Skocz do zawartości




- - - - -

[w124] silnik om602 przewody podciśnienia - gaszak


58 odpowiedzi w tym temacie

#1 Offline   Gregg_MR


  • Postów: 189
  • Na forum od: 13 kwi 2013
  • Miejscowość: Płońsk
  • Mercedes:W124 2.5D <93r. - OM602
  • Rocznik:1991
  • Nadwozie:sedan
  • Skrzynia biegów:manualna 5
  • Opcja:brak
  • Alternatywne paliwo:brak
  • Drugi Mercedes:w201 1987r 2.0 gaźnik
  • Trzeci Mercedes:w202 1996r C200 elegance
  • Inne auto:Lexus is200

Napisano 27 kwietnia 2014 - 23:22

witam szanownych kolegów :star:


na początek litania usprawiedliwień - tak , tak, szukałem w FAQ , od trzech tygodni czytam, studiuję, tu i na innych forach, mógłbym zarzucić cały post linkami do ciekawych tematów odnośnie problemów dot. podciśnienia. Mój przypadek się nie łapie pod żadne rady fachowców. Za ścisłą czołówkę fachowców uwazam kolegę XM z naszego forum , i w nim pokładam ogromne nadzieje, że "rozkmini" problem raz dwa.


:star: Mercedes Benz w124.125 ; om602.912. ; manualna skrzynia biegów


Problem:

silnik om 602 nie gaśnie po przekręceniu kluczyka w stacyjce


Podejrzenia:

nieszczelności w przewodach podciśnienia , zabrudzenia, niedrożność , wypięcie przwodu, uszkodzona membrana gaszaka ....etc.

Fakty:

miękki pedał hamulca, regulacja świateł działa poprawnie, gaszak po podaniu sygnału podciśnienia ustami wyłancza silnik, wszystkie przewody na swoim miejscu, każdy przewód drożny, brak uszkodzeń przewodów.
Silnik gaśnie wzorowo , dopóki nei osiągnie temp. roboczej 82'C. Problem dotyczy gaszenia silnika w stanie nagrzanym.



Moja diagnoza:

Są dwa obiegi podawania sygnału podciśnienia do "gaszaka".
Pierwszy: tzw. krótki obieg - na zimnym silniku, bezpośrednio z pompy na zawór termoregulacyjny osadzony w bloku , przy jego otwarciu.
Drugi: tzw. dłuższy obieg - na gorącym silniku, bezpośrednio z pompy .... zawór termoregulacyjny zamknięty ... sygnał podciśnienia dochodzi inną drogą .... dokładnie jak - tego nei wiem .... nie doszukałem się nigdzie schematu podciśnien dla manualnej skrzyni biegów (ten fakt gra dużą rolę, automaty mają inaczej rozwiązane podciśnienia).


Po wyjściu z termozaworu , na przewodzie osadzony jest filterek powietrza. U mnie jest on kompletnie zapchany, wnioskuję po tym, iż jest on niedrożny w obu kierunkach (podejrzewałem najpierw, ze jest to zaworek zwrotny ... ale to jest na 100% filterek)


zacznijmy od termozaworu .... w bloku silnika, pod kolektorem dolotowym, nieopodal pompy wtryskowej


http://naforum.zapod...329d7c.jpg.html


wychodzimy z pompy vacum , przechodzimy przez powyższy zawór - silnik "zimny" - zawór otwarty ... idziemy dalej przewodem przed siebie

http://naforum.zapod...4d904a.jpg.html


i tutaj napotykamy się na niedrożność:


http://naforum.zapod...32d6c5.jpg.html



Nie można tego filterka ani przedmuchac, ani zassać ustami. Wygląda mi na nierozbieralny element. W środku widać siateczkę drucianą, dosyć gęstą .... byc może filtr jest zapchany brudem ... stąd ta niedrożność.

Ale być może ten element pełni rolę kryzy, i celowo dławi tak mocno.



Moje pytanie:


Czy ktoś z kolegów mógłby mi podac numer części OEM tego filterka ? W katalogu czesci na str intercarsu w ogóle przewody podciśnienia nei są wyszczególnione.


Czy ktoś z kolegów posiadających wolnossącego diesla om601 lub om602 mógłby podzielić się wiedzą, czy u niego również ten filterek ma takie dławienie, że płuca zdrowego faceta wysiadają przy próbie przedmuchu, jak również zassania ... w obu kierunkach , z obu stron ?

Może jakieś ciekawe sugestie, albo podpowiedzi na temat tego elementu. Czy to jest rozbieralne?
Wygląda mi na zgrzany na amen :pop: plastik , bez możliwosci ingerencji do sitka filtra celem jego oczyszczenia.

Może ktoś z kolegów dysponuje schematem układu przewodów podciśnienia dla om-601/om-602 w opcji manualnej skrz.biegów.




Za wszelkie uwagi, podpowiedzi, sugestie będę ogromnie wdzięczny. Z góry również dziękuję za uwagę i poświęcony czas.




Wypadałoby również najmocniej przeprosić wszystkich użytkowników przeglądających forum na swoich malutkich smartfonikach i telefonach komórkowych, że mój temat nie mieści im się na powierzchni jednego ekranu roboczego. Najbardziej to chyba z tego powodu ubolewam .... hlip ... hlip ... hlip ... :crazy:

Użytkownik Gregg_MR edytował ten post 27 kwietnia 2014 - 23:28




#2 Offline   japi 65


  • Postów: 199
  • Na forum od: 19 mar 2009
  • Miejscowość: Toruń
  • Mercedes:W124 2.5D <93r. - OM602
  • Rocznik:1989
  • Nadwozie:sedan
  • Skrzynia biegów:manualna 5
  • Opcja:brak
  • Alternatywne paliwo:brak

Napisano 28 kwietnia 2014 - 13:58

poszukaj dobrze na forum-jest tam schemat podciśnień.Opisałeś filtr a to zapewne kryza która napowietrza układ po odłączeniu ssania za pomocą termozaworu-jest ona jako czarny przewód. gdyby tej kryzy nie było i byłaby zaślepiona to ssanie by sie nie wyłączyło po nagrzaniu a gdyby był sam przewód bez kryzy to ssanie by nie działało.Moim zdaniem gaszak nie może być podłączony i zależny od termozaworu-może masz coś źle podłączone?
na przykład -http://www.w201w124.bytom.eu.org/forum/viewtopic.php?p=102317&highlight=#102317

Użytkownik japi 65 edytował ten post 28 kwietnia 2014 - 14:12


#3 Offline   markslew


  • Postów: 2 342
  • Na forum od: 02 kwi 2011
  • Miejscowość: Cieszyn
  • Mercedes:W124 2.5D <93r. - OM602
  • Rocznik:1992
  • Nadwozie:sedan
  • Skrzynia biegów:manualna 5
  • Opcja:brak
  • Alternatywne paliwo:brak
  • Inne auto:VW Vento 1.9 TDi

Napisano 28 kwietnia 2014 - 18:56

Wyświetl postUżytkownik Gregg_MR dnia 27 kwietnia 2014 - 23:22 napisał

gaszak po podaniu sygnału podciśnienia ustami wyłancza silnik

Zdejmij osłonę pod kierownicą i pooglądaj dojścia do stacyjki, tam znajdziesz zawór który podaje podciśnienie gdy wyłączasz silnik.

#4 Offline   Bruce_Nolan


  • Postów: 479
  • Na forum od: 25 maj 2009
  • Miejscowość: Ostrów Wielkopolski
  • Mercedes:W201 2.0D - OM601
  • Rocznik:1992
  • Nadwozie:sedan
  • Skrzynia biegów:manualna 5
  • Opcja:brak
  • Alternatywne paliwo:brak
  • Drugi Mercedes:Sprinter 411, 2.2CDI

Napisano 28 kwietnia 2014 - 20:11

http://web.archive.o...1/PDF/60006.pdf
Głównie traktuje o układzie wtryskowym, ale dział pneumatyki też jest i troche schematów. Może się na coś przyda ;) .

Taki schemat u siebie jeszcze znalazłem-od om603 niestety :/
Dołączona grafika

Nie mam niestey możliwości sprawdzenia tych filterków...może jutro mi się uda.

Wyświetl postUżytkownik Gregg_MR dnia 27 kwietnia 2014 - 23:22 napisał

Ale być może ten element pełni rolę kryzy, i celowo dławi tak mocno.
Dokładnie tak jest. Ten większy filterek napowietrzający jest właśnie z dławnikiem ;)

Użytkownik Bruce_Nolan edytował ten post 28 kwietnia 2014 - 20:12


#5 Offline   Gregg_MR


  • Postów: 189
  • Na forum od: 13 kwi 2013
  • Miejscowość: Płońsk
  • Mercedes:W124 2.5D <93r. - OM602
  • Rocznik:1991
  • Nadwozie:sedan
  • Skrzynia biegów:manualna 5
  • Opcja:brak
  • Alternatywne paliwo:brak
  • Drugi Mercedes:w201 1987r 2.0 gaźnik
  • Trzeci Mercedes:w202 1996r C200 elegance
  • Inne auto:Lexus is200

Napisano 28 kwietnia 2014 - 20:36

Wyświetl postUżytkownik japi 65 dnia 28 kwietnia 2014 - 13:58 napisał

poszukaj dobrze na forum-jest tam schemat podciśnień.Opisałeś filtr a to zapewne kryza która napowietrza układ po odłączeniu ssania za pomocą termozaworu-jest ona jako czarny przewód. gdyby tej kryzy nie było i byłaby zaślepiona to ssanie by sie nie wyłączyło po nagrzaniu a gdyby był sam przewód bez kryzy to ssanie by nie działało.Moim zdaniem gaszak nie może być podłączony i zależny od termozaworu-może masz coś źle podłączone?


Japi ..... nie ma takiej opcji, zeby coś było źle podłączone, poniewaz auto mam kupione od znajomego poprzedniego właściciela, który był jedynym uzytkownikiem od nowości , w dodatku jeżdze nim juz kilka lat ... wiec skąd by się wzięło te złe podłączenie nagle. Auto warsztatu nie widzi, wszystko staram się ogarniać sam.
Było dobrze ... a nagle nie jest ... wskazanie na filterek ... mógł się zafajdolić.


Zgodnie z taką mądrą książką


http://fachliteratur...e_a137045_0.jpg


powołuję się, ze ten element to jest filtr powierza vacuometrycznego (Luft-filter) , a nie żaden zawór - i jest on dokładnie w uproszczonym schemacie na tzw. większym obiegu. Mały obieg go pomija ... i wtedy silnik gaśnie. Niestety byłem dzis w dwoch sklepach z czesciami samochodowymi, i każdy ze spzedawców rozłozył rece ...

Sprzedawcy sprzedają, jak nie ma nr czesci, albo cos nei wystepuje w katalogu ... to rozum im odbiera ... i nic nie potrafią. Nie oskarżam wszytskich sprzedawców, ale poziom intelektualny w tym sektorze ogromnie spadł.

Jesli ktos mi nie wierzy, to niech sprawdzi sam ... polecam zapytac o śruby do felg z gwintem M12 x 1,5 kula , łep na klucz 17 , długość śruby do łba 30mm.
To nie są żadne dane do zakupu .... dane niezbędne, to: ..... "do jakiego auta te śruby mają być". Oczywiscie nie mówimy tu o śrubach za 2,80zł/szt ... tylko czymś porządniejszym ... od jakości FEBI wzwyż.


Zatem dziękuję Ci Japi za pomocne wskazówki, ale sam jesteś w błędzie. Jest inaczej jak przypuszczasz.

Ale z drugiej strony .... czytam Twój wpis trzeci raz ... i rozumiem go inaczej, aniżeli po przeczytaniu za pierwszym razem, więc może ja źle rozumię to, co TY chciałeś mi przekazać. Kryza dławi .... ale kryza nigdy nie jest zaporą. A ten filterek jest zapchany.
Przedmuchiwałem tez trójniki, więc mam porównanie. W tej książce Etzolda są podane nawet wartości podciśnien na trójnkach - lewa/prawa.
Nic nie ma mowy o tym, zeby ten filterek miał dławić do nieskończoności. Opór filtra jest , zgoda ... ale żeby nei szło ani przedmuchac, ani zassać?



Czy ktoś z kolegów pofatygowałby się zdemontować swój? Demontaz i montaż trwa gołymi rękoma - bez narzędzi - 20 sekund.
Istnieje jedynie ryzyko, ze przy próbie zassania przez niego powietrza, może zostac połknięty ... i utkwić na zawsze w płucach. :sciana:
Lekarze podobno przychylniej patrzą, jezeli to podzespół z logo :star:

http://www.gabi.waw....fo/F1000015.jpg

Użytkownik Gregg_MR edytował ten post 28 kwietnia 2014 - 20:54


#6 Offline   kowalu7


  • Postów: 82
  • Na forum od: 05 mar 2013
  • Miejscowość: Wlkp. Konin
  • Mercedes:W124 2.5D >93r. - OM605
  • Rocznik:1994
  • Nadwozie:sedan
  • Skrzynia biegów:automatyczna
  • Opcja:E-Klasse
  • Alternatywne paliwo:brak
  • Inne auto:Seat Ibiza FL 1.9tdi 110km

Napisano 28 kwietnia 2014 - 23:13

Ja u siebie tez walczylem z gaszeniem silnika bo zdazalem wyciagnac kluczyk i wysiasc z auta a on dopiero gasl. Dopiero po pol roku doszedlem co jest a sprawdzalem chyba wszystko ze stacyjka wlacznie. Okazalo sie ze wystarczylo igla do szycia udroznic przeplyw podcisnienia i po problemie. Od vacum biegnie waz do serwa i na tym wezu znajduje sie zawor zwrotny ktory posiada krociec od ktorego w kierunku stacyjki biegnie brazowy wezyk. W tym króćcu jest dziurka wielkosci szpilki ktora sie zasyfila i nie bylo przeplywu jak trzeba i tak sie dzialo wlasnie ze gaslo po kilku sekundach. Wydaje mi sie ze warto to sprawdzic. O ten element mi chodzi https://imageshack.com/i/jwel6pj

#7 Offline   Gerri


  • Postów: 2 646
  • Na forum od: 25 maj 2009
  • Miejscowość: Limerick
  • Mercedes:inny / brak
  • Rocznik:brak
  • Nadwozie:sedan
  • Skrzynia biegów:automatyczna
  • Opcja:brak
  • Alternatywne paliwo:brak
  • Inne auto:Audi A3

Napisano 29 kwietnia 2014 - 10:59

Wyświetl postUżytkownik kowalu7 dnia 28 kwietnia 2014 - 23:13 napisał

Od vacum biegnie waz do serwa i na tym wezu znajduje sie zawor zwrotny ktory posiada krociec
To nie ten typ.Tutaj podciśnienie jest brane bezpośrednio z pompy podciśnienia - a nie z węża pomiędzy pompą i serwem.

Wyświetl postUżytkownik Gregg_MR dnia 27 kwietnia 2014 - 23:22 napisał

Są dwa obiegi podawania sygnału podciśnienia do "gaszaka".
Mylisz się - NIGDY czegoś takiego nie było. Podciśnienie do gaszenia jest brane bez pośrednictwa jakiegokolwiek termozaworu. Tak więc albo źle interpretujesz rozpływ podciśnień - albo masz coś skopane w instalacji. To są wg mnie jedyne dwie możliwości.

#8 Gość_arek92_


  • Na forum od: --

Napisano 02 maja 2014 - 10:27

Podciśnienie powinno iść bezpośrednio z vaccum pompy na gumowy rozdzielacz i z niego na resztę układu, za gaszenie odpowiadają brązowe przewody.
Jeden idzie do stacyjki, a drugi ze stacyjki wraca do gaszaka u góry pompy. W obwodzie gaszenia nie ma różnicy czy to automat czy manualna przekładnia.
Jak auto nie chce gasnąć to jest gdzieś nieszczelność, drogą eliminacji dojdziesz który obieg jest nieszczelny odpinając i zaślepiając po kolei inne odbiorniki podciśnienia na gumowym rozdzielaczu. Mało prawdopodobne że padł zaworek w stacyjce.

#9 Offline   Gregg_MR


  • Postów: 189
  • Na forum od: 13 kwi 2013
  • Miejscowość: Płońsk
  • Mercedes:W124 2.5D <93r. - OM602
  • Rocznik:1991
  • Nadwozie:sedan
  • Skrzynia biegów:manualna 5
  • Opcja:brak
  • Alternatywne paliwo:brak
  • Drugi Mercedes:w201 1987r 2.0 gaźnik
  • Trzeci Mercedes:w202 1996r C200 elegance
  • Inne auto:Lexus is200

Napisano 02 maja 2014 - 10:44

Wyświetl postUżytkownik arek92 dnia 02 maja 2014 - 10:27 napisał

Jak auto nie chce gasnąć to jest gdzieś nieszczelność, drogą eliminacji dojdziesz który obieg jest nieszczelny odpinając i zaślepiając po kolei inne odbiorniki podciśnienia na gumowym rozdzielaczu. Mało prawdopodobne że padł zaworek w stacyjce.


uhm

cały czas walczę z problemem , i nigdzie nei wykryłem nieszczelności, ani obluzowania przewodu. Wszytsko siedzi n aswoim miejscu, wszystko jest drożne, oprócz tego filterka. Faktem jest - jak piszesz - że nie jest to na brązowym przewodzie .... zatem nie odpowiada to za gaszenie. Sam gaszak jest dobry, sprawny.

Najbardziej mnie dziwi ... że jak temperatura silnika dochodzi do 80"C ... to silnik wyłancza się normalnie z kluczyka, jakby nei było problemu.
Ale po osiagnieciu pełnej temp. roboczej ... 82'C .... już się nei wyłączy. Nawet odczekwiałem 10 min ... i zero reakcji.


A jakie inne odbiorniki masz na mysli? Układ regulacji świateł? To mam zaslepic?


zawsze to jakiś nowy trop do prześledzenia ... próbuję wszystkiego.

#10 Gość_arek92_


  • Na forum od: --

Napisano 02 maja 2014 - 10:52

regulacja świateł fioletowy przewód
zagłówki tył o ile posiadasz szary przewód
czarny to odpowietrzenie układu i na nim ma być założony dławik, przewód biegnie w okolice zegarów i ssie sobie powietrze z pod deski

skoro po nagrzaniu problem się pojawia to z boku pompy masz modulator podciśnienia do sterowania automatem, na próbę odłącz od niego podciśnienie i zaślep
jak auto zgaśnie to masz winnego całego zamieszania

musisz po kolejno zaślepiać odbiorniki aż znajdziesz nieszczelność








Podobne tematy Zwiń