Skocz do zawartości




- - - - -

[w124] czujnik paliwa


178 odpowiedzi w tym temacie

#1 Offline   reidow187


  • Postów: 64
  • Na forum od: 05 lut 2008
  • Miejscowość: Wroclaw

Napisano 09 kwietnia 2008 - 12:29

Witam Panowie szybkie pytanie techniczne w odpowiednim miejscu.Mam zepsuty(moim zdaniem) czujnik paliwa dlatego ze nie wskazuje w ogóle poziomu paliwa tylko co chce.Teraz pytanie czy mogło sie zepsuć coś innego niż ten czujnik który kosztuje w ASO 460złotych.Sprawdziłem wszytko przy zegarach z tyłu i wygląda że jest ok, więc wydaje mi się że to właśnie ten czujnik myślicie że może to być coś innego czy po prostu kupić ten czujnik :?: :star: :star:



#2 Offline   romek


  • Postów: 539
  • Na forum od: 31 sie 2007
  • Miejscowość: Tychy
  • Mercedes:W124 3.0D-24V >93r. - OM606
  • Rocznik:1993
  • Nadwozie:sedan
  • Skrzynia biegów:manualna 5
  • Opcja:E-Klasse
  • Alternatywne paliwo:brak
  • Drugi Mercedes:W210

Napisano 09 kwietnia 2008 - 12:36

Od strony bagażnika zdejmij tapierkę i zobaczysz za tylną kanapą zbiornik paliwa. Na górze jest wkręcony czujnik i do niego włożona jest wtyczka z instalacji, wyjmij ją, na wtyczce na jednym styku po załączeniu zapłonu pojawia się +12, dwa pozostae styki to: kontrolka rezerwy i zasilanie wskaźnika. połącz odpowiednio i sprawdź czy wskaźnik będzie pokazywał.
W mercedesie czujnik poziomu paliwa można bez problemu naprawić. :star:

#3 Offline   reidow187


  • Postów: 64
  • Na forum od: 05 lut 2008
  • Miejscowość: Wroclaw

Napisano 13 kwietnia 2008 - 19:22

Sprawdziłem czujnik tak jak napisali w książce od MB zmierzyłem rezystencje jest w porządku...obróciłem czujnik w zbiorniku o 180 stopni i wtedy powinien wskazywać pełen bak.Nie pokazuje.Rezystencja jest w porządku.Wyjąłem go całkowicie ze zbiornika i obróciłem do góry nogami i wtedy dopiero pływak sie ruszył i opad pokazując pełen bak.Myślicie że można to jakoś jeszcze naprawić jak nadmienił wcześniej kolega ;) Prąd jest wszędzie w porządku.Może to ten pływak w środku czujnika :D Mam ;) od 2 miesięcy i przejechałem już 6000km lejąc prawie zawsze na pewno ponad połowę baku a czujnik był czarny do pewnego momentu reszta była srebrna, czyli osad myslicie że może sie pływak w osadzie zabrudził i po prostu nie pływa w środku :/ Nie wiem czy to można naprawić czy po prostu kupić nowy :/ :mrgreen: :D :/

#4 Offline   Borat


  • Postów: 2 907
  • Na forum od: 06 sty 2007
  • Miejscowość: Berlin/Zgierz
  • Mercedes:W201 2.0D - OM601
  • Rocznik:1983
  • Nadwozie:sedan
  • Skrzynia biegów:manualna 4
  • Opcja:E-Klasse
  • Alternatywne paliwo:LPG

Napisano 13 kwietnia 2008 - 19:25

reidow187, pływak pewnie juz jest zasyfiony i sie zacina. Musisz wyjac i to wszystko poczyscic uwazajac, aby nie pozrywac prowadzen.

#5 Offline   reidow187


  • Postów: 64
  • Na forum od: 05 lut 2008
  • Miejscowość: Wroclaw

Napisano 13 kwietnia 2008 - 21:49

Borat, super to możliwe że będzie działał :!: :mrgreen: tylko jak to poczyścić w srodku :?: za nużyć w czymś :?: zeby tych prowadzen nie uszkodzic?? ;) :jump: :D :/

#6 Offline   Borat


  • Postów: 2 907
  • Na forum od: 06 sty 2007
  • Miejscowość: Berlin/Zgierz
  • Mercedes:W201 2.0D - OM601
  • Rocznik:1983
  • Nadwozie:sedan
  • Skrzynia biegów:manualna 4
  • Opcja:E-Klasse
  • Alternatywne paliwo:LPG

Napisano 13 kwietnia 2008 - 22:10

Ciekawe czy jakbys go do benzyny lub do rozpuszczalnika jakiegos zanurzyl to czy by pomoglo. Mysle, ze jakby go w czyms takim na noc zostawic to powinno sie wszystko ladnie odsyfic.

#7 Offline   magik


  • Postów: 853
  • Na forum od: 21 sty 2007
  • Miejscowość: Szczecin
  • Mercedes:inny / brak
  • Rocznik:1991
  • Nadwozie:brak
  • Skrzynia biegów:manualna 5
  • Opcja:brak
  • Alternatywne paliwo:brak

Napisano 13 kwietnia 2008 - 22:23

Czyjnik mozesz rozebrac a potem umyc delikatnie jakims pedzlem i rozpuszczalnikiem lub benzynka tak jak pisze Borat. Bedzie dzialal normalnie jak go dobrze wyczyscisz.

#8 Offline   Charlie9


  • Postów: 7 791
  • Na forum od: 15 sty 2007
  • Miejscowość: Kraków
  • Mercedes:inny / brak
  • Rocznik:brak
  • Nadwozie:brak
  • Skrzynia biegów:brak
  • Opcja:brak
  • Alternatywne paliwo:brak

Napisano 13 kwietnia 2008 - 22:26

Borat napisał:

do benzyny lub do rozpuszczalnika jakiegos zanurzyl

Jesli to ekstrakcyjnej... lub nafty. Rozpuszczalnik moze rozpuscic plastik :mrgreen:

#9 Offline   magik


  • Postów: 853
  • Na forum od: 21 sty 2007
  • Miejscowość: Szczecin
  • Mercedes:inny / brak
  • Rocznik:1991
  • Nadwozie:brak
  • Skrzynia biegów:manualna 5
  • Opcja:brak
  • Alternatywne paliwo:brak

Napisano 13 kwietnia 2008 - 22:31

Ale przeciez ma wlozyc sam srodek. Tzn myslalem o tym zeby rozebral ta tube i tylko srodek wrzucil a tam chyba nie ma zadnych plastikowych elementow z tego co pamietam ??? Czyba ze sie myle :mrgreen:

#10 Offline   reidow187


  • Postów: 64
  • Na forum od: 05 lut 2008
  • Miejscowość: Wroclaw

Napisano 14 kwietnia 2008 - 20:07

Więc temat zakończony. magik, plastikowe elementy są. Nie zanurzać go. Lepiej po prostu wyjąć i odkręcić małą śrubkę u dołu. W środku na tych najwazniejszych elementach miałem taki syf, że nie miał prawa działać. Załączam małą fotorelacje w rekompensacie.

Dołączona grafika Dołączona grafika Dołączona grafika

Syf w postaci jakiejś już dziwnej mazi prawie jak guma :old:. Wyczysciłem wszystko ładnie i ładnie śmiga :ok:. Dzieki wszystkim za pomoc i swój czas.
Pozdrawiam. ;) :star: :star:

MOD: Zdjecia zamieszczamy w formie miniaturek. Poprawiono bledy.








Podobne tematy Zwiń