Witam. Poszukałem troszkę na forum i nie znalazłem tematu do którego mógłbym się podłączyć - piszę z telefonu, może dlatego.
Otóż mam taki problem. W zeszłym roku przegoniłem trochę swoje auto (200km/h) i pojawił mi się dym za samochodem. Zatrzymałem się i okazało się że to odrobina oleju na wydechu. Podjechałem do mechanika na szybko który stwierdzil, ze to z asb puścił simering. Podjechałem do serwisu mercedesa i zrobili mi to za okolo 350zl. Wszystko bylo ok, juz dym się nie pojawial za samochodem przy prędkości 140-150km/h. Być może bylo to spowodowane tym, że niepotrzebnie dolalem trochę oleju do skrzyni i byl nadmiar. W tym roku pokonywalem trase 1200km i przy prędkościach 150km/h nic się nie działo. Wracając przez Niemcy stałem okolo 2h w korkach i kiedy ruszyłem, zaliczyłem klimatyzację ponieważ chciałem trochę schłodzić po tym jak staliśmy w korku i specjalnie jej nie wlaczalem żeby silnika nie przegrzać. Ruszyłem wiec i po chwili rozpędziłem się do 140km/h. Zauważyłem w lusterku trochę dymu za autem wiec zwolnilem -dym zniknął. Zatrzymałem się, zajrzalem pod auto i bylo mokro w tym samym miejscu - okolice skrzyni przy metalowej oslonie od wydechu. Czy to może być to samo? Wydaję mi się, że olej nie miał czerwonawej barwy jak ten ze skrzyni. Sprawdziłem olej w skrzyni i silniku. W skrzyni poziom ok, w silniku troszke z miarki ubyło, ale to moglo być przez trasę i prędkość. Przed wyjazdem do polski mialem okolo polowe stanu oleju w silniku, dolalem jakieś 200ml. Moglo być tak, że mialem nadmiar i to gdzieś wyrzuciło bokiem? Silnik oleju nie bierze, rura od tłumika od środka nie ma żadnego czarnego osadu nawet, widać tylko rdzę, a cisnienie po 1200km trzyma na 2. Zapomniałem dodać, że później dla sprawdzenia osiagnalem kilka razy prędkość 140-150 i nic, dym się już nie pojawił, a miejsce w którym widzialem wilgotny olej wyschło. Jeśli to wina tego co bylo robione w serwisie mercedesa to mogę złożyć reklamację?
Przepraszam za taka rozwiązłość, ale nie mam teraz dostępu do komputera.
p.s Jeśli jest temat do którego moznaby podłączyć, bardzo bym prosił.
0
W124 E200 M111 Kapiacy olej na rurę wydechowa.
Rozpoczęty przez Goku, lip 16 2013 10:44
3 odpowiedzi w tym temacie
#1
Napisano 16 lipca 2013 - 10:44
#2
Napisano 16 lipca 2013 - 10:56
MOże to olej z tylniego simmeringu na wale ?
#3 Gość_arek92_
Napisano 16 lipca 2013 - 11:26
dla pewności wjedź na kanał lub podnośnik i obejrzyj od spodu w poszukiwaniu wycieków
#4
Napisano 17 lipca 2013 - 10:50
Jeśli chodzi o wal to raczej nie, za daleko od miejsca wycieku, to jest mniej wiecej pod autem na wysokości środkowego panelu w aucie. Do kanalu na razie nie mam dostępu, wyjechałem na planowane wakacje... Olej w skrzyni i silniku jest, jak na razie nie ubywa. Myślałem, że może to jest jakiś nefralgiczypunkt tak jak pocenie się silnika z przodu i ktoś coś będzie wiedział. W takim wypadku podjadę na warsztat jak już będę w domu i zobaczy się...
Podobne tematy
Temat | Forum | Autor | Podsumowanie | Ostatni post | |
---|---|---|---|---|---|
[W201] Nieprawidłowy olej w skrzyni biegów (717.412) |
Mechanika, Technika, Elektryka, Serwis i Diagnostyka... | SQ5NAZ |
|
|
|
[w124 E200 1993] kolizja rozrządu ? |
Mechanika, Technika, Elektryka, Serwis i Diagnostyka... | krakerss |
|
||
(w201) m102.980 2.3 --> m111.983 2.3 kompressor |
Modyfikacje,Tuning | Maku |
|
||
[W201] Wyciek oleju czy to na pewno uszczelka głowicy? |
Mechanika, Technika, Elektryka, Serwis i Diagnostyka... | Malysz86 |
|
|
|
[w124] e220, m111.960. problem z odpaleniem |
Mechanika, Technika, Elektryka, Serwis i Diagnostyka... | hadrianus |
|