Skocz do zawartości




- - - - -

[w201] Dziwne odgłosy z układu napędu lub zawieszenia


19 odpowiedzi w tym temacie

#1 Offline   goodluk


  • Postów: 97
  • Na forum od: 12 paź 2007
  • Miejscowość: Rybnik

Napisano 08 marca 2008 - 21:50

Witam!

Do wczoraj wszystko było w jak najlepszym porządku. Dziś po wymianie opon na letnie i wyruszeniu w trase po pewnym czasie zaczeły dobiegać dziwne odgłosy ze spodu auta (opisze za moment). Po powrocie i kilku godzinach postoju znow przed chwila musialem odpalic i po jakis 5 kilometrach znow dziwny tykanie (tryk tryk tryk ;-) ) slychac je od najmniejszego ruchu auta i na biegu i na luzie. Brak zmian w prowadzeniu, przyśpieszaniu. Na wstecznym odgłos zanika po wbiciu jedynki ruszeniu i pozwoleniu się autku "kulać" na luzie tyrkotanie jest słyszalne jego intensywność wzrasta z prędkością.

Dziś mamy już późną godzinę więc licze na różne wnioski i wasze przeżycia w podobnym temacie, a jutro z rana wjade na kanał i zerkne pod niego chodź nie ukrywam, że nie wiem jak sprawdzić go na chodzie na biegu ponieważ nie posiadam żadnych rolek.



#2 Offline   jackie01


  • Postów: 3 694
  • Na forum od: 08 sty 2007
  • Miejscowość: Świętokrzyskie
  • Mercedes:W201 2.0D - OM601
  • Rocznik:1983
  • Nadwozie:sedan
  • Skrzynia biegów:manualna 4
  • Opcja:brak
  • Alternatywne paliwo:brak

Napisano 09 marca 2008 - 00:08

goodluk, a zmieniales może śruby do kół. Może zdażyć się tak, że któraś jest dłuższa i obciera o mechanizm hamulca ręcznego z tyłu.

#3 Offline   EssiRS


  • Postów: 5 564
  • Na forum od: 07 sty 2007
  • Miejscowość: Warszawa
  • Mercedes:W124 5.0E - M119
  • Rocznik:1995
  • Nadwozie:cabrio
  • Skrzynia biegów:automatyczna
  • Opcja:E-Klasse
  • Alternatywne paliwo:brak
  • Drugi Mercedes:SL500
  • Inne auto:Mercedes V12 Biturbo

Napisano 09 marca 2008 - 00:52

goodluk, nawet nie wiemy jaki masz samochód... :jump:

Też obstawiam za długie śruby, chociaż na wstecznym też powinny tyrkotać. Poza tym po założeniu kół i przejechaniu kilku kilometrów warto sprawdzić jak śruby są dokręcone i jak koło się ułożyło.

#4 Offline   goodluk


  • Postów: 97
  • Na forum od: 12 paź 2007
  • Miejscowość: Rybnik

Napisano 09 marca 2008 - 09:06

Wiec tak. Autko MB w201 2.0 benzyna rok 88.

Śruby były juz w poprzednim sezonie razem z felgami czyli po zimie wszystko wrocilo na swoje miejsce.

Co do waszych propozycji to jezeli bylyby to sruby to powinno sie to dziac odrazu po ruszeniu prawda?

A to wystapilo po kilku kilometrach.

Moze to cos z poloskami lub mechanizmem roznicowym?

Prosze o dalsze konkluzje.

#5 Offline   EssiRS


  • Postów: 5 564
  • Na forum od: 07 sty 2007
  • Miejscowość: Warszawa
  • Mercedes:W124 5.0E - M119
  • Rocznik:1995
  • Nadwozie:cabrio
  • Skrzynia biegów:automatyczna
  • Opcja:E-Klasse
  • Alternatywne paliwo:brak
  • Drugi Mercedes:SL500
  • Inne auto:Mercedes V12 Biturbo

Napisano 09 marca 2008 - 09:20

goodluk, proszę uzupełnić profil o informację o twoim samochodzie. Przyda się to również na przyszłość, by nie trzeba było cię za każdym razem pytać o samochód.

Musisz określić, czy te odgłosy dobiegają z przodu, z tyłu czy po środku auta. Poza tym nie widzę innego wyjścia jak wejście pod samochód i obejrzenie wszystkich elementów związanych z napędem. Wydaje mi się też, że zmiana kół na letnie nie miała na te "tyrkotanie" żadnego wpływu. Czysty zbieg okoliczności.

#6 Offline   goodluk


  • Postów: 97
  • Na forum od: 12 paź 2007
  • Miejscowość: Rybnik

Napisano 09 marca 2008 - 10:05

Chłopaki zastosowalem się do waszej rady i wlasnie przed chwilą skończyłem.

Zmieniłem śruby (w zestawie 20 śrub mam 10 krótkich i 10 długich) zmieniłem krótkie na tył długie na przód (miałem pomieszane). Po wykonaniu jazdy próbnej cisza, czyli tak jak podejrzewaliście śruby i ręczny (prawe tylne koło dosłownie może jeden zwój).

Dziś wieczorem jade po żonke do pracy więc będzie dłuższa trasa do pokonania (tak jak wczoraj gdzie po wyjeździe z ronda zaczeło tyrkotać).

No i napewno się odezwe czy jest wszystko w porządku czy należy szukać czegoś dalej.

A i przed zmiana kół wjechałem na kanał i spr. luzy "na ręke" i stwierdzam, że od lata żadnych zmian, ale to już na 100% w przyszłym tygodniu oceni mój mechanik. Mam nadzieje że nie trzeba będzie mu tłumaczyć tyrkotania ;-)

No i zaraz uzupełniam profil.

Serdeczne dzięki za pomoc już poraz drugo oszczędziliście mi stresów.

#7 Offline   EssiRS


  • Postów: 5 564
  • Na forum od: 07 sty 2007
  • Miejscowość: Warszawa
  • Mercedes:W124 5.0E - M119
  • Rocznik:1995
  • Nadwozie:cabrio
  • Skrzynia biegów:automatyczna
  • Opcja:E-Klasse
  • Alternatywne paliwo:brak
  • Drugi Mercedes:SL500
  • Inne auto:Mercedes V12 Biturbo

Napisano 09 marca 2008 - 10:24

goodluk, skoro przyczyną były za długie śruby, to musisz wymienić sprężynki od ręcznego. W tym momencie są wszystkie pościnane przez te dłuższe śruby.

#8 Offline   jackie01


  • Postów: 3 694
  • Na forum od: 08 sty 2007
  • Miejscowość: Świętokrzyskie
  • Mercedes:W201 2.0D - OM601
  • Rocznik:1983
  • Nadwozie:sedan
  • Skrzynia biegów:manualna 4
  • Opcja:brak
  • Alternatywne paliwo:brak

Napisano 09 marca 2008 - 11:16

goodluk napisał:

Co do waszych propozycji to jezeli bylyby to sruby to powinno sie to dziac odrazu po ruszeniu prawda?

A nie mówiłem, że to śruby :jump:
Sprawdź jeszcze to co EssiRS pisze.

#9 Offline   goodluk


  • Postów: 97
  • Na forum od: 12 paź 2007
  • Miejscowość: Rybnik

Napisano 09 marca 2008 - 12:47

Mam nadzieje, że to tylko przez śruby. Ale jak pisałem poważniejsza trasa dopiero wieczorem i wtedy dam znać.

Ręczny łapie od 3 kliknięcia tak jak ma być. O jakich sprężynkach mowa i jak je sprawdzić?


Scalono posty


Tak więc nie mogłem się powstrzymać i wyruszyłem w dłuższą trase i mamy chyba problem tych sprężynek bo dziwne dźwięki powróciły ale w innej formie.

Po powrocie postawiłem autko na lekkim pochyleniu i pchnąłem z zewnątrz nasłuchiwałem odgłosów. Auto tocząc się na luzie zaczeło wydawać z tylnego prawego koła dźwięk jakby mielone druciki. Pchnąłem w tył i to samo podczas jazdy dzwięki te pojawiały się i znikały losowo. Dopiero oględziny z zewnątrz pozwoliły zaobserwować dokładne miejsce.

I teraz jak dostać się do hamulca ręcznego i jak się za to zabrać?

#10 Offline   jackie01


  • Postów: 3 694
  • Na forum od: 08 sty 2007
  • Miejscowość: Świętokrzyskie
  • Mercedes:W201 2.0D - OM601
  • Rocznik:1983
  • Nadwozie:sedan
  • Skrzynia biegów:manualna 4
  • Opcja:brak
  • Alternatywne paliwo:brak

Napisano 09 marca 2008 - 15:24

goodluk, aby dostać się do mechanizmu hamulca ręcznego konieczne będzie zdemontowanie tylnego zacisku i zdjęcie tylnej tarczy. Zamieszczam rysunek który powinien ci pomóc.
Dołączona grafika








Podobne tematy Zwiń