiń