10 odpowiedzi w tym temacie

[Blofeld]

Cześć,
Chciałbym opowiedzieć Wam o przygodzie jaka mnie spotkała i końca jej nie widać, a jednocześnie ostrzec przed jednym z kolegów z tego forum. Moja się jeszcze nie zakończyła. Kiedy założyłem tutaj konto (maj 2014), w oczy rzucała się informacja o możliwości zamówienia koszulki polo z wyhaftowaną gwiazdą, imieniem (przydomkiem) i nazwą teamu.. Skontaktowałem się z osobą która zamieściła ten post poprzez adres mailowy. Po kilkukrotnym kontakcie e-mailowym w celu dopytania się o szczegóły i możliwości wykonania takiego wzoru jaki sobie wymyśliłem, złożyłem zamówienie 17.05.2014. Zapłaciłem przelewem na wskazane konto najpierw za koszulkę, potem za wysyłkę (przeoczyłem wcześniej informację o koszcie przesyłki). Czekałem... czekałem... i nic, dni mijały. 16.06.2014 wysłałem mailem pytanie kiedy mam się spodziewać przesyłki. 24.06.2014 wysłałem z telefonu maila z tekstem "Witam, Milo by otrzymac jakas odpowiedz. Jeszcze milej byloby otrzymac zamowiona koszulke. ". Tego samego dnia otrzymałem odpowiedź "Witam
Oczywiście przepraszam dzisiaj powinna być skończona i wysłana."
No to czekałem, czekałem.... 3.09.2014 zadzwoniłem do pana, przedstawiłem się i zapytałem kiedy otrzymam zamówioną w maju 2014 koszulkę. Pan poprosił mnie o 15 minut, by mógł sprawdzić co się stało z zamówieniem i powiedział, że oddzwoni zaraz. Czekałem, czekałem... i zadzwoniłem 24 września. Zadziwiło mnie pozytywnie, że ten pan pamiętał o jaką koszulkę chodzi gdy tylko mu się przedstawiłem. Zapewnił mnie, że powinna do mnie dotrzeć niebawem, bo właśnie dzisiaj została wysłana. No to czekałem, czekałem... wreszcie 26.09.2014 wysłałem sms-a z prośbą o przesłanie mi na mail skanu dowodu nadania przesyłki, bo już nie miałem ochoty z nim rozmawiać. I jak do dzisiaj cisza, w skrzynce pusto. Rozumiem że mogą się zdarzyć opóźnienia, czy jakieś problemy. Ale od tego jest telefon, mail i inne formy komunikacji, by klienta informować. Tutaj niestety zabrakło jakiejkolwiek próby nawiązania ze mną kontaktu z inicjatywy sprzedawcy. Poczułem się zlekceważony i oszukany. Cały ten ciąg wydarzeń wskazuje na to, że padłem ofiarą wyłudzenia.
Z związku z zaistniałą sytuacją mam pytanie - chciałbym się dowiedzieć, czy któryś z Forumowiczów też miał takie przygody jak ja z zakupem klubowej koszulki polo - logo mercedesa, adres internetowy forum, imię (przydomek) i nazwa teamu. Poważnie zastanawiam się nad zgłoszeniem tego na policję - wyłudzenie i oszustwo. Jeśli ktoś miał podobną sytuację, proszę o kontakt. Nie chodzi mi już o pieniądze, chodzi o zasady i o to, by nikogo więcej ten pan nie potraktował w ten sam sposób jak mnie.

[Depsu95]

Ja bym poczekal jeszcze tydzien, fakt bardzo dlugo to idzie, ale wydaje mi sie jezeli byloby to oszustwo to nie mialbys zadnego kontaktu ze sprzedajacym, ani telefonicznie, ani mailowo, zazwyczaj po wplynieciu kasy na konto telefonyy nie odpowiadaja

[Blofeld]

Tylko że 24.06.2014 miałabyć wykonana i wysłana. Nie miałbym pretensji, gdyby była inicjatywa do kontaktowania się ze mną ze strony sprzedającego. Tej nie było. Miał ten pan raz dzwonić po piętnastu minutach. Nie oddzwonił. Nie odpowiada na moje prośby mailowe czy sms-owe. Jeśli twierdzi że wysłał towar, to dlaczego nie chce mi przysłać skanu potwierdzającego nadanie przesyłki? To jawne naciąganie. Poz złożeniu zamówienia tylko i wyłącznie ja się z nim kontaktowałem. Nigdy nie zdarzyło się tak, by on pierwszy do mnie zadzwonił czy napisał z jakąś informacją.

[Davidushka]

Czekasz dopiero niecale pięć mieisęcy. Spokojnie! Polo na lato będziesz pewnie miał
Jak mnie takie coś wku.wia! Umawiasz się, płacisz, czekasz i czekasz.. Wiesz jak to jest? Facetowi nie chce się robić jednej czy dwóch, bo musiałby wzór zrobić, maszynę ustawiać, nici zapleść itp. Zbiera zamówienia i odwleka w nieskończoność. A że widocznie nie jest to ciepła bułeczka i ludzie z forum nie zamawiają, więc Cię zbywa. Tak się nie robi. Temat tu wlaściwy, ja bym na Twoim miejscu jeszcze raz się skontaktował i dał "ostatnią szansę" Potem napisz o kim mowa w nowym temacie (a może już taki jest) np: "Uwaga na oszustów!" I nikt koszulki więcej u niego nie zamówi. Proste. Jak ktoś leci w ch.ja, to jak ch.ja trzeba go potraktować. Policja i tak zleje sprawę, bo to drobne w ich oczach, ale forum mu trochę uprzykszy życie.
PS
Albo podaj mu numer konta i powiedz, żeby się wypchał tą koszulką. Jak odda, to ok. Jak nie, to masz pewność, że oszust! I na policję zgłoś. Nawet jeśli tylko głupie pismo mu wyślą, ale już będzie inaczej.

Użytkownik Davidushka edytował ten post 02 października 2014 - 19:17

[Chang]

Możesz zdradzić z kim się kontaktowałeś ?


Bo mam dwa komplety polarów i jedno polo, dostarczył mi je kolega felix z Gryfina, tak samo jak kilkudziesięciu innym osobom - ale jestem prawie pewien, że to nie z nim się kontaktowałeś.

[Blofeld]

Nie z felixem. Kontaktowałem się z kimś, kto miał firmę w małej miejscowości pod Kołbaskowem. Teraz na jego firmowej stronie widnieje adres w Szczecinie.
Na forum niebieskim zamieściłem też tego posta, bo nie pamiętałem gdzie znalazłem tę ofertę koszulkowo-polarową.

[Lord Zekanda]

Przypowieści użyję:
był sobie pewien chłopiec imieniem Adolf którego pewien Mosze zrobił w balona
i kiedy Adolf dorósł postanowił wybudować kurort o nazwie Auschwitz
aby każdy Mosze znalazł tam schronienie
słowem podaj nick delikwenta i link do ogłoszenia żebyśmy wiedzieli
czy to od nas czy od pudelka jakiegoś.

[wojtek81]

U nas nie było takiego ogłoszenia.