Skocz do zawartości




- - - - -

Pojazd zabytkowy-chcę wykonać remont i lakierowanie-co i jak?



3 odpowiedzi w tym temacie

#1 Offline   Dargut


  • Postów: 205
  • Na forum od: 15 sty 2014
  • Miejscowość: Poznań
  • Mercedes:inny / brak
  • Rocznik:brak
  • Nadwozie:brak
  • Skrzynia biegów:brak
  • Opcja:brak
  • Alternatywne paliwo:brak
  • Drugi Mercedes:Jeden Jedyny W140 300 SEL
  • Trzeci Mercedes:Jeżeli drugi to Tylko W126
  • Inne auto:Iveco Daily 2,3HPI

Napisano 12 lutego 2014 - 15:31

Chciałbym się dowiedzieć co w sytuacji kiedy jestem posiadaczem samochodu zabytkowego ,który podczas kupna miał w miarę dobrą blachówę .niestety po paru latach zaczynają pokazywać
się ogniska rdzy i co wtedy. Idę do konserwatora zabytków ,a on mi mówi co jak i gdzie mogę zrobić?
Drugie pytanie ,co się stanie gdy w czasie przejażdżki ktoś w ciebie walnie i masz rozbite -ponosi się z tytułu częściowego zniszczenia zabytku jakąś odpowiedzialność?



#2 Offline   majsterus


  • Postów: 4 467
  • Na forum od: 10 lis 2011
  • Miejscowość: wielkopolskie
  • Mercedes:W124 2.0E >92r - M111
  • Rocznik:1993
  • Nadwozie:sedan
  • Skrzynia biegów:automatyczna
  • Opcja:E-Klasse
  • Alternatywne paliwo:brak
  • Drugi Mercedes:drugi to za dużo
  • Trzeci Mercedes:skuter chińczyk
  • Inne auto:i rower

Napisano 13 lutego 2014 - 08:16

Wskazać ci warsztatu nie może.....odpowiedzialność ponosi sprawca a nie Ty
Najlepiej się trzymać jak najdalej od pojazdów zabytkowych, więcej obostrzeń niż korzyści z tego?? Niższe OC??? wsadzić sobie to może głęboko w du..e to nasze państwo...

#3 Offline   piotrasta


  • Postów: 167
  • Na forum od: 06 lut 2013
  • Mercedes:W124 3.0E - M103
  • Rocznik:1988
  • Nadwozie:brak
  • Skrzynia biegów:brak
  • Opcja:brak
  • Alternatywne paliwo:brak

Napisano 13 lutego 2014 - 13:20

Cytat

się ogniska rdzy i co wtedy. Idę do konserwatora zabytków ,a on mi mówi co jak i gdzie mogę zrobić?
jw konkretnego warsztatu nie ma prawa ci wskazać lecz na pewno jakąś papierologię wypełnić będziesz musiał i o zmianie koloru zapomnij

#4 Offline   karols1988


  • Postów: 26
  • Na forum od: 13 lut 2012
  • Miejscowość: Zduny
  • Mercedes:inny / brak
  • Rocznik:brak
  • Nadwozie:brak
  • Skrzynia biegów:brak
  • Opcja:brak
  • Alternatywne paliwo:brak
  • Drugi Mercedes:w108 280 S 1970 rok
  • Trzeci Mercedes:w108 250 S 1967 rok
  • Inne auto:jeszcze dwie 108 w kawałkach

Napisano 22 czerwca 2014 - 16:59

zmiana koloru dozwolona, nawet ta różowy możesz, nie możesz przekroczyć iluś % oryginalności, silniki mają diesla powkładane a benzyniaki mieli, z LPG na żółtych też widziałem i śmigają więc to nie robi problemu, pytanie tylko po co ci żółte blachy skoro ich uzyskanie kosztuje tyle co białych przy autach takich jak 123 a plusem jest tańsze oc i brak przeglądu a minusem to że jesteś nie do końca właścicielem tego pojazdu i o większość rzeczy musisz pytać konserwatora, sam właśnie jestem przed tym dylematem i idę raczej w białe blachy, bo mniej schodów przy ich wyrabianiu jest








Podobne tematy Zwiń